Kurs Graala zachowuje się niczym łosoś w drodze na tarło – odważnie płynie w górę rzeki, pokonując napotkane przeszkody. Trend wzrostowy zapoczątkowany w październiku 2011 roku jest zdrów jak ryba.
analizę techniczną walorów Graal wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Na początku lutego kurs Graala za jednym machnięciem ogona pokonał dwa istotne opory. Jednym z nich był ubiegłoroczny październikowy szczyt na poziomie 16,60 zł, natomiast drugi to szczyt z 2010 roku na 17 zł. Długa biała świeca z łatwością przecięła zatory, a towarzyszył jej skokowy wzrost wolumenu. Obecnie te dwa poziomy stanowią wsparcie i są skutecznie bronione zarówno w cenach intraday, jak i w cenach zamknięcia. Od dalszego zachowania kursu względem tych poziomów zależy jednocześnie najbliższa przyszłość. Utrzymanie się powyżej zdobytego przyczółka oznacza otwartą drogę do 27 zł, co widać na wykresie z poprzedniej analizy waloru. Gdyby podaży udało się jednak złamać to wsparcie, to przecena byłaby kontynuowana co najmniej do poziomu 15 zł. Tam należy oczekiwać zdecydowanej reakcji popytu, gdyż jest to linia długoterminowego trendu wzrostowego.
W ostatnich tygodniach świece układają się w coś na kształt flagi, dając nadzieję na kontynuację zwyżki. Przebieg wskaźników jest typowy dla korekty w trendzie wzrostowym.
