5 najbardziej oczekiwanych polskich gier 2025 roku
Rok 2025 zapisze się w historii rynku gamingowego jako niezwykle obfity w mocne produkcje. Nie mamy jeszcze połowy roku, a swoją premierę miało już kilka bestsellerów, które z pewnością powalczą o miano gry roku. Szerokim echem odbiły się takie produkcje jak Kingdom Come: Deliverance 2, Assassin’s Creed Shadows, Monster Hunter Wilds, Split Fiction, Clair Obscur: Expedition 33, Doom: The Dark Ages czy Blue Prince, które podbiły serca graczy i recenzentów. Druga połowa roku zapowiada się jeszcze mocniej niż pierwsza. Na rynek trafią takie gry jak: Death Stranding 2: On the Beach, Mafia: The Old Country, Metal Gear Solid Delta: Snake Eater, Borderlands 4, Ghost of Yotei, FBC: Firebreak czy Gears of War: Reloaded. Gracze będą mieli w czym wybierać, a to oznacza, że polskim tytułom nie będzie łatwo przebić się w tym zalewie hitów. Jednak polskie studia przygotowały kilka mocnych propozycji, które mają potencjał by przyciągnąć uwagę graczy z całego świata.
Źródło: Steam, Noble Securities
The Alters – czy 11 bit studios przełamie się?
Premiera: 13 czerwca 2025 r.
The Alters to nowa gra od 11 bit studios, znanego z takich tytułów jak Frostpunk czy This War of Mine. Tytuł zadebiutuje równocześnie na PC i konsolach i będzie dostępny na premierę także w usłudze Xbox/PC Game Pass, a według danych ze Steama ponad 270 tys. osób zagrało już w wersję demo. Liczba obserwujących przekroczyła 54 tys., a gra plasuje się na 35. miejscu listy życzeń platformy. Produkcja opowiada historię Jana Dolskiego, który walczy o przetrwanie na obcej planecie, tworząc alternatywne wersje samego siebie.
– W przypadku The Alters mówimy wciąż o dalszej stabilizacji tempa przyrostu obserwujących. Sukcesywną poprawę notuje jednak tytuł ze stajni Playway, tj. 30 Days on Ship. Ponadto rozpędza się Cronos: The New Dawn od Bloober Team, ale bazuje wciąż na niewielkiej bazie. Podwyższone tempo od styczniowego zwiastuna podtrzymuje StarRupture. Stabilnie też wygląda sytuacja JDM, choć w ostatnich dniach pojawił się pewien ruch, ale wciąż niewielki, szczególnie na tak krótki okres przed premierą – sygnalizuje w comiesięcznym raporcie nt. branży gier Mateusz Chrzanowski, analityk Noble Securities.
Źródło: Noble Securities.
Dying Light: The Beast – kolejna gra o zombie Techlandu
Premiera: lato 2025 r.
Gra początkowo powstawała jako dodatek do Dying Light 2: Stay Human, ale ostatecznie produkcja tak się rozrosła, że Techland postanowił wydać ją jako spin-off. Gracze ponownie wcielą się w postać Kyla Crane’a, protagonisty pierwszej odsłony cyklu, który powraca jako hybryda człowieka i zombie. Po 13 latach niewoli u niejakiego Barona odzyskuje wolność i zamierza zemścić się na swoich oprawcach, którzy prowadzili na nim brutalne eksperymenty. Produkcja zaoferują rozgrywkę singleplayer oraz tryb kooperacyjny dla maksymalnie czterech osób.
StarRupture – obietnica nowego hitu od Creepy Jar
Premiera: jesień 2025 r. (wersja beta)
StarRupture to ambitny projekt Creepy Jar, twórców Green Hell. Tytuł zadebiutuje w trybie wczesnego dostępu jesienią 2025 r. Gracze wcielają się w wysłanego z Ziemi skazańca, który bierze udział w ekspedycji badawczej na odległą planetę. Protagonista musi stawić czoła zabójczemu klimatowi planety oraz niebezpiecznym stworom, które ją zamieszkują.
Tempo pozyskiwania nowych obserwujących wyraźnie przyspieszyło po styczniowym zwiastunie oraz nowym 10-minutowym gameplayu. Obecnie gra ma 30 tys. obserwujących i zajmuje 96. miejsce na wishliście Steama. Wersja „content complete” planowana jest na czerwiec, a później mają ruszyć otwarte testy.
Cronos: The New Dawn – nowy rozdział dla Bloober Team
Premiera: 2025 r.
To pierwsza gra Bloober Team od lat rozwijana bez zewnętrznej licencji. Cronos: The New Dawn to horror sci-fi z silnym nastawieniem na narrację. Gracze wcielają się w Podróżnika, który w odległej przyszłości mierzy się z jałowym pustkowiem pełnym potworów i szuka wyrw w czasie, które pozwolą mu na cofnięcie się do rzeczywistości Polski z lat 80. XX wieku.
Gra zebrała już 16 tys. obserwujących, a jej miejsce na wishliście wzrosło o 44 pozycje do #144. Studio liczy, że sukces tej produkcji pozwoli na zwiększenie przychodów z segmentu second-party w 2025 roku.
JDM: Japanese Drift Master – polski hołd dla japońskiej kultury motoryzacyjnej
Premiera: 21 maja 2025 r.
JDM to gra wyścigowa autorstwa Gaming Factory. Gracze wcielają się w Polaka Toumę, który próbuje zaistnieć w japońskim świecie driftu. Produkcja łączy symulację jazdy z otwartym światem i mangową fabułą. Na niespełna tydzień przed premierą gra miała już 50 tys. obserwujących i 47. pozycję na wishliście, co zwiastuje solidny debiut.
