Przez ostatnie półrocze na wykresie spółki CORMAY kształtował się symetryczny trójkąt, wybicie dołem z którego obserwowaliśmy na ostatniej sesji lutego. Zasięg spadków został w pełni zrealizowany, a wskaźniki w strefie wyprzedania okazały się wystarczającą zachętą dla popytu do wyprowadzenia kontry. Na wczorajszej sesji kupującym udało się pokonać linię dwumiesięcznego trendu spadkowego. Przełamanie nastąpiło na sporym wolumenie, na wykresie powstała biała świeca o długim korpusie, oparta o EMA13. Należy spodziewać się od kupujących pójścia za ciosem i próby konfrontacji z wolniejszą średnią oraz oporem na poziomie 14,70 zł, wzmocnionym poziomem 50% zniesienia ostatniej fali spadkowej. Następny opór, przesądzający o kontynuacji zwyżki bądź powrocie do spadków, znajduje się w połowie korpusu czarnej świecy z końca lutego. Tam też przebiega 61,8% zniesienia fali spadkowej.
Warto pamiętać, że podczas zniżki wewnątrz trójkąta została przełamana linia 3-letniego trendu wzrostowego. W długoterminowej perspektywie ten fakt ma nieduże znaczenie. Przede wszystkim ze względu na stosunkowo niewielki wolumen towarzyszący pokonaniu linii trendu. Dodatkowo cały ostatni rok kurs CRM znajdował się w trendzie bocznym, oscylując wewnątrz horyzontalnej formacji, ograniczonej pułapami 10,50 i 17,60. Dopiero pokonanie któregoś z wyżej wymienionych poziomów zadecyduje o długoterminowych widokach na przyszłość.