Indeks szerokiego rynku po dobrym wejściu w nowy miesiąc i sforsowaniu ważnych oporów miał otwartą drogę do dalszej wspinaczki zapoczątkowanej jeszcze w czerwcu. Jednak ostatnie sesje pokazują realizację zupełnie innego scenariusza. Wbrew prognozom technicznym WIG zaczął się cofać. Teraz dla technicznego obrazu istotna będzie obrona poziomu 39.143 pkt. Warto zauważyć, że jest to około 1.000 punktów poniżej obecnej wartości.
>> Zbliża się sezon raportów. >> Dlatego wybraliśmy się na poszukiwania potencjalnych gwiazd fundamentalnych.
Zdaniem Pawła Małmygi z DM PKO BP, ostatni tydzień przyniósł fałszywe wybicie w górę. Popyt zamiast powiększać dorobek punktowy musi teraz bronić wsparć. Najbliższe zlokalizowane jest na 39.728 pkt., a do jego testu może dojść nawet we środę.
– W sytuacji jego przełamania niżej zlokalizowane są wsparcia na 39.143 pkt. i 36.680 pkt. Sygnał sprzedaży padnie w momencie spadku poniżej 39.143 pkt. lub ukształtowania formacji szczytowej. Wydaje mi się, że w ciągu najbliższego tygodnia taka sytuacja nie powinna zaistnieć, ale nie można jej zupełnie wykluczyć. Do czasu przełamania wsparć zakładam, że trend wzrostowy nadal obowiązuje. Na patrzenie w dół jest jeszcze za wcześnie. – ocenia Paweł Małmyga w tygodniowym barometrze technicznym.
Kliknij aby powiększyć
Kilka słabszych sesji nie oznacza, że wszystkie spółki przeszły do defensywy. Ekspert z DM PKO PB widzi co najmniej kilka walorów, których sytuacja techniczna jest obiecująca. Wśród docenionych pojawił się Asbis. Akcje dystrybutora IT w ostatnich tygodniach mocniej odbiły, choć na środowej sesji obserwujemy akurat spadek kursu. >> Fundamentalna stronę spółki poznasz na stronie w serwisie StockWatch.pl
– Po pokonaniu długoterminowej linii oporu kurs konsoliduje się pod oporem na 2,93 zł. Jego pokonanie wydaje się być kwestią najbliższych dni. Wymowa wykresu pogorszy się po spadku poniżej 2,43 zł na zamknięciu sesji. Do tego czasu kontynuacja wzrostów jest bardzo prawdopodobna. – analizuje Paweł Małmyga.
Kliknij aby powiększyć
W ocenie eksperta, pokonanie długoterminowej linii oporu wygenerowało sygnał kupna z minimalnym zasięgiem wzrostu na 3,03 zł, a potencjalnym na 3,28 zł, 3,46 zł lub nawet 3,78 zł.
Z technicznego punktu widzenia kolejną ciekawą spółką jest Lubawa. Jej kurs na ostatnich sesjach zachowuje się lepiej niż rynek.
– Niemal same białe świece podczas konsolidacji nad dołkiem na 0,68 zł były zapowiedzią wczorajszego wybicia w górę. Kurs może zaatakować górne ograniczenie średnioterminowego kanału spadkowego w okolicach 0,86 zł i może nawet je przebić. Sytuację pogorszy zejście poniżej 0,70 zł. – zaznacza ekspert.
Kliknij aby powiększyć
Jednocześnie podkreśla, że wyjście górą z krótkoterminowego trójkąta wygenerowało sygnał kupna. W związku z tym minimalny zasięg docelowych wzrostów to 0,78 zł, a potencjalny 0,83 zł lub nawet 0,92 zł.
>> Szukasz kompleksowego obrazu fundamentalnego Twojej spółki? W serwisie znajdziesz analizy ostatnich raportów kwartalnych >> Wszystkie analizy i omówienia analityków StockWatch.pl znajdziesz tutaj.
Uwagę ekspertów wzbudziły także akcje PEP. Tu przełamanie długoterminowej linii oporu wygenerowało sygnał kupna.
– Konsolidacja pod szczytami z reguły zapowiada kontynuację ruchu. Wzrosty są możliwe tak długo, jak długo kurs utrzymuje się powyżej oporów na 25 zł i 25,60 zł. W przypadku realizacji pozytywnego scenariusza wzrosty mogą sięgnąć nawet 36,35 zł. Unieważnienie sygnału nastąpi po spadku poniżej 25 zł na koniec sesji. – podaje analityk DM PKO BP.
Kliknij aby powiększyć
Z szacunków analityka wynika, że minimalny zasięg docelowy wynosi 28,10-28,50 zł, a potencjalny 30,72 zł lub nawet 36,35 zł.
>> Zobacz także analizę fundamentalną i wskaźnikową spółki. >> Wszystkie najważniejsze informacje na temat Polish Energy Partners znajdziesz na stronie spółki w serwisie StockWatch.pl
Kolejną interesującą spółką jest Wielton. W ocenie eksperta ruch powrotny do przełamanego wcześniej oporu oferuje bezpieczny moment zajęcia pozycji przed kontynuacją ruchu w górę. Jego zdaniem minimalny zasięg docelowych wzrostów wynosi 3,63-3,66 zł, a potencjalny 4,15 zł. Unieważnienie sygnału nastąpi po spadku poniżej 2,85 zł na koniec sesji.
– Impuls wzrostowy nie wygląda na zakończony w przeciwieństwie do korekty spadkowej trwającej od lutego do maja. Kurs przełamał linię oporu i aktualnie testuje ją już w charakterze wsparcia. Sygnał na wskaźniku podpowiada, że wzrosty i atak na okolice 3,60 zł są jak najbardziej możliwe. – podkreśla Paweł Małmyga.
Kliknij aby powiększyć
Ostatnie wskazanie padło na Wawel, którego kurs od dawna imponuje wzrostem. Krótkoterminowe perspektywy również wyglądają nieźle. Obrona dolnego ograniczenia kanału wzrostowego i przełamanie linii oporu wygenerowało wygnał kupna.
– Kanał wzrostowy się obronił, a wczorajsza sesja przyniosła długa białą świecę, dzięki której przełamana zastała linia oporu. Zapowiada to atak na szczyt na 599 zł, a najprawdopodobniej jego przełamanie. – ocenia Paweł Małmyga.
Kliknij aby powiększyć
Według jego prognozy, minimalny zasięg docelowych wzrostów to 611,60-626,30 zł, a potencjalny 662,60 zł. Unieważnieniem pozytywnego sygnału będzie zejście poniżej 550,50 zł na koniec sesji.
>> W serwisie znajdziesz najważniejsze informacje na temat finansowej kondycji spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny spółki po wynikach w serwisie StockWatch.pl
