Ostatnio analizowaliśmy walory Energi w połowie maja, po osunięciu się kursu na nowe historyczne minimum. Zwracaliśmy wówczas uwagę na brak przesłanek do zakończenia spadków i prognozowaliśmy kontynuację przeceny do strefy 8,50-9 zł. Podaż z łatwością osiągnęła ten przedział, warto więc ocenić aktualne perspektywy notowań na najbliższą przyszłość.
analizę techniczną walorów Energa wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Obecnie nadal nie ma podstaw by oczekiwać zakończenia spadków. Wprawdzie przecena stopniowo wyhamowała i z trendu spadkowego notowania przeszły w fazę konsolidacji, ale wskaźniki techniczne zachowują się w sposób typowy dla korekty wzrostowej w trendzie spadkowym i nie sygnalizują, by zaszły istotne zmiany w postrzeganiu walorów. Linia AD porusza się w rytmie wykresu cenowego, nie kreśląc pozytywnych dywergencji. Oznacza to, że inwestorzy nie widzą jeszcze powodów do akumulacji walorów Energi i za ostatnimi ruchami cenowymi stoją spekulacyjne transakcje łapaczy dołków. Linia RSI biegnie natomiast w obszarze typowym dla bessy, odstraszając od angażowania się w walory. Gracze szukający momentu odwrócenia trendu powinni więc raczej zachować ostrożność i śledzić zachowanie kursu akcji względem obfitującej w opory strefy 10,80-11,20 zł.
