Zarząd Hawe w komunikacie przesłanym do redakcji StockWatch.pl oświadczył, że nie zgadza się z orzeczeniem Sądu Rejonowego w Warszawie, który ogłosił upadłość likwidacyjną spółki. Wyrok nie jest prawomocny. Paweł Paluchowski, prezes spółki zapowiedział, że zaraz po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia złoży zażalenie na wyrok sądu.
– Jeśli dojdzie do upadłości Hawe, straci na tym duża grupa głównie mniejszościowych wierzycieli, a przede wszystkim akcjonariusze spółki, którzy nie będą w stanie odzyskać zainwestowanych środków w akcje. Zgodnie z prawem, po uprawomocnieniu się wyroku zostaną one wycofane z obrotu giełdowego – powiedział Paweł Paluchowski, cytowany w komunikacie.
Paluchowski przekonuje, że grupa jest w stanie zakończyć restrukturyzację w spółce zależnej Hawe Telekom, co miałoby wpłynąć pozytywnie na kondycję finansową całej grupy kapitałowej, a przede wszystkim – Mediatela.
– Podstawą wszelkich naszych działań jest zapewnienie rozwoju spółki oraz zaspokojenie żądań wierzycieli, a w szczególności Agencji Rozwoju Przemysłu. Moim zdaniem jest jeszcze szansa na podpisanie układu z wierzycielami, w którym nie będzie przegranego. – dodał Paluchowski.
Z kolei Agencja Rozwoju Przemysłu (główny wierzyciel Hawe) w swoim komunikacie prasowym poinformowała, że decyzja sądu nie jest dla niej zaskakująca.
– Decyzja sądu nie jest zaskoczeniem, gdyż jest konsekwencją orzeczenia wydanego w lipcu 2016 r., dotyczącego umorzenia postępowania sanacyjnego w Hawe z wniosku zarządcy. Spółka nie posiada zdolności sanacyjnej, więc była to jedyna możliwa decyzja. Dla wierzycieli najważniejsze będzie obecnie, aby syndyk podjął działania mające na celu odzyskanie aktywów wyprowadzonych poza grupę kapitałową Hawe, takich jak udziały ORSS czy Hawe Budownictwo albo Wierzytelności – napisała w oświadczeniu rzecznik ARP Joanna Zakrzewska.
Przypomnijmy, że w marcu 2016 r. sąd otworzył postępowanie sanacyjne spółki i odebrał zarządowi z Pawłem Paluchowskim na czele prawo do kierowania Hawe. Równocześnie sąd wyznaczył sędziego-komisarza w osobie SSR Aleksandry Ziółkowskiej-Majkowskiej oraz zarządcę w osobie Wojciecha Makucia.
Inwestorzy-akcjonariusze nie mieli dzisiaj szansy na reakcję, ponieważ akcje Hawe są zawieszone od ponad miesiąca. W maju Giełda na wniosek Komisji Nadzoru Finansowego zawiesiła notowania akcji za brak raportu rocznego, a na początku czerwca przedłużyła karę za brak raportu za I kwartał 2017 r. Jeśli spółka odwlecze uprawomocnienie się poniedziałkowego wyroku składając odwołanie, notowania najprawdopodobniej zostaną przywrócone w lipcu. >> Odwiedź forumowy wątek dedykowany akcjom Hawe