W IV kwartale Asbis zanotował 20-proc. spadek przychodów w ujęciu r/r do poziomu 458,59 mln USD. Zysk EBITDA skurczył się o 37 proc. do 7,59 mln USD. Natomiast spółce udało się zwiększyć zysk netto o 7 proc. do 5,31 mln USD. Pozytywny wpływ na rentowność miały niższe koszty sprzedaży oraz ogólnego zarządu, a także skuteczny hedging walutowy. W IV kw. 2014 koszty sprzedaży zostały zredukowane o 39,05 proc., a ogólnego zarządu zmniejszyły się o 20,63 proc.
W całym 2014 roku przychody spadły o 19 proc. do 1,55 mld USD. Natomiast zysk netto uszczuplił się o 92 proc. do 979 tys. USD. Prognozy zarządu wynosiły odpowiednio 1,45-1,6 mld USD i 1-2 mln USD. W IV kwartale najmocniej spadły przychody spółki na Ukrainie (-53 proc. r/r). Niewiele lepiej było na Białorusi (-47 proc.) i w Rosji (-41 proc.). Z koli najprężniej rozwijającymi się rynkami była Wielka Brytania (+184 proc.) i Polska (+146 proc.).
– Z jednej strony można oceniać wyniki Asbisu jako bardzo dobre. Zysk netto na poziomie 18 mln zł w jednym kwartale przy kapitalizacji wynoszącej 126 mln zł robi wrażenie. Z drugiej strony prawie 12,5 mln zł zysku zostało wygenerowane na przychodach finansowych, które niekoniecznie powtórzą się w przyszłości. Warto zwrócić uwagę, że spółka prowadzi działania restrukturyzacyjne, co zaczyna przynosić pewne oszczędności. Koszty sprzedaży r/r zmniejszyły się o 15 mln zł, natomiast koszty ogólnego zarządu są niższe o 3 mln zł. – ocenia Mateusz Namysł, analityk Raiffeisen Brokers.
W 2014 r. przychody ze wszystkich głównych linii produktowych zmniejszyły się ze względu na zawirowania rynkowe. Najmniejszy spadek dotyczył procesorów, a najbardziej ucierpiały tablety i laptopy. Biznes marek własnych zmniejszył się do 22,54 proc. przychodów ogółem, w porównaniu do 24,42 proc. w 2013 r. Intencją spółki jest dalszy rozwój sprzedaży marek własnych do poziomu, na którym przynoszą one zdrową marżę zysku brutto i przepływy pieniężne. Asbis nie spodziewa się wzrostu sprzedaży marek własnych w 2015 roku.>> Odwiedź forumowy wątek dedykowany akcjom Asbisu
– W chwili obecnej nie spodziewamy się, by sytuacja rynkowa w Rosji i na Ukrainie poprawiła się w okresie najbliższych 6-7 miesięcy, dlatego planujemy zwiększać sprzedaż i zyski w innych regionach, które zaczęliśmy rozwijać w 2014 roku, aby zastąpić sprzedaż utraconą w regionie krajów byłego ZSRR. Aby to osiągnąć, z jednej strony będziemy kontynuować redukcję kosztów, a z drugiej pracować nad zwiększaniem marż. To podwójne zadanie nie jest łatwe, ale jak pokazały wyniki IV kw. 2014 – jest wykonalne. Aktualnie przeskalowujemy spółkę i rozważamy ogłoszenie prognoz finansowych na 2015 rok w maju. – ocenia Siarhei Kostevitch, dyrektor generalny i przewodniczący rady dyrektorów Asbisu.
Warto jeszcze podkreślić pozytywny trend w przepływach operacyjnych. W zeszłym roku wzrosły one do 41,8 mln USD z 11 mln USD w 2013 r. W samym IV kwartale cash flow operacyjny przekroczył 70 mln USD. W czwartek akcje spółki tracą na wartości kilka procent po silnym wybiciu z ostatnich tygodni. W tym roku notowania Asbisu podrożały o 128 proc., a w zeszłym roku kurs tąpnął o 86 proc.