Wieczorne show Rezerwy Federalnej spełniło oczekiwania inwestorów. FED utrzymał stopy procentowe bez zmian, a komunikat miał nieco łagodniejszy ton niż ten sprzed miesiąca. W dokumencie zwrócono uwagę na wzrost ryzyk ze strony globalnej gospodarki. Czynniki zewnętrzne mają być teraz uważniej monitorowane i oceniane pod kątem wpływu na rynek pracy i inflację. Mimo to, FED nadal uważa, że rynek pracy jest silny i podtrzymuje oczekiwania powrotu inflacji do celu 2 proc. w średnim terminie. W rynkowych komentarzach przeważa opinia, że furtka do marcowej podwyżki stóp procentowych jest wciąż otwarta. Warunkiem do jej materializacji jest seria bardzo dobrych odczytów makroekonomicznych w kolejnych tygodniach. Według szacunków, prawdopodobieństwo marcowej podwyżki stóp procentowych nieznacznie spadło z 25 proc. do 20 proc.
Wczorajsze osłabienie dolara wsparło notowania ropy i wyceny akcji emerging markets. W czwartek główne indeksy GPW rosną w siłę – najmocniej WIG20 (momentami nawet +1,5 proc.). O blisko 1 proc. umacnia się też segment średnich spółek, a sWIG80 pozostaje w cieniu z 0,2-proc. spadkiem. Na zachodnioeuropejskich rynkach nastroje są znacznie słabsze. Główne indeksy giełd w Paryżu i Frankfurcie zaliczają ok. 0,5 proc. przecenę. Najmocniej drożeją dzisiaj akcje ma parkiecie w Moskwie. Odbicie cen ropy o 1,3 proc. do ponad 32 USD wspiera indeks RTS, który około południa rośnie o 2,5 proc.
>> CMC Markets Broker CFD: globalne rynki poprzez drabinkę cenową >> Sprawdź
W Warszawie gorącym tematem są wyniki kwartalne największej polskiej spółki paliwowej. PKN Orlen w minionym okresie zanotował stratę netto w wysokości 81 mln zł. Konsensus PAP zakładał natomiast 76 mln zł zysku. Rozjazd między wynikiem a prognozami to efekt odpisów na kwotę 0,4 mld zł, głównie na aktywach wydobywczych Orlen Upstream Canada. EBITDA była niższa od konsensusu o 6,2 proc. i wyniosła 758 mln zł. EBITDA Lifo wyniosła 1,866 mld zł, a konsensus zakładał 1,866 mld zł. Przychody okazały się niemal zbieżne z oczekiwaniami i wyniosły 20,087 mld zł. W czwartek akcje PKN Orlen rosną o 0,6 proc.>> Zobacz także: PKN Orlen zebrał sporo gotówki na wypłatę wyższej dywidendy
Najmocniejszym punktem warszawskiego parkietu są dzisiaj banki (WIG-Banki +3,77 proc.). Wsparciem dla wycen okazały się środowe wypowiedzi Henryka Kowalczyka i Mateusza Morawieckiego na temat szykowanej ustawy o kredytach walutowych. Pierwszy stwierdził, że jeżeli koszty nowych regulacji przekroczą zyski banków z poprzedniego roku, to potrzebna będzie modyfikacja albo rozwiązania etapowe. Z kolei Morawiecki dodał, że pomoc powinna być ograniczona tylko do osób, które faktycznie mają problem ze spłatą kredytów.
– Uważam, że generalnie należy przede wszystkim ulżyć tym, których nie stać na spłatę. Banki już teraz utworzyły fundusz kilkusetmilionowy – myślę, że to jest kierunek, który też powinniśmy rozważyć, czyli zwiększenie funduszu i pomoc tym, którzy naprawdę są w tarapatach w większym stopniu. Wydaje mi się, że nie powinniśmy w ramach tej ustawy pomagać ludziom bogatszym, czy w ogóle bogatym, albo takim, którzy kupili po parę mieszkań, a nawet jedno mieszkanie, ale których na prawdę na to stać. – powiedział Mateusz Morawiecki, wicepremier i minister rozwoju.
W czwartek wśród duzych banków najmocniej rośnie kurs akcji BZ WBK (+4,5 proc.). Ponad 3-proc. skok zaliczają też notowania PKO BP, Pekao i mBanku. Analogiczna sytuacja ma miejsce w segmencie średnich spółek. Indeks mWIG40 w górę ciągną akcje Millennium (+5,5 proc.), Getin Noble (+4,5 proc.), Handlowego (+3,7 proc.) i ING Banku Śląskiego (+3,6 proc.)
W okolicach poziomu odniesienia utrzymuje się kurs akcji Apatora. Spółka przedstawiła prognozę skonsolidowanych wyników finansowych na 2016 rok. Plan zakłada wzrost sprzedaży do 850 mln zł i skonsolidowanego zysku netto do 80 mln zł. W minionym roku Apator miał 64,8 mln zł czystego zysku.