etckdfim
Advertisement
PARTNER SERWISU
avaklwpc

Ale urwał! Co dalej z giełdą – prognozy na czerwiec

Omawiane walory:

Ważne wsparcia na indeksach są ciągle w niebezpieczeństwie. Ich przebicie będzie oznaczać przejście od systematycznych spadków do prawdziwej paniki. Jednak rynek od dawna dyskontuje wręcz rozpad gospodarki światowej, stąd najmniejsze dobre wieści pobudzą rynki przynajmniej do kilkuprocentowej korekty. Duża nadzieja w spodziewanych w czerwcu wydarzeniach polityczno-biznesowych.

W maju zadziałało stare giełdowe sell in May and go away, a ten kto został na rynku, kombinuje czy warto czekać na dołek, czy jednak uciekać z większą stratą. W minionym miesiącu WIG20 stracił 6,5 proc. i licząc od początku roku znalazł się na ponad 2 proc. minusie. Niedawno indeks największych spółek niebezpiecznie zbliżył się do bardzo ważnego wsparcia, które jest ostatnią rubieżą przed możliwym głębszym zejściem poniżej 2000 pkt. Tymczasem niemałą dawkę emocji aplikuje inwestorom pierwsza sesja w nowym miesiącu. Piątek przyniósł mocną przecenę – momentami WIG20 tracił ponad 2 proc. Tym razem rynek spanikował po serii kiepskich danych z chińskiej gospodarki, a następnie europejskiej i amerykańskiej. >> Ostrzegając niedawno przed głębszymi spadkami, wskazywaliśmy sposoby defensywnego inwestowania w trudnych czasach.

Fatalny początek nie oznacza, że czerwiec jest w całości na straty. Z technicznego punktu widzenia cały czas ważą się losy, czy rynek dostanie szansę na jakiś głębszy oddech. Optymiści liczą, że tak, a zwyżka w czerwcu jeśli przyjdzie, ma szansę sięgnąć nawet 10 proc.

– Na razie WIG2o odbił się od ważnego wsparcia na 2019 pkt. Teraz powinniśmy obserwować mocniejsze odreagowanie. Obstawiam, że taką korektę powinniśmy obserwować w czerwcu. Indeks największych spółek może odbić co najmniej do poziomu 2160 pkt., a w bardziej optymistycznym scenariuszu nawet do 2252 pkt. Jednak na tak przestraszonym rynku trzeba brać pod uwagę także wariant pesymistyczny. Jeśli w szybkim tempie WIG20 powróci do wymienionego wsparcia, to klimat się pogorszy i kolejna obrona może się nie udać. Wówczas przecena może być bardzo głęboka. Z zasięgu Fibonacciego wynika, że może spaść do 1760 pkt. lub jeszcze niżej. – podkreśla Krzysztof Borowski z katedry bankowości SGH.

Kliknij aby powiększyć

>> Solidne spółki, które zasługują na odbicie >> znajdziesz z pomocą skaneru fundamentalnego w serwisie.

Trudno w tej chwili wyobrazić sobie jakieś większe, zmasowane odbicie patrząc na wykresy poszczególnych spółek. Cały czas tylko niewielka garstka wygląda jako tako, reszta jest w technicznych opałach.

– Cały czas więcej spółek ma pesymistyczne wskazania. Paniczna wyprzedaż negatywnie odbija się szczególnie na małych spółkach. Kursy wielu są po prostu masakrowane, chociażby Cormay’a czy JW Construction. Lepiej bronią się spółki z WIG20. Jeśli dochodzi do wybić, to wzrosty na poszczególnych spółkach sięgają 10-15 proc. i ponownie kursy zakręcają w dół. – dodaje Krzysztof Borowski.

Kliknij aby powiększyć

>> Zobacz aktualny ranking fundamentalny przygotowany przez analityków StockWatch.pl >> Najtańsze spółki wg C/WK Grahama po I kwartale 2012 r.

Dużym zagrożeniem dla rynku byłoby wejście w wąski zakres konsolidacji. Dodatkowo niepokój posiadaczy akcji budzi ostatnie zachowanie naszej waluty, która w maju drastycznie osłabła.

– Cały czas mamy do czynienia z trendem spadkowym. Rynki są wyprzedane, ale to nie oznacza, że nie może być niżej. Dopóki indeks WIG20 nie wzrośnie powyżej 2130 pkt. to ciężko będzie o jakąkolwiek poprawę sytuacji. Najgorsze dla giełdy byłoby wejście w pasmo wąskiej konsolidacji o zakresie 2000-2200 pkt. W czerwcu spodziewałbym się korekty horyzontalnej, która mogłaby przynieść kilkuprocentowe odbicie. Jednak w dłuższym terminie nie widzę podstaw do zatrzymania trendu spadkowego. Warto patrzeć na zachowanie naszej giełdy przez pryzmat kształtowania się złotego. Jeśli zacznie się umacniać możemy spodziewać się odbicia. Teraz złoty po raz czwarty na przestrzeni ostatnich lat zbliża się do ważnego wsparcia. Za każdym razem odbijał się od niego, ale każde kolejne odbicie było coraz słabsze. Gdyby teraz wsparcie nie wytrzymało, to tąpnięcie na rynku byłoby spore. – uważa Paweł Małmyga, analityk DM PKO BP.

>> Analitycy serwisu StockWatch.pl oraz współpracujący audytorzy, biegli rewidenci i finansiści regularnie analizują finanse spółek publicznych. >> Listę wszystkich omówionych raportów znajdziesz tutaj.

Nasze indeksy od strony technicznej nie wyglądają zachęcająco, a z pomocą mogą im przyjść tylko politycy i bankowcy. Pamiętajmy, że czerwiec naszpikowany jest wydarzeniami, które mogą zapoczątkować jakiś przełom.

– W czerwcu będzie pod co grać. Nie przejmowałbym się już zbytnio Grecją, bo po wyborach raczej utworzą nowy rząd, który coś wynegocjuje u pożyczkodawców. W przyszłym tygodniu mamy posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Spodziewałbym się obniżki stóp procentowych i ewentualnych zapowiedzi pomocowych. Później 20 czerwca mamy posiedzenie Fed na którym mogą paść sugestie dodruku pieniądza. Natomiast na koniec miesiąca przewidziany jest szczyt Unii Europejskiej. Jeśli te trzy wydarzenia przyniosą sensowne rozwiązania to możemy doczekać się nawet letniej mini-hossy. Jednak w tej talii jest Czarny Piotruś – Hiszpania, która boryka się z dużymi problemami. Jeśli wejdzie ona w rolę Grecji, to na rynku może być katastrofa. Jednak patrząc na dzisiejsze rentowności obligacji hiszpańskich, to nie widać wielkiego zaniepokojenia. – mówi Piotr Kuczyński, główny analityk Xeliona.

Problemów hiszpańskich nie bagatelizuje również Łukasz Rosiński z Infinity8. Mimo zagrożenia on także widzi szansę na odreagowanie mocnych spadków.

Giełda potrzebuje iskry, aby się wybić. W czerwcu może nią być Grecja i pozytywne rozstrzygnięcie tamtejszych wyborów parlamentarnych, czy też pozytywne przełożenie piłkarskiego Euro 2012. Niemniej patrząc na słabe dane napływające z globalnej gospodarki należy ostrożnie podchodzić do ewentualnych wzrostów. Dlatego scenariuszowi wzrostowemu przypisałbym 51 proc., że uda się go zrealizować, a spadkowemu 49 proc. W wariancie optymistycznym liczyłbym na 7-10 proc. zwyżkę rynku. – przyznaje Łukasz Rosiński, dyrektor zarządzający Infinity8.

>> W kryzysie ciekawą inwestycją są spółki dywidendowe tym bardziej, że Skarb Państwa wyciska ile się da z najbogatszych, w których ma znaczące udziały. >> PZU i PGE zwiększają dywidendy o ponad 1,1 mld zł.

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium

Na podobny temat
  • Co dalej z kursem indeksu WIG20 – analiza techniczna Poniedziałkowa 2-proc. przecena na WIG20 została wykorzystana do zakupów. Po południu indeks skupiający 20 największych spółek GPW świeci na zielono.
  • 12 najciekawszych technicznie indeksów i branż na 2018 rok

    To wymarzony początek roku dla posiadaczy akcji. W trzy tygodnie indeks szerokiego rynku WIG wzrósł już o blisko o 5 proc., a do wybicia historycznych maksimów brakuje już mniej niż tysiąc punktów (ok. 1,5 proc.). Czy hossa będzie kontynuowana? Które segmenty rynku będą jej liderami? Odpowiedź w poniższych analizach, wszystkie zostały wykonane w interwale tygodniowym.

  • Rok 2018 będzie rokiem małych spółek i wezwań

    Przyszły rok na warszawskiej giełdzie będzie stał pod znakiem polowania na okazje inwestycyjne wśród małych spółek. Katalizatorem wzrostów będą kolejne wezwania na atrakcyjnie wyceniane maluchy. 

  • Czy warszawskie indeksy podążą za siłą WIG20 – analiza techniczna

    Dobra passa warszawskiej giełdy z pewnymi potknięciami trwa od poczatku roku. Siła indeksu WIG20, w porównaniu do zagranicznych rynków, rozpala w ostatnich dniach wyobraźnię inwestorów. StockWatch.pl sprawdził, co od strony technicznej dzieje się obecnie na wykresach głównych wskaźników GPW.

  • Portfel StockWatch.pl „Cztery fazy rynku” zakończył I półrocze na 18-proc. plusie

    Pierwsze półroczne bieżącego roku było udane dla prowadzonego na portalu Stockwatch.pl portfela "Cztery Fazy Rynku". W tym czasie udało się dotrzymać kroku silnie rosnącemu WIGowi i osiągnąć 18-proc. stopę zwrotu.




Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat