Mapa rynku
Ciąg dalszy spadkowej korekty na giełdzie w Warszawie. O godzinie 10:10 indeks WIG20 spadał o 0,38 proc. do 2.419 pkt., testując dziś rano poziomy nieoglądane od połowy kwietnia i cofając się od majowego szczytu już o ponad 7 proc. Reprezentujący szeroki rynek indeks WIG spadał o 0,36 proc. do 84.595 pkt., mWIG40 o 0,43 proc. do 6.510 pkt., a sWIG80 o 0,18 proc. do 24.550 pkt.
Wzrost ryzyka politycznego we Francji
Pogorszenie nastrojów przywędrowało nad Wisłę z Francji, gdzie rozpisane na przełom czerwca i lipca przedterminowe wybory parlamentarne, zwiększają ryzyko polityczne w Europie, jednocześnie mocno ciążąc dziś giełdzie w Paryżu. Indeks CAC40 dziś rano spada o 1,69 proc., otwierając szeroką lukę bessy i przełamując ważną strefę wsparcia w okolicy 7.900 pkt., co może stanowić zapowiedź spadków o dalsze 5-7 proc. Spadki na giełdzie w Paryżu i wywołujący ją wzrost ryzyka politycznego, kładą się dziś cieniem nie tylko na nastroje przy ulicy Książęcej, ale również na większości europejskich giełd, które zaczęły tydzień od spadków.
Rano uwaga rynków skoncentrowana jest na tematach politycznych, ale niezmiennie głównym wydarzeniem tygodnia na rynkach będą publikowane w środę i czwartek majowe dane o inflacji w USA, środowe posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej, a także piątkowe posiedzenie Banku Japonii. To właśnie impulsy generowane przez te wydarzenia zdecydują, czy czerwiec na giełdach upłynie pod znakiem dalszej realizacji zysków, czy może jednak giełdowe indeksy wrócą do wzrostów. Dotyczy to również giełdy w Warszawie.
Przewaga czerwieni wśród blue chipów
Po pierwszej godzinie poniedziałkowego handlu taniały akcje 15 spółek wchodzących w skład indeksu WIG20, drożały 4 spółek, a notowania Pekao nie zmieniły się. Najmocniejsze spadki miały miejscach na akcjach Budimeksu (696,50 zł; -3,06 proc.), Orange Polska (8,018 zł; -2,15 proc.) i Pepco (23,34 zł; -1,93 proc.). Z tej grupy najciekawiej prezentuje się wciąż Pepco, którego kurs od kilku sesji balansuje na poziomie górnego ograniczenia „powynikowej” luki hossy z drugiej połowy maja. Na gruncie analizy technicznej dopóki luka ta pozostaje otwarta, należy obserwowane od dwóch tygodni osuwanie się notowań traktować jako zwykłą korektę, spodziewając się kontynuacji wzrostów w przyszłości.
Najmocniejszą spółką w gronie blue chipów jest JSW, którego akcje drożeją o 3,38 proc. do 26,03 zł. Marne to jednak pocieszenie dla wszystkich akcjonariuszy węglowej spółki, bo dzisiejsze wzrosty to jedynie korekta ostatnich silnych spadków, które ściągnęły kurs JSW do 25,04 zł w piątek, czyli poziomów nieoglądanych od końca 2020 roku. W miesiąc akcje JSW straciły prawie 21 proc., a od początku roku zostały przecenione o 40 proc.
Akcje Banku Handlowego drożeją dziś o 1,95 proc. do 104,40 zł, odreagowując obserwowane od od 2 miesięcy spadki, które ściągnęły kurs z poziomu 119,60 zł do 102,40 zł w piątek na zamknięciu. W tym odbiciu pomaga zapowiedź wypłaty przez bank dywidendy w wysokości 11,15 zł na jedną akcję. To wprawdzie informacja już wcześniej zapowiada, ale teraz znalazła potwierdzenie w projekcie uchwały na najbliższe walne.
Drożejące akcje Banku Handlowego mają dziś największy pozytywny wpływ na indeks mWIG40. indeksowi najbardziej ciążą natomiast spadki cen akcji ING Banku Śląskiego (282 zł; -1,57 proc.) i CCC (141,40 zł; -2,42 proc.). W przypadku tej drugiej spółki jest to korekta obserwowanych od dwóch miesięcy mocnych wzrostów, które wywindowały notowania z poziomu poniżej 70 zł na początku kwietnia do 144,90 zł dziś rano. O tym, czy korekta na akcjach CCC będzie kontynuowana, czy może jednak notowania spółki wrócą do trendu wzrostowego, powinny zdecydować publikowane w środę 12 czerwca wyniki finansowe za I kwartał br.
Na szerokim rynku wciąż gorąco jest na akcjach Tower Investments. Dziś akcje te drożeją o 7,69 proc. do 5,60 zł, po tym jak piątkowy poranny wystrzał do 8 zł finalnie zakończył się spadkiem do 5,20 zł na koniec sesji, czyli spadkiem o 18,11 proc. w stosunku do czwartkowego zamknięcia. Gdyby próbować wyciągnąć jakieś wnioski na podstawie ostatnich zmian notowań to można się pokusić o tezę, że dopóki ze spółki nie napłyną nowe wieści to kurs prawdopodobnie pozostanie w przedziale 5-8 zł.
Cały czas gorąco jest również na akcjach biotechnologicznej spółki NanoGroup, które od początku miesiąca mocno rosną. Dziś do poprzednich wzrostów dokładają 13,92 proc. i za jedną akcję trzeba zapłacić 1,35 zł.
