Kliknij, aby powiększyć.
Na pierwszy rzut oka sytuacja na wykresie cenowym wygląda identycznie jak układ z początku 2021 roku. Mogłoby się wydawać, że jest to zwykła korekta przed kontynuacją nadrzędnego trendu. Ja jednak podszedłbym ostrożniej do tego układu, przede wszystkim z uwagi na odmienną sytuację na wskaźnikach technicznych. Uwzględniając odczyty wskaźników, istnieje też ryzyko jeszcze jednego impulsu spadkowego i nie należy go bagatelizować. Na rozstrzygnięcie przyjdzie jeszcze poczekać a kierunek poruszania się notowań zależy od kierunku wybicia z tworzonej właśnie formacji prostokąta.
Za kontynuacją nadrzędnego trendu przemawia zachowanie kapitału – nie widać ucieczki z waloru, wygląda na to, że przecenę wykorzystano do akumulacji waloru.
Za kolejnym impulsem spadkowym przemawiają wskaźniki techniczne i rozkład wolumenu, typowy dla formacji kontynuacji trendu. Wówczas kurs akcji może spaść jak minimum do poziomu 31,60 zł. Nie pozostaje więc nic innego, jak uważna obserwacja kierunku wybicia.
