W końcówce rynek akcji mocno kołysze, głównie przez dynamiczne zmiany cen ropy naftowej oraz pikującego rubla. Czwartkowa sesja była drugą z rzędu, na której notowania polskich spółek złapały oddech. Tym razem z odsieczą przybył amerykański bank centralny, który dał do zrozumienia, że nie będzie czekał w nieskończoność z podwyżką stóp procentowych. To sygnał, że gospodarka ma się coraz lepiej i nie potrzebuje już wspomagania. Jednak dla polskiej gospodarki ważniejszym czynnikiem jest ryzyko finansowej zapaści Rosji. Obawy inwestorów doskonale wydać po nie najwyższych dziś obrotach na GPW, choć zwyżka na WIG20 podchodziła momentami pod 2 proc.
Na tak rozchwianym i niepewnym rynku kapitał kieruje się ku bezpiecznym przystaniom, czyli m.in. spółkom dywidendowym. Inwestowanie dywidendowe sprawdza się na warszawskiej giełdzie i daje dobre wyniki, co widać po zachowaniu indeksu WIG20TR (WIG20 Total Return – całkowity zwrot). Indeks jest publikowany od 3 grudnia 2012 roku i w odróżnieniu WIG20, pokazuje nie tylko zmiany cen akcji, ale także dochody z wypłaty dywidendy i emisji nowych akcji z prawem poboru. Od momentu powstania WIG20TR urósł o 10,25 proc. i zostawił daleko w tyle WIG20 z wynikiem minus 6,3 proc.
– WIG20TR pełniej odzwierciedla sytuację w największych spółkach na GPW. W czasie trendu bocznego i niskich stóp procentowych dodatkowe strumienie dochodu są bardziej pożądane przez inwestorów. Zarabianie na dywidendzie jest więc ciekawą alternatywą lokaty kapitału również dla polskich inwestorów. – komentuje Paweł Tamborski, prezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
>> Zanim kupisz, sprawdź jak rozsądnie dobierać spółki dywidendowe do portfela. >> Cztery złote zasady inwestowania w spółki dywidendowe
Akcje spółek regularnie dzielących się zyskami to kusząca opcja także na tle boleśnie nisko oprocentowanych lokat bankowych. Tegorocznym liderem branżowym na GPW jest energetyka, która nie żałowała środków na hojne dywidendy. Na finiszu 2014 roku WIG-Energetyka jest na 24-proc. plusie. Wygląda na to, że także w kolejnym roku z tego sektora posypią się całkiem okazałe dywidendy. Analitycy liczą, że będzie to 5 proc. i więcej. Kandydatem na lidera pod tym względem jest Energa.
– Energa zapowiedziała, że przeznaczy na dywidendę z tegorocznego zysku około 500 mln zł, co przekłada się na ponad 5-proc. stopę. Być może zarząd zdecyduje się zaproponować ciut więcej jak miało to miejsce rok wcześniej, przy ostatecznej propozycji. Podobnie z PGE spodziewałbym się dość wysokiej dywidendy. Spółka ma małe zadłużenie, dobry cash flow i w mojej ocenie powinna wypłacić około 50 proc. tegorocznych zysków. To powinno dać 0,93 zł na akcję i stopę na poziomie blisko 5 proc. Szansę na wypłatę o podobnej stopie dywidendy ma Enea. Oczekuję, że dzięki pozytywnemu one-offowi dywidenda może wynieść 0,77 zł wobec 0,57 zł z ubiegłorocznego zysku. Jeśli chodzi o Tauron to rynek nie ma dużych oczekiwań. Moje założenia to 25 proc. z tegorocznego zysku, co dałoby około 3-proc. stopę. Jednak nie wiadomo czy w IV kwartale nie pojawią się odpisy, które przytną poziom dywidendy. Natomiast jeśli chodzi o Skarb Państwa, który jest znaczącym akcjonariuszem w spółkach energetycznych, to nie oczekuję takiej presji na wzrost płaconej dywidendy, jak było to w poprzednich latach. Rząd nie ma takich potrzeb budżetowych. – ocenia Bartłomiej Kubicki, analityk Societe Generale.
Dywidendy choć trochę osładzają inwestorom kiepską koniunkturę na giełdzie. (Fot. Daniel Paćkowski)
Eksperci mają wysokie oczekiwania dywidendowe także względem sektora finansowego. Komisja Nadzoru Finansowego ocenia, że są banki, które będą w stanie przeznaczyć na wypłatę dywidendy cały zysk osiągnięty w 2014 roku. W czwartek Wojciech Kwaśniak, zastępca przewodniczącego KNF, cytowany przez PAP, przyznał że mają one istotny udział w aktywach sektora i jest to więcej niż jeden bank. Na początku grudnia KNF przedstawiła stanowisko w sprawie polityki dywidendowej instytucji finansowych. Komisja dopuściła przeznaczenie na dywidendę 100 proc. zysku osiągniętego w 2014 roku bankom ze znaczącym udziałem w rynku depozytów, Tier 1 wyższym od 12 proc., wskaźnikiem CAR powyżej 15,5 proc. i oceną BION 1-2. Wygląda na to, że będą banki zaoferują ponadprzeciętną dywidendę.
– Oczekuję, że dwa banki – Pekao SA i Handlowy – wypłacą cały tegoroczny zysk w formie dywidendy. To przy obecnym kursie obu banków dałoby stopę na poziomie około 6 proc. W PKO BP spodziewam się, że wypłacone zostanie 40-50 proc. zysku, co dawałoby około 3-proc. stopę. Natomiast BZ WBK, Millennium oraz ING powinny na ten cel przeznaczyć około 50 proc. zysku netto z 2014 roku. W pierwszym z banków daje to stopę na poziomie 5 proc., a w dwóch kolejnych po 3 proc. Jeśli chodzi o przyszły rok dla banków, to powinien być on trudny dla sektora. Niemniej ponadprzeciętne wskaźniki wypłacalności naszych banków względem europejskich wskazują, że w kolejnym roku wypłata dywidend nie jest zagrożona. Co najwyżej stopy dywidend mogą być niższe z uwagi na spodziewane niższe zyski. – szacuje Michał Konarski, analityk DM mBanku.
Sporą niewiadomą są natomiast dywidendy w spółkach wydobywczych. Wszystko za sprawą trudnej sytuacji w sektorze, do której doprowadziły spadające ceny surowców. Niedawno na łamach StockWatch.pl analityk Erste Securities mówił, że wypłata dywidendy w KGHM przy obecnych cenach miedzi wiąże się z zaciągnięciem długu. Lepiej perspektywa ta wygląda w Bogdance. W marcu spółka ma zaktualizować strategię. Spekulacyjnie wymieniane są dwie opcje – wzrost wydobycia o 3-4 mln ton dzięki koncesjom na północy lub zmiana spółki w typowo dywidendową.
– Z roku na rok widać, że dywidendy dla inwestorów mają coraz większe znaczenie. Widać też, że same spółki zaczynają to rozumieć, oferując dość atrakcyjne stopy. W 2015 roku trend ten powinien się utrzymać. Ze spółek, które analizuje dobre perspektywy na wypłatę dywidend w kolejnych latach ma Bogdanka. Według moich szacunków stopa na 2015 rok to około 4,5 proc. Nawet do 100 proc. tegorocznego zysku powinien wypłacić Famur, co dałoby stopę na poziomie około 7 proc. Zwróciłbym też uwagę na dystrybutorów IT. W ABC Data liczyłbym nawet na ponad 10-proc. stopę. Należy też zauważyć, że AB po latach wraca do dzielenia się zyskiem z akcjonariuszami. – mówi Zbigniew Porczyk, szef analiz Trigon DM.
>> StockWatch.pl uważnie śledzi wszystkie informacje dotyczące planów dywidendowych spółek z warszawskiej giełdy >> Aktualne kalendarium dywidend znajdziesz tutaj
Spośród technologicznych blue chipów ponad 5-proc. dywidenda jest oczekiwana w Asseco Poland. W tym kontekście uwagę zwraca mocny wzrost kursu informatycznej spółki w ostatnich tygodniach, połączony z poprawą fundamentów.
– W wynikach III kwartału widać było także, że grupa zaczęła optymalizować struktury organizacyjne. Do tego dobry cash flow operacyjny daje podstawę do wypłacenia dywidendy. W swojej prognozie zakładam, że z tegorocznego zysku Asseco Poland wypłaci 2,80 zł na akcję, co daje ponad 5-proc. stopę. – ocenia Konrad Księżopolski, analityk BESI Grupo Novo Banco.
Powyżej porównanie zachowania kursów akcji jedenastu omawianych spółek na przestrzeni ostatniego roku.
