dshyhdgo
PARTNER SERWISU
aqsgakhs

Wielka reforma energetyki trafi do kosza? 4 spółki energetyczne czekają na decyzję

Omawiane walory: , , ,

Wielka reforma polskiego sektora elektroenergetycznego została zawieszona tuż przed metą. Wstrzymano prace nad powstaniem Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE), która miała dać impuls rozwojowy dla Enei, Energi, PGE i Taurona. O losach reformy zadecyduje już nowy rząd.

pge, tauronpe, renea, energa, nabe, reforma, energetyka

Wielka reforma energetyki do kosza? Państwowe spółki energetyczne czekają na decyzję (Fot. MAP/PGE)

W minioną środę Marszałek Elżbieta Witek ogłosiła, że we wrześniu nie będzie już posiedzenia Sejmu. Słusznie zauważyła, że mamy sam szczyt kampanii wyborczej, więc trudno byłoby zebrać parlamentarzystów, bo każdy prowadzi kampanię. Do tego dochodzi fakt, że część obecnych posłanek i posłów jest niezadowolonych z otrzymanych miejsc na listach, lub na tych listach nie znalazło się wcale, więc trudno byłoby ich zmotywować do przyjazdu na specjalne posiedzenie Sejmu.

Ten kalendarz wyborczy ma bardzo duże znaczenie dla największej od lat reformy w polskiej elektroenergetyce, jaką miało być powstanie Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE). Agencja miała przejąć od grup energetycznych kontrolowanych przez Skarb Państwa, czyli PGE, Enei, Energi i Taurona elektrownie węglowe oraz kopalnie na węgiel brunatnego. Pozbawione w ten sposób węglowego balastu grupy miały przyspieszyć inwestycje w odnawialne źródła energii i sieci dystrybucyjne. Tak na razie się nie stanie.

Dwa lata przygotowań na marne?

NABE to projekt przygotowywany przez Ministerstwo Aktywów Państwowych (MAP) od ponad dwóch lat, ale jego realizacja przyśpieszyła dopiero kilka tygodni temu. Rada ministrów 18 lipca 2023 r. przyjęła projekt ustawy o zasadach udzielania przez Skarb Państwa gwarancji za zobowiązania Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego. Już 21 lipca ustawa trafiła do Sejmu. Ustawę przyjęto 17 sierpnia, a 18 sierpnia trafiła ona do Senatu.

nabe, spolki, akcje

Kliknij, aby powiększyć.

>> Dołącz do grona ponad 80 tys. użytkowników StockWatch.pl i skorzystaj z promocji na abonament do strefy PREMIUM z analizami niezależnych analityków

Senat miał posiedzenie 29 i 30 sierpnia, ale w tym czasie ustawą się nie zajął. A, co ważne, ostatnie planowane posiedzenie Sejmu kończyło się 30 sierpnia – i już wtedy było wielce prawdopodobne, że projektem NABE zajmie się parlament nowej kadencji. Przedstawiciele rządu mówili jednak, że nie wykluczone jest nadzwyczajne posiedzenie Sejmu, które miałoby zająć się kilkoma pilnymi rzeczami, w tym ustawą o NABE właśnie. Tak na początku września mówił np. minister rozwoju Waldemar Buda.

Co ciekawe, pod koniec prac parlamentarnych do projektu tej ustawy trafiło kilka wrzutek nie związanych zupełnie z projektem NABE, jak sprawy dotyczące przydomowych schronów, domów o powierzchni do 70 mkw. czy też usunięcia Alternatywnych Spółek Inwestycyjnych (ASI) z Giełdy Papierów Wartościowych (GPW).

Senat 7 września odrzucił projekt ustawy o NABE. Zgodnie z procedurą ustawą powinien zająć się teraz Sejm, ale przed wyborami już nie będzie miał do tego okazji, ponieważ nie będzie posiedzenia Sejmu. Do realizacji wielkiej reformy polskiej energetyki zabrakło więc kilku tygodni.

Po co tworzyć NABE?

Pada pytanie o cel reformy energetyki polegającej na powstaniu NABE. Ministerstwo Aktywów Państwowych przypomina, że instytucje finansowe niechętnie współpracują z podmiotami posiadającymi aktywa węglowe. Utrudnia to pozyskiwanie finansowania na nowe inwestycje, w tym w odnawialne źródła energii, i zwiększa ich koszt. Przeniesienie aktywów węglowych do NABE ułatwi więc spółkom energetycznym pozyskiwanie finansowania na nowe inwestycje w odnawialne źródła energii oraz dystrybucję energii.

Plan przewidywał, że do NABE trafią istniejące elektrownie węglowe oraz kopalnie węgla brunatnego. NABE, jako podmiot w 100 proc. należący do Skarbu Państwa, miał funkcjonować na bazie spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna (PGE GiEK, wchodzącej obecnie w skład grupy PGE). Do PGE GiEK należą elektrownie na węgiel brunatny w Bełchatowie i Turowie, elektrownie na węgiel kamienny w Opolu i Rybniku oraz elektrownia Dolna Odra, a także dwie kopalnie węgla brunatnego w Bełchatowie i w Turowie. Plan był taki, że Skarb Państwa przejmie od pozostałych grup spółki zajmujące się wytwarzaniem energii z węgla kamiennego, czyli Tauron Wytwarzanie, Enea Wytwarzanie, Enea Elektrownia Połaniec oraz Energa Elektrownie Ostrołęka. Po przejęciu tych spółek przez Skarb Państwa miały one zostać przekazane do PGE GiEK.

NABE miała przejąć 72 bloki energetyczne i byłaby największym wytwórcą energii elektrycznej w Polsce, odpowiedzialnym za ok. 50 proc. produkcji energii elektrycznej i zatrudniającym ponad 25 tys. osób. Agencja nie miała inwestować w rozbudowę konwencjonalnych elektrowni, miała skoncentrować się jedynie na modernizacjach i remontach już istniejących.

– Dzięki utworzeniu NABE największe spółki energetyczne – PGE, Tauron, Enea i Energa będą mogły łatwiej pozyskiwać środki na duże inwestycje zmieniające polską energetykę. Chodzi o elektrownie wiatrowe, fotowoltaiczne, gazowe i jądrowe oraz zwiększenie potencjału magazynowania energii elektrycznej i ciepła, jak również rozwój systemu dystrybucji. Do tej pory fakt posiadania przez nie aktywów węglowych ograniczał ten proces – tłumaczył resort aktywów.

Dziesiątki miliardów złotych potrzebne na inwestycje

Przedstawiciele Enei, Energi, PGE i Taurona 10 sierpnia podpisali nawet w Ministerstwie Aktywów Państwowych dokumenty określające kluczowe warunki zbycia na rzecz Skarbu Państwa ich aktywów węglowych, które wejdą następnie do NABE. Na tych deklaracjach się jednak skończyło. A potrzeby grup energetycznych są ogromne. W przedstawionej pod koniec sierpnia, i odwołanej po kilku dniach, nowej strategii PGE deklarowała, że do 2030 r. chce wydać na inwestycje 125 mld zł. We wcześniejszych planach, z 2020 r., PGE do roku 2030 planowała inwestycje wielkości ok. 75 mld zł.

Tauron do 2030 planuje inwestycje wartości 48 mld zł, a Enea zamierza przeznaczyć w na inwestycje w perspektywie roku 2042 ponad 68 mld zł. Znaczna część tych pieniędzy musi pochodzić ze źródeł zewnętrznych.

Plany powstania NABE spotkały się z przychylnością giełdowych inwestorów. Niemal każda pozytywna informacja o Agencji skutkowała wzrostem cen akcji spółek energetycznych, a informacje o kłopotach w tworzeniu NABE pociągały za sobą spadki cen akcji naszych energetycznych czempionów.

>> Morska energetyka wiatrowa: Nowy sektor, wielkie inwestycje na Bałtyku i szansa dla kilku giełdowych spółek

Co po wyborach?

Obecnie nie wiadomo, co się stanie z projektem NABE, będzie to zależało od wyników wyborów parlamentarnych i składu nowego rządu. Jeżeli nowy rząd będzie tworzony, lub współtworzony przez PiS, to można spodziewać się jego kontynuacji w obecnej formie, lub z niewielkimi modyfikacjami.

Jeżeli nowy rząd będzie tworzony przez partie obecnej opozycji, to można spodziewać się jego zawieszenia. Energetyczni eksperci Koalicji Obywatelskiej krytykują pomysł tworzenia NABE w obecnym kształcie i chcą wyrzucenia tego pomysłu do kosza. Na pewno pozostanie jednak kwestia finansowania inwestycji w OZE i sieci dystrybucyjne, więc nie wykluczone, że i obecna opozycja przygotuje jakiś inny sposób wydzielenia aktywów węglowych w grup energetycznych. Eksperci opozycji wskazują, że NABE w proponowanym kształcie, z ok. 50 proc. udziałem w produkcji energii elektrycznej w Polsce, byłby niemal monopolistą na rynku energii. Na wszelkie rozstrzygnięcia dotyczące reformy energetyki musimy poczekać jeszcze kilka tygodni do uformowania się nowego rządu.

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium

Na podobny temat



Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

50% rabatu na dostęp do Strefy Premium StockWatch.pl dla uczestników programu Orlen w portfelu!

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat