Podczas gdy szeroki rynek zmaga się z wirusem bessy, notowania dystrybutora farmaceutyków zachowują się niczym po zażyciu szczepionki. Kurs akcji spółki Neuca porusza się w trendzie bocznym, ignorując epidemię przeceny. Wykres dnia zbadał, jak długo antygen jest w stanie zapewnić jej walorom odporność.
analizę techniczną walorów Neuca wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Na wczorajszej sesji notowania spółki oparły się o poziomą linię wsparcia na 331 zł, która w ciągu ostatniego półrocza kilkakrotnie powstrzymywała ataki podaży. Po tych uderzeniach na wsparciu pojawiły się drobne rysy. Zwiększa to ryzyko przełamania tej linii, mimo że jest wzmocniona dodatkowo linią rocznego trendu. Wówczas kurs będzie mógł polegać już tylko na sierpniowej luce hossy, która powstała na sporym wolumenie. Dopiero opuszczenie strefy luki dołem spotęgowałoby przecenę i sprowadziłoby notowania do poziomu 301 zł, wzmocnionego ekstrapolacją linii łączącej tegoroczne dolne ekstrema.
Wskaźniki wyprzedzające wprawdzie nie determinują tego scenariusza, niemniej z uwagi na obowiązujące zalecenia sprzedaży, gracze mogą powstrzymywać się przed angażowaniem w walory, pozwalając notowaniom zejść na niższe poziomy celowe. Warto natomiast odnotować, że nawet spadek do poziomu 301 zł nie będzie stanowić zagrożenia dla nadrzędnego trendu wzrostowego.