
Sprawdź gorące spółki na stronie głównej portalu
W czwartek wydarzeniem dnia było posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Zgodnie z oczekiwaniami ECB nie zmienił wysokości stóp procentowych w strefie euro, pozostawiając główną z nich na poziomie 0,0 proc., a stopę depozytową na poziomie -0,40 proc. Pierwsza podwyżka spodziewana jest najwcześniej w 2019 roku.
Bank nie skorygował również prowadzonego przez siebie programu skupu aktywów, pozostawiając jego wartość na poziomie 60 mld EUR miesięcznie. Prezes Draghi zasugerował, że decyzje ws. ewentualnego ograniczenia skali programu skupu aktywów po 2017 roku mogą zapaść w październiku.
Wyniki posiedzenia podbiły zmienność na rynku walutowym. Co ciekawe umocnienie euro w stosunku do dolara nie odbiło się negatywnie na popycie na europejskie akcje. Kwadrans po 17:00 niemiecki DAX rośnie o 0,8 proc., a francuski CAC 40 umacnia się o 0,4 proc.
Na tym tle słabo wypadła giełda w Warszawie. W czwartek największe spadki zanotował segment blue chipów, który cofnął się 0,82 proc. do 2.491 pkt. i wyłamał się dołem z tygodniowej konsolidacji. WIG stracił 0,6 proc. (64.381 pkt.), a sWIG80 -0,75 proc. Korekty uniknął tylko indeks mWIG40, który zakończył sesję na symbolicznym plusie.
W gronie blue chipów skalą przeceny wyróżniły się akcje CCC (-5,75 proc.). Operator sieci sklepów z obuwiem podpadł inwestorom planem emisji 2 mln nowych akcji z wyłączeniem prawa poboru dla dotychczasowych akcjonariuszy i pozostawienie preferencji nabycia nowych akcji wyłącznie dla „klientów profesjonalnych”. Cenę emisyjną nowych walorów zarząd spółki ustalił na 265 zł. Jednocześnie władze zadeklarowały, że nie planują nowych emisji akcji w najbliższym czasie. W czwartek na zamknięciu sesji za jeden walor CCC płacono 272,25 zł.
Gwiazdą czwartkowej sesji był CD Projekt, którego akcje podrożały o 9,75 proc. i wyrwały się z trzymiesięcznej konsolidacji. Na zamknięciu za jeden walor płacono 90 zł. Nowe rekordy na kursie producenta gier wideo to reakcja na znacznie lepsze od oczekiwań wyniki finansowe. W II kwartale CD Projekt zarobił na czysto 73,3 mln zł, czyli aż o 40 proc. więcej niż oczekiwali tego rynkowi eksperci przepytani przez PAP (konsensus 52 mln zł). Analogiczna sytuacja wystąpiła na poziomie zysku operacyjnego – wynik 89,4 mln zł był lepszy od oczekiwań o 42 proc. Przychody wyniosły 155 mln zł i były wyższe od konsensusu o 1/5 (128 mln zł). Na wszystkich poziomach spółka zanotowała spadek w ujęciu r/r. Należy jednak pamiętać, że II kwartał 2016 r. był okresem premiery dodatku „Krew i Wino” do gry „Wiedźmin 3: Dziki Gon”.
Gorącą sesję ma za sobą także Kruk, którego kurs akcji spadł poniżej 300 zł. Pretekstem do przeceny okazały się wczorajsze sygnały ze spółki na temat niekorzystnych zmian w prawie podatkowym. Niepewność spotęgowała również informacja o prowadzonej kontroli przez Urząd Skarbowy. Co ciekawe, środową mocną przecenę do kupna akcji wykorzystał Piotr Kupa. Prezes Kruka zwiększył zaangażowanie w kierowaną przez siebie spółkę nabywając 48 tys. walorów za łączną kwotę 15,2 mln zł. Informacja o dużej transakcji z udziałem prezesa windykacyjnej spółki tylko na kilka godzin złagodziła przecenę. Ostatecznie kurs akcji zakończył sesję spadkiem o 5,5 proc. do 299,55 zł.
Pod presją podaży były także notowania branżowego konkurenta. Akcje GetBack spadły dziś o 3,5 proc. do 25,30 zł.
Sesję pod znakiem dużej zmienności obserwowaliśmy także na akcjach Amiki. Producent sprzętu AGD opublikował wyniki za II kwartał. W minionym okresie zysk netto wzrósł z 21,3 mln zł do 71,45 mln zł, a przychody poprawiły się o 7,4 proc. r/r do 624,6 mln zł. W pierwszych minutach sesji akcje drożały o blisko 7 proc. do 169 zł, jednak w miarę upływu czasu entuzjazm parował. Ostatecznie akcje spółki zakończyły sesję na poziomie 158,90 zł, tracąc 0,4 proc.
Jeszcze dzisiaj na rynek trafią wyniki finansowe m.in. Bogdanki, CI Games, Enei, Rafako i Ursusa. >> Wszystkie sprawozdania znajdziesz tutaj