– Chcielibyśmy przedłożyć wniosek do rady nadzorczej w ciągu dwóch miesięcy, nie dłużej. Na dzisiaj zakładamy w Toruniu porównywalne moce, jak w Prenzlau – powiedział Michniuk dziennikarzom.
Wskazał, że harmonogram inwestycji będzie zależał w szczególności od czasu dostawy linii technologicznej. Spółka planuje rozmawiać z kilkoma potencjalnymi dostawcami technologii.
– Liczymy się z kosztami porównywalnymi z tutejszymi. Być może roboty budowlane będą tańsze, ale dojdą nam koszty urządzeń. W Prenzlau wykorzystaliśmy wtryskarki ze starej fabryki, które nie spłonęły – powiedział Michniuk.
Całkowity koszt inwestycji w Prenzlau wyniósł 22 mln euro. Moce produkcyjne zakładu wynoszą 400 tys. m2 powierzchni galwanizowanej rocznie. Nowo otwarty zakład zastąpił poprzedni, który uległ pożarowi w 2014 r.
Dodał, że celem Boryszewa jest pozyskiwanie zamówień dla toruńskiej fabryki od nowych klientów.
– Naszym celem jest pozyskiwanie zamówień także od innych klientów niż Volkswagen. Jesteśmy bardzo zainteresowani współpracą z Oplem – powiedział Michniuk.
Grupa Boryszew specjalizuje się w produkcji komponentów do produkcji samochodów oraz przetwórstwie metali nieżelaznych. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży spółki sięgnęły 5,58 mld zł w 2016 r. Spółka jest notowana na GPW od 1996 r. >> Dołącz do dyskusji na forumowym wątku dedykowanym akcjom Boryszewa