
Mapa rynku
Indeks dużych spółek rozpoczął dzień od spadku do 2.225 pkt. i ataku na środowa minima notowań, gdy znalazł się ona na najniższych poziomach od sierpniowego dołka. O godzinie 10:10 WIG20 miał wartość 2.230 pkt., spadając o 0,68 proc. Pozostałe warszawskie indeksy również skąpane były w czerwieni, co wpisywało się w nastroje na innych europejskich parkietach, gdzie rano dominowały spadki. Szeroki WIG osuwał się o 0,58 proc. do 80.389 pkt., mWIG40 miał wartość 6051,27 pkt. (-0,41 proc.), a sWIG80 23.748 pkt. (-0,19 proc.).
Poranne spadki na GPW, jakkolwiek nie są duże, to jednak w zestawieniu z obserwowaną ostatnio słabością rodzimego rynku akcji i widoczną dziś rano słabością złotego (euro drożeje do ponad 4,35 zł, a dolar do 4,02 zł), nie są najlepszą wróżbą na dalszą część piątkowej sesji. Jedyną nadzieją dla giełdowych byków jest dobry start sesji na Wall Street i przeniesienie pozytywnych nastrojów z USA do Polski.
Kęty ciągną WIG20 w dół
Po pierwszej godzinie handlu w Warszawie w indeksie WIG20 taniały akcje 17 z 20 tworzących go spółek. W gronie tych najsłabiej sobie radzących blue chipów były Kęty, które kontynuowały wczorajsze spadki wywołane rozczarowującymi wynikami i zagrożoną prognozą na rok 2024.
Akcje Kęt taniały o 1,69 proc. do 697,50 zł, po wczorajszym tąpnięciu o 10,13 proc. Tym samym kurs naruszył sierpniowy dołek na poziomie 701,128 zł. To bardzo niebezpieczna sytuacja z punktu widzenia analizy technicznej. Po wcześniejszym zwrocie w tym miesiącu z poziomu czerwcowego szczytu (854,194 zł), ewentualne wybicie poniżej 701,128 zł będzie oznaczało utworzenie dużej formacji podwójnego szczytu, co może zapowiadać spadki nawet do 550 zł. Oznaczałoby to powrót do poziomów nieoglądanych od ponad roku.
Przed spadkami próbuje się bronić Pepco. Na razie z dość średnim skutkiem. Akcje tej spółki kosztują 17,295 zł (-0,03 proc.), spadając rano już do 17,06 zł. Dla Pepco jest to 10 kolejna spadkowa sesja i 14 spadkowa z ostatnich 15 sesji. Jedyną pozytywną wiadomością jest to, że rośnie krótkoterminowe wyprzedanie, a kurs Pepco jest już blisko wrześniowego dołka na poziomie 16,77 zł, który został wyznaczony w pasie oddziaływania długoterminowego wsparcia 16,43- 16,96 zł, tworzonego przez dołki z października 2023 roku i marca br. Stąd jest duża szansa na to, że strefa 16,43-16,96 zł ponownie wyznaczy punkt zwrotny na wykresie. Nie ma jednak pewności, że zatrzymanie spadków i ewentualny zwrot w górę nastąpi już dziś.
Od dwóch dni nieco większy popyt pojawił się na akcjach Żabki. Inwestorzy wykorzystują ostatnie „podebiutowe” spadki do kupna tych akcji. Dziś ich kurs idzie w górę o 2,07 proc. do 19,668 zł, po wczorajszym wzrośnie od 0,77 proc. Przypomnijmy, że akcje Żabki były sprzedawane w IPO po 21, 50 zł.
W grze Mirbud, Vivid i Mentzen
Akcje Mirbudu drożeją dziś o 0,51 proc. do 11,76 zł. Wczoraj pojawiła się informacja o zakupach tych akcji przez insidera, windując kurs w górę o 6,17 proc. do 11,70 zł, przez co wykonał on wzrost ze strefy wsparcia 10,8709-11,16 zł. Dziś pozytywny obraz spółki dodatkowo wzmacnia informacja, że oferta Mirbudu za 38,7 mln zł została wybrana na budowę Staszowskiego Obszaru Gospodarczego.
Drugi kolejny dzień mocno drożeją akcje Vivid Games. Po wczorajszym wystrzale w górę o 33,93 proc., dziś rano kurs idzie w górę o 14,670 zł do 0,86 zł. Na gruncie analizy technicznej wzrosty te są zwrotem z otwartej 10 października br. szerokiej luki hossy i tym samym, są zakończeniem trwającej 1,5 tygodnia spadkowej korekty, po podobnym mocnym wystrzale notowań w pierwszej połowie miesiąca. W opinii zarządu spółki październikowe dynamiczne wzrosty kursu są sygnałem, że „rynek odzyskał wiarę w strategię i przyszłość spółki”.
Akcje notowanej na NewConnect spółki Mentzen tanieją o 3,77 proc. do 37 zł (dzienne minimum to 36,14 zł), przebijając wsparcie na poziomie 38 zł i tym samym wybijając się dołem z 1,5 miesięcznej konsolidacji kw przedziale 38-40,25 zł.
Spadek to echa opublikowanego wczoraj bardzo słabego raportu kwartalnego. Spółka zamknęła III kwartał 2024 roku stratą netto w wysokości 169,4 tys. zł wobec 1,19 mln zł zysku rok wcześniej. Jej przychody spadły o 25 proc. R/R do 4,27 mln zł. Co więcej, było to już drugi kolejny kwartał, gdy Mentzen nie dowozi wyników. Stąd w raporcie znalazła się informacja, że „spółka rozważa aktualizację modelu biznesowego”.
Sam raport został opublikowany jeszcze wczoraj w czasie sesji, co jednak nie znalazło przełożenia na kurs akcji. Wydaje się, że inwestorzy potrzebowali chwili, żeby go „przetrawić” lub po prostu, żeby wyniki dotarły do akcjonariuszy.
Gorące spółki
Inne „gorące” dziś rano spółki, wskazane przez skaner takich spółek na stronie StockWatch.pl, to m.in. Będzin (+3,89 proc.), Krakchemia (-9,05 proc.), cyber_Folks (-2,92 proc.) i Bogdanka (-2,09 proc.).
Na koniec wartko jeszcze przypomnieć, że cały czas trwa oferta publiczna informatycznej spółki (software house) Transition Technologies MS (TTMS). Piątek jest ostatnim dniem przyjmowania zapisów ma akcje od inwestorów indywidualnych i w transzy pracowniczej. W przyszłym tygodniu na akcje będą mogli zapisywać się inwestorzy instytucjonalni. TTMS kusi potencjalnych inwestorów dużą, bo sięgającą średnio 30 proc. w ostatnich trzech latach, dynamiką przychodów i obietnicą regularnie płaconych dywidend.