
Rafał Budweil, prezes zarządu Triggo.
Triggo jest polskim, w pełni elektrycznym pojazdem, który dzięki swojej unikatowej konstrukcji łączy zalety wysokiej mobilności i łatwości parkowania jednośladów z bezpieczeństwem i komfortem samochodów miejskich. Dzięki opatentowanej konstrukcji przedniego zawieszenia o zmiennej geometrii, Triggo może złożyć przednie koła redukując tym samym szerokość pojazdu z 148 cm do 86 cm, co pozwala przejechać przez napotkany korek oraz zaparkować na niewielkiej przestrzeni. Zmiana trybu jazdy odbywa się za pośrednictwem przycisku i z punktu widzenia kierowcy jest procesem nieodczuwalnym.
W kwietniu Triggo rozpoczęło produkcję pojazdów serii pilotażowej w AMZ Kutno. W ciągu kilku kwartałów spółka chce dysponować flotą kilkudziesięciu pojazdów, które zostaną rozdystrybuowane potencjalnym partnerom biznesowym.
– Dotychczas wyprodukowaliśmy 7 prototypów 4 generacji. Obecnie produkujemy kolejne 30 przedprodukcyjnych pojazdów serii pilotażowej. Nasze pojazdy łącznie przejechały kilkanaście tys. km. Pierwszą sprzedaż i dostawę pojazdów zrealizujemy w najbliższych miesiącach – powiedział Rafał Budweil, prezes zarządu Triggo.
Najważniejszym celem spółki jest międzynarodowy program pilotażowego wdrożenia naszych pojazdów w obrębie flot kilku globalnych klientów. Prezes zapowiedział, że pojazdy Triggo tego lata pojawią się m.in. w Warszawie.
– Celem akcji pilotażowej jest nie tylko sprawdzenie konstrukcji, ale co równie ważne zaprezentowanie Triggo szerokiej międzynarodowej publiczności. Drugim celem jest dokończenie procesu homologacji oraz opracowanie wersji na rynek amerykański – powiedział Rafał Budweil.
Triggo chce by ich pojazd był wykorzystywany przede wszystkim za pośrednictwem platform Mobility-as-a-Service, czyli wynajmu automatycznego za pomocą aplikacji.
– Nie tylko prowadzimy negocjacje z szeregiem międzynarodowych graczy z tej branży, ale część z nich weźmie udział w naszym pilotażu w 2021 roku – powiedział prezes Triggo.
Spółka jest w trakcie procesu IPO. Z emisji chce pozyskać ok. 6 mln zł, a na początku III kwartału 2021 roku zadebiutować na NewConnect.
– Taktyka rozwoju kapitałowego naszej firmy polega na określaniu kolejnych kamieni milowych i pozyskiwaniu kapitału niezbędnego do ich realizacji, przy proporcjonalnie wzrastającej wycenie spółki. Na tej zasadzie obecne podniesienie jest niezbędne do realizacji międzynarodowego programu pilotażowego i uzyskania europejskiej homologacji, natomiast nie obejmuje jeszcze wdrożenia produkcyjnego – powiedział prezes Triggo.
Spółce zależy także, aby marka zyskała globalną rozpoznawalność oraz promowała Polskę.
– Od początku naszym głównym celem było stworzenie Triggo jako polskiego szlagieru eksportowego kojarzącego się jednoznacznie z naszym krajem, co aktywnie realizujemy. Stąd nasze logo. Chcemy zarabiać na rynkach międzynarodowych, a produkować w Polsce – powiedział Rafał Budweil.

(Fot. Triggo)