Na światowych rynkach gra toczy się wokół oczekiwanego skupu aktywów przez ECB oraz szukających dna notowań ropy. Inwestorzy w ubiegły piątek nerwowo zareagowali na ustalenia agencji Bloomberg na temat limitu wsparcia europejskiej gospodarki. Z kolei spadająca cena ropy powoli zaczyna być problemem nie tylko dla sektora naftowego. Część ekspertów uważa, że taniejący surowiec może doprowadzić do poważnej korekty na światowych giełdach akcji. W poniedziałek na rynku szeroko komentowany jest raport Goldman Sachs, który prognozuje, że spadki cen ropy WTI i Brent mogą wyhamować dopiero w okolicy 40 dolarów za baryłkę. Jednak utrzymująca się niepewność nie zniechęca maklerów do typowania faworytów na nowy rok.
W styczniowym rozdaniu rekomendacji maklerskich uwagę przyciągają pozytywne zalecenia dla spółek handlowych. W poniedziałek najwyższe noty otrzymała Emperia. Autorem raportu ze wskazaniem kupuj i ceną docelową 59,22 zł jest Noble Securities. Rekomendacja zakłada 22-proc. potencjał wzrostu notowań. Biuro przyjęło, że głównym czynnikiem wzrostu przychodów w 2015 r. będzie rozwój organiczny, w tym otwarcie 17 supermarketów, 40 marketów własnych, a także podpisanie 60 umów franczyzowych. Jednocześnie spółka zakłada zmniejszenie wskaźnika kosztów logistycznych. Autorzy raportu oszacowali, że w tym roku zysk netto Emperii wzrośnie do 28 mln zł z 20 mln zł prognozowanych na 2014 r. Natomiast EBITDA miałaby zwiększyć się z 70 mln zł do 77 mln zł.
Na progu nowego tygodnia wysoką rekomendację dostał także CCC, spółka działająca głównie w handlu detalicznym. Analitycy Wood & Company podnieśli zalecenie z trzymaj do kupuj, a cenę docelową z 123 zł do 163 zł. Nowa wycena jest wyższa od aktualnego kursu giełdowego o około 12 proc. Należy jednak pamiętać, że w zeszłym tygodniu akcje obuwniczego potentata zdrożały około 10 proc., a bezpośrednim impulsem okazały się zaskakująco mocne wyniki za grudzień, w którym spółka popisała się 42-proc. wzrostem przychodów. W całym 2014 roku łączna wartość sprzedaży skoczyła o 22,4 proc. do 2,011 mld zł, a w detalu o 23,3 proc. do 1,93 mld zł. DM PKO BP szacuje, że na koniec grudnia 2014 roku CCC powiększył swoje powierzchnie sklepowe o 31 proc. r/r, a sprzedaż LFL wzrosła o 9 proc. r/r, wobec 10-proc. wzrostu rok wcześniej. Analitycy biura spodziewają się w IV kwartale 2014 roku zysku netto powyżej 100 mln zł, a w całym roku osiągnąć około 210 mln zł. Niedawno też analitycy DM mBanku wydali dla akcji CCC rekomendację akumuluj, a DM BPS zalecił ich sprzedaż.
Ostatnio wyjątkowo głośno jest o Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Akcje zdołowanej kopalni w zeszłym tygodniu odbiły o ponad 25 proc., a bezpośrednim impulsem okazała się rządowa zapowiedź restrukturyzacji holdingu Kompanii Węglowej. Zaproponowanym zmianom, w tym likwidacji czterech kopalń, przeciwstawiają się związki zawodowe. Również związkowcy z JSW z dezaprobatą przyjęli program oszczędnościowy zaproponowany przez zarząd JSW. Tymczasem w zeszłym tygodniu analitycy Citigroup podnieśli rekomendację dla spółki do kupuj ze sprzedaj. Cenę docelową ustalono na 26 zł i mimo obniżenia jej z 35 zł na akcję, potencjał względem obecnego kursu giełdowego sięga 24 proc. Wcześniej słabe wyniki i kiepskie perspektywy dla sektora górniczego mocno zdołowały notowania spółki. Tylko w skali roku straciły na wartości około 60 proc.
(Fot. Daniel Paćkowski)
Co ciekawe, analitycy Trigon DM wytypowali JSW do opuszczenia indeksu WIG20 podczas najbliższej rewizji w marcu. Drugim kandydatem biura do wyeliminowania z prestiżowej listy blue chipów jest Kernel. W ich miejsce biuro spodziewa się awansu Cyfrowego Polsatu oraz Energi. W kontekście energetycznej grupy warto przypomnieć zmianę rekomendacji BofA Merrill Lynch. Bank na fali spodziewanego europejskiego programu QE oraz w związku z relatywnie niską wyceną akcji w porównaniu z kosztami długu zmienił rekomendacje dla polskich akcji z niedoważaj do neutralnie. Jednocześnie zalecono kupno akcji Energi, KGHM i PKO BP. Według analityków banku, dynamika konsumpcji zrównoważy spowolnienie eksportu, dzięki czemu gospodarka Polski urośnie w 2015 r. o ponad 3 proc. Jednocześnie polska waluta nadal będzie traciła w relacji do amerykańskiego dolara.
Na spółki przemysłowe stawia ostatnio BM BGŻ. Analitycy tego biura radzą kupować akcje Grajewa, Pagedu oraz Ergisu. Wartość docelową dla akcji pierwszej ze spółek oszacowano na 14 proc. powyżej aktualnej ceny giełdowej. Grajewo w latach 2014-2017 planuje wydać około 400 mln zł na optymalizację produkcji i rozwój nowych wyrobów. W efekcie broker prognozuje, iż wynik EBITDA do 2017 r. poprawi się o około 50 mln zł w porównaniu do 2014 r. (+26,1 proc.). Oczekiwany jest też powrót do wypłaty dywidendy. Niemniej długoterminowe planowanie strategii rozwoju jest utrudnione przez trwającą restrukturyzację głównego akcjonariusza.
Paged, drugi z typów biura, dostał wycenę z 27-proc. przebitką aktualnego kursu akcji. BM BGŻ spodziewa się, że w 2015 roku producent mebli i sklejki utrzyma wzrostowy trend wyników. Mocnym punktem powinien być segment sklejki, a wsparciem ma też przejęta Europa Systems. Zdaniem maklerów, restrukturyzacja w Paged Meble przebiega zgodnie z planem. W 2015 r. spółka powinna osiągnąć rentowność, a zarząd widzi potencjał do znacznego wzrostu rezultatów także w kolejnych latach. Natomiast ryzyko niesie ze sobą skomplikowana struktura grupy i działalność w wielu niezwiązanych ze sobą segmentach. Biuro zakłada, że w 2015 roku przychody wzrosną o 15,9 proc. do 822,8 mln zł, rentowność EBITDA osiągnie 20 proc., a zysk netto pójdzie w górę o blisko 40 proc. do 108,3 mln zł.
W rekomendacji akcje Ergisu wyceniono na 5,23 zł, co jest poziomem wyższym o 24 proc. od wyceny giełdowej. Do prowzrostowych czynników zaliczono inwestycje w rozwój innowacji produktowych, perspektywę spadków cen głównych surowców w średnim i długim terminie, korzystne otoczenie makroekonomiczne, inwestycje w segmenty laminatów i pasków PET oraz bardzo wysokie dyskonto w porównaniu do grupy porównawczej. Z kolei negatywnie na wyniki może działać aprecjacja złotego oraz ewentualne pogorszenie koniunktury w Europie. W raporcie oszacowano, że w tym roku przychody spółki wzrosną z 652,8 mln zł do 672,3 mln zł, a zysk netto z 17,8 mln zł do 19 mln zł.
Z rekomendacją kupuj w nowy rok wszedł także Magellan. Takie zalecenie wydali analitycy BESI Grupo Novo Banco, którzy o 8 proc. przycięli cenę docelową do 82,80 zł. Biuro aktualnie dostrzega 24-proc. potencjał w akcjach spółki zapewniającej finansowanie podmiotom z sektora medycznego i jednostkom samorządu terytorialnego, choć obniżyło w dół swoje prognozy zysku netto Magellana na ten i przyszły rok w reakcji na obniżenie wysokości odsetek ustawowych w Polsce. Jednak zdaniem BESI pogorszenie wyników w Polsce spółka częściowo może zrekompensować na rynkach zagranicznych. Do tej pory poza Polską prowadziła działalność jeszcze w Czechach oraz na Słowacji. Pod koniec zeszłego roku uruchomiła oddział w Hiszpanii. W tym kraju trwa rządowy program zwrotnego oddłużania regionów, który daje im możliwość zamiany zobowiązań przeterminowanych na niewymagalne. Zarząd giełdowej spółki podkreśla, że zamiana długu nie redukuje problemu deficytu, a prowadzone działania rządu hiszpańskiego nie będą w stanie zbilansować systemu opieki zdrowotnej. Zadłużenie szpitali wobec dostawców będzie się odbudowywać.
Powyżej porównanie zachowania kursów akcji dziesięciu omawianych spółek na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy.
