Przed wtorkową sesją Anti poinformowało, że NFI Krezus zakupił 661.939 szt. akcji spółki. Dzięki temu fundusz kojarzony z Romanem Karkosikiem dysponuje pakietem akcji Anti dającym blisko 10 proc. głosów na WZA. Na wieść o tym kurs spółki wręcz wystrzelił. Z powodu dużego popytu notowania szybko zawisły na widłach, a TKO wskazywał nawet 23-proc. przed otwarciem. >> Zobacz komunikat.
W ostatnim czasie nie jest to jedyne takie objawienie w akcjonariacie Anti. Niedawno dowiedzieliśmy się, że podobny pakiet nabył znany inwestor giełdowy Maciej Zientara. Jednocześnie zadeklarował on gotowość zaangażowania kapitałowego w planowane projekty firmy, zarówno w branży energii odnawialnej oraz nowych technologii. Jednak przyszłe kroki inwestycyjne uzależnia od uzyskania przez zarząd pozytywnych efektów restrukturyzacji oraz przedstawienia konkretnych projektów. >> Zmiany w akcjonariacie Anti, a o spłacie obligacji cicho.
Tymczasem czerwiec jest dla Anti okresem burzliwych zmian. Na początku miesiąca doszło do szeregu roszad w managemencie spółki, które były podyktowane umową inwestycyjną z 27 kwietnia zawartą z warszawską spółką Veyron. Wówczas akcjonariusze Anti oraz spółka Veyron podpisały umowę dotyczącą przeprowadzenia restrukturyzacji finansowej giełdowej firmy, zawarcia umów z wierzycielami i rozpoczęcia nowego przedmiotu jej działalności. Wybrano nowe kierownictwo i radę nadzorczą spółki. Prezesem został Artur Staykov, który od 2009 roku jest partnerem zarządzającym w firmie Veyron Financial Group, specjalizującej się w restrukturyzacjach oraz finansowaniu pomostowym dla spółek giełdowych. Udziałowcy poparli także decyzję o nowych emisjach. Walne przegłosowało również zmianę nazwy na Green Eco Technology.
>> Na temat zmian w Anti informujemy na bieżąco. >> Wszystkie najważniejsze informacje znajdziesz w jednym miejscu w serwisie StockWatch.pl
Mimo tych zmian spółka cały czas nie rozwiązała problemu niewykupionych obligacji. W poniedziałek informowaliśmy, że do wrocławskiego sądu wpłynął wniosek o upadłość likwidacyjną Anti. Z informacji biura prasowego sądu wynika, że termin rozprawy został wyznaczony na 18 lipca. Wniosek miał złożyć jeden z obligatariuszy, który domaga się od firmy wykupu papierów za około 100 tys. zł. Tymczasem zarząd Anti zastrzega, że nie otrzymał zawiadomienia z sądu. Spółka zapewnia, iż w ciągu dwóch tygodni ma zaprezentować konkretną propozycję spłaty wszystkich obligatariuszy. Tymczasem niewykupione obligacje przez Anti o wartości nominalnej 2,8 mln zł były pierwszym takim incydentem w historii Catalyst. W I kwartale Anti dokonało spłaty przeterminowanych papierów na okaziciela serii A łącznie na kwotę 312.275,06 zł (w tym odsetki w kwocie 25.175,06 zł i kapitał w wysokości 287 tys. zł). Niewykupionych obligacji pozostaje 1755 z 2835 obligacji.
Wtorkowa sesja pokazuje, że notowania Anti wchodzą w kolejną burzliwą fazę. Wcześniej z bardzo silnymi wzrostami mięliśmy do czynienia w marcu i kwietniu. Jednak co warte podkreślenia, te zrywy kończyły się równie silnymi spadkami, a zmienność na akcjach Anti jest jedną z większych na całym rynku.
>> W serwisie znajdziesz komplet informacji na temat sytuacji finansowej spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny Anti po wynikach za pierwszy kwartał w serwisie StockWatch.pl