Trwająca od początku lutego zniżka na wykresie akcji City Interactive miała początkowo łagodny charakter. Przez ten czas kurs kilkakrotnie podjął próby pokonania linii spadków, lecz za każdym razem bezradnie się cofał. Podobnie jak podaż, która kilkakrotnie bez skutku testowała siłę wsparcia na poziomie 23 zł, gdzie przebiega 61,8 proc. zniesienia ubiegłorocznych wzrostów.
Rozstrzygnięcie przyniosła wczorajsza sesja. Na otwarciu wsparcie 23 zł zostało pokonane sporą luką, a na koniec sesji wykres został oszpecony długą czarną świecą pozbawioną cieni. Powstaniu czarnej Marubozu towarzyszył rekordowy na przestrzeni ostatniego roku wolumen potwierdzający, że mamy do czynienia z luką bessy. Pikujący wskaźnik AD pozbawia resztek złudzeń – akcje po prostu były wrzucane w rynek. Dodatkowo obudziła się linia ADX, drzemiąca dotąd w strefie niskich wartości, zwiastując możliwość rozpoczęcia istotnego ruchu.
Po tym co zaprezentowała wczoraj podaż, nie należy spodziewać się nawet prób wypełnienia luki bessy w najbliższym czasie. Układ 20-, 50- oraz 200-okresowych EMA również nie napawa optymizmem i zapowiada kontynuację spadków w średnim terminie.