Od początku tego roku na warszawskim parkiecie zagościły silne wzrosty. Hossa objęła nie tylko małe i średnie spółki, jak było w latach poprzednich, ale i największe podmioty z WIG20. Ich wzrost przełożył się na dobry wynik indeksu szerokiego rynku WIG. Najsilniejszym indeksem w pierwszym półroczu 2017 roku był WIG20 pomimo odcinanych od niego dywidend.
Wyniki głównych indeksów GPW:
WIG20: +18,06 proc. WIG: +17,90 proc. mWIG40: +16,41 proc. sWIG80: +12,69 proc.
Portfel „Cztery Fazy Rynku” prowadzony jest zgodnie z zasadami opisanymi w artykule: Koncepcja 4 faz rynku, przy użyciu analizy technicznej. Wystartował on w styczniu 2016 roku w otwartej części forum Stockwatch.pl – Indywidualnych Kronikach Giełdowych. Od czerwca 2017 roku prowadzony jest w zamkniętej części forum a dostęp do niego objęty jest płatną subskrypcją.
Podstawową zasadą w doborze walorów (akcji lub kontraktów) jest wybór tych przechodzących z konsolidacji do nowego trendu, wzrostowego lub spadkowego, oraz takich, które kontynuują trend. Portfel zgodnie z założeniami jest skoncentrowany, gdyż na jeden walor może przypadać od 10 do 20 procent jego wartości. Używane w nim są stop lossy są nie większe niż 4 proc. wartości całego portfela. Podstawową ramą czasową dla transakcji i wykonywanych analiz technicznych jest wykres tygodniowy.
Portfel uzyskał w pierwszym półroczu wynik +18,02 proc. co było minimalnie lepszym rezultatem od indeksu szerokiego rynku (+17,90 proc.), ale też znacznie lepszym w stosunku do pierwszego półrocza 2016 roku w wykonaniu portfela (odpowiednio +0,55 proc. i 2,23 proc. WIG). Jest to wynik zbliżony do najlepszych polskich funduszy małych i średnich spółek w pierwszym półroczu 2017 roku (Skarbiec FIO MŚ Spółek +18,44 proc., Ipopema Specjalistyczny FIO Emerytura Plus +17,82 proc. i Investor Parasol FIO Investor Top 25 Małych Spółek +17,66 proc.)
Do tegorocznych wyników portfela zostały uwzględnione tylko pozycje otwarte w 2017 roku. Oznacza to brak udziału w wynikach portfela zyskownych transakcji z przełomu 2016/2017 m.in na KGHM (+44,87 proc.), Vantage (+15,93 proc.) czy pierwszej na Helio (+13,61 proc.). W ciągu pierwszego półrocza 2017 roku wykonano w portfelu 21 transakcji z czego 11 okazało się zyskownych a 10 stratnych. Największe obsunięcie wyników nastąpiło od końcówki lutego do połowy marca kiedy to portfel stracił na wartości blisko 9 proc..
Statystyki portfela:
Średni zysk dla pozycji: +10,07 proc.
Średnia strata dla pozycji: -2,26 proc.
Trafność: 52,38 proc. pozycji zyskownych
Maksymalne obsunięcie (MDD): -8,69 proc.
Najzyskowniejszym zagraniem jak dotąd było ponowne kupno Helio (+52,01 proc.), które ciągle jest obecne w portfelu.
kliknij, aby powiększyć
Druga transakcja na Helio w historii portfela została rozpoczęta w lutym bieżącego roku. Akcje zostały zakupione w korekcie ruchu wzrostowego, który wybił opór w okolicach 10 zł. Helio weszło do portfela najpierw za 11,48 zł a następnie po 10,89 zł, co daje średnią dla waloru 11,18 zł. Spółka ciągle jest w portfelu a razem z trendem wzrostowym podnoszony jest poziom zlecenia obronnego.
Drugim najlepszym zagraniem w tym roku była transakcja na akcjach PEP (+14.89 proc.)
kliknij, aby powiększyć
W tym przypadku zakup nastąpił po wybiciu z konsolidacji i formacji podwójnego dna. Zakupy były po 13,35 zł i 14,78 zł. Sprzedano akcje po 16,13 zaraz po opublikowaniu gorszego od oczekiwań raportu kwartalnego. W tym przypadku zadziałał filtr fundamentalny, który również stosowany jest dla posiadanych pozycji i była to decyzja w stu procentach trafna, gdyż całe wybicie było fałszywką i nie zakończyło się nowym trendem wzrostowym.
Najgorszą tegoroczną inwestycją portfela okazały się akcje AviaAM Leasing (-8,05 proc.)
kliknij, aby powiększyć
Łapanie dołka korekty nie opłaciło się na akcjach Avii. Wydawało się, że po silnej spadkowej świecy zostanie wykorzystane wsparcie w okolicach 5 zł. Zakup nastąpił po 4,95 zł, jednak w następnym tygodniu na sporych obrotach kurs przebił dotychczasowe minima, pod którymi zlokalizowany był stop loss. Transakcja zakończyła się stratą a niestety kurs w następnych tygodniach odbił i obecnie znajduje się 16 proc. wyżej od punktu zakupu. Jak się okazuje znacznie łatwiej i bezpieczniej szukać wybić i ew. końcówki korekty niż jej dołka.
Drugą największą stratą pierwszej połowy w portfelu była transakcja na KSG Agro (-3,27 proc.)
kliknij, aby powiększyć
Przykład KSG dobrze obrazuje, że inwestycja w trwający długi trend wzrostowy wcale nie musi być bezpieczna i zakończyć się zyskiem. Wejście nastąpiło po przebiciu oporu na 2,8 zł, po początkowych wzrostach (zgodnie z scenariuszem penetracji dawnej luki cenowej przez kurs) nastąpiła korekta, której skala wybiła stop lossa. Z obecnej perspektywy można stwierdzić, że kurs jest znacznie niżej a tamten sygnał był ostatnim akordem hossy na walorze.
Podsumowując, było to udane półrocze zarówno dla warszawskiego parkietu jak i dla portfela. W drugiej połowie roku spodziewam się kontynuacji wzrostów na GPW, dlatego w prowadzonym portfelu jest zaledwie 15 proc. gotówki.
