Spółka: Nvidia
-
-
Amerykański producent procesorów nie zawiódł i opublikował znacznie wyższe od prognoz wyniki zarówno na poziomie wygenerowanych przychodów, jak i zysków. Łyżeczką dziegciu w beczce miodu okazała się informacja władz spółki o oczekiwanym spadku sprzedaży w Chinach ze względu na wprowadzone przez Biały Dom ograniczenia eksportu.
-
Akcje producenta kart graficznych osiągnęły najwyższy poziom w historii. Tylko w listopadzie kapitalizacja spółki urosła o 24 proc. i przekroczyła 1,2 bln USD, co jest najlepszym miesiącem od czasu publikacji raportu o zyskach w maju. Po wtorkowej sesji Nvidia podsumuje III kwartał.
-
W środę oczy inwestorów na całym świecie skierują się na raport Nvidii – sprawozdanie zostanie opublikowane dopiero po zamknięciu sesji na Wall Street. Zakładamy zatem, że w szczególności rynek amerykański znajdzie się dziś w trybie „wyczekiwania”, a na prawdziwe emocje przyjdzie czas dopiero w środę.
-
W tym tygodniu w centrum uwagi znajdzie się raport Nvidii, który może zadecydować o tym, czy indeksy amerykańskie pokonają w tym roku lipcowe szczyty. Raport producenta procesorów i jednego z największych beneficjentów rozwoju sztucznej inteligencji odbije się zapewne w dużym stopniu na nastrojach całej branży technologicznej.
-
O sile Wall Street ponownie decyduje "wspaniała siódemka". We wtorek akcje Amazona, Apple, Tesli, Microsoftu, Metay, Alphabetu i Nvidii rosły silniej niż szeroki rynek.
-
W czwartek przeszło 4-proc. przeceny notowały Amazon i AMD, o 2,89 proc. spadała nVIDIA, o 2,62 proc. Tesla, o 2,47 proc. Alphabet. Na razie najbardziej odporna na zmianę sentymentu wydaje się niestety ropa, która w trakcie dnia wymazała straty, m.in. za sprawą doniesień o rosyjskim zakazie eksportu paliw.
-
W piątek na wielu giełdach zapadały duże wolumeny kontraktów terminowych i opcji. W USA przez większość sesji kontynuowana była wyprzedaż, przede wszystkim spółek technologicznych, S&P500 spadł finalnie o 1,22 proc., a NASDAQ o 1,56 proc., co w obu przypadkach oznaczało wymazanie wzrostów z poprzednich czterech dni.
-
Technologia AI kształtuje nowy ład w wielu globalnych sektorach. Światowi giganci inwestują miliardy dolarów w rozwój sztucznej inteligencji i wykorzystania jej w swoich produktach. Oto jakie spółki walczą o miano liderów transformacji technologicznej w najważniejszych branżach.
-
Gwiazda poniedziałkowej sesji na Wall Street była jedna – po entuzjastycznej rekomendacji Morgan Stanley akcje Tesli drożały o 10 proc. Wyobraźnię inwestorów szczególnie pobudziła może nie sama cena docelowa akcji (400 USD), ale to, w jak dużym stopniu według analityków banku wartość spółki jest powiązana z superkomputerem Dojo.
-
O 16:05 czasu polskiego rozpocznie się przemówienie Jerome’a Powella w Jackson Hole. Przed jego startem rynek wycenia około 40 proc. na ostatnią podwyżkę stóp na jednym z najbliższych dwóch posiedzeń, raczej w listopadzie niż wrześniu.
-
W godzinach porannych silnie rosną indeksy azjatyckie, przeszło procentowe wzrosty notują kontrakty futures na NASDAQ, a niewiele mniejsze na S&P500. Sesja w Polsce i Europie rozpocznie się z pewnością od wyraźnych wzrostów, nie zakładamy, by fala optymizmu na rynków wyczerpała się wcześniej niż jutro. W Polsce obciążeniem dla WIG będzie zapewne Orlen (wyniki poniżej oczekiwań), ale raport PKO powinien dać pozytywny impuls bankom.
-
Oczy inwestorów z całego świata są dziś zwrócone na Nvidię. Spółka uznawana za największego beneficjenta boomu na sztuczną inteligencję po sesji w USA przedstawi wyniki finansowe za drugi kwartał.
-
Tematem dnia będą wstępne odczyty PMI za sierpień ze strefy euro i USA oraz raport wynikowy nVIDIi, opublikowany po amerykańskim zamknięciu.
-
Apetyt inwestorów przed wynikami nVIDIi jest olbrzymi – spółka drożała o 8,47 proc., bardzo pozytywnie wpływając na segment półprzewodników, gwałtownie rosły też notowania Tesli (+7,33 proc.).
-
Giełdy azjatyckie spadają w środę. Sytuacja wokół sektora nieruchomości wydaje się coraz poważniejsza.
-
Sesja zapowiada się bardzo ciekawie – z perspektywy typowej sezonowości powinniśmy na zamknięciu kwartału i półrocza zobaczyć wzrosty, natomiast zwracamy uwagę, że ta prawidłowość jest znacznie mniej widoczna w najlepszych dla akcji okresach. W USA jest to przede wszystkim wynik przymusowej redukcji alokacji w akcjach ze strony funduszy emerytalnych.
-
Na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie zostały wprowadzone do obrotu certyfikaty strukturyzowane Turbo oparte o cenę akcji spółek Alphabet (Google), Amazon, Apple, Nvidia oraz Tesli. Na ten moment są to jedyne na GPW certyfikaty na spółki amerykańskie.
-
Poniedziałkowa sesja w USA zamieniła się w silne odreagowanie technologii, której w uzyskaniu przewagi nad szerokim rynkiem pomagała słabość ropy. O 3,8 proc. odbijała Tesla, o o 3,26 proc. Broadcom, niewiele mniej zyskiwały nVIDIA i Meta. Około 1,5-proc. wzrosty notowały Microsoft, Apple i Amazon.
-
W USA wciąż korekty nie może zakończyć technologia. Najważniejszym problemem dla spółek wzrostowych były gwałtowne spadki kursu Tesli (-6,06 proc.), która odreagowuje wcześniejszy ogromny w skali ruch w górę na fali pogarszających się rekomendacji.
-
Korekta może być dziś kontynuowana co najmniej do wystąpienia Jerome’a Powella (16:00) czasu polskiego. Jeżeli ktoś miałby dać impuls wzrostowy giełdom, to prawdopodobnie on.
-
-
Czwartkowa sesja będzie niezwykle interesująca, narastająca fala obaw wokół negocjacji limitu zadłużenia napotka poważny opór w postaci wyników nVIDIi. Akcje najważniejszego w tym roku motoru wzrostów na amerykańskiej giełdzie rosły w handlu posesyjnym o prawie 25 proc.
-
Branża półprzewodników ma atrakcyjną pozycję na przyszłość, ponieważ coraz więcej chipów jest potrzebnych dla naszej gospodarki lub rozrywki. Oznacza to jednak również ostrą konkurencję pomiędzy poszczególnymi producentami. Obecnie na czele znajdują się dwie firmy, które jeszcze 10 lat temu nie należały do czołówki branży.
-
Zakłady na recesję w USA są silnie tonowane, Republikanie zbliżają się do deklaracji prezydenta w sprawie przyszłotygodniowego porozumienia ws. limitu długu. Mimo tego fakt, że rynek obligacji dyskontuje obecnie aż 37 proc. szans na podwyżkę stóp w czerwcu wydaje nam się sugerować, że dochodzimy do punktu lekkiego przegrzania, które zostanie skorygowane do końca miesiąca.
-
-
-
Na rynku coraz częściej słychać głosy, że potencjał FAANG już się wyczerpał i pora rozejrzeć się za nowymi kandydatami do portfela. Poszukiwania trwają. Według serwisu MarketWatch, kolejną złotą piątką mogą być WNSSS (wymawiane jako wins), czyli Weibo, Nvidia, ServiceNow, Square oraz Shopify.
50% rabatu na dostęp do Strefy Premium StockWatch.pl dla uczestników programu Orlen w portfelu!
Sprawdź