Czyste powietrze, ciężki bilans – omówienie sprawozdania finansowego Columbus Energy po III kw. 2024 r.
W poprzedniej analizie ekspert zwracał uwagę na problemy z zadłużeniem spółki. Niestety sytuacja od momentu ostatniego tekstu uległa dalszej degradacji. Suma bilansowa przestała drastycznie spadać. Ba, względem końca poprzedniego roku wzrosłą nawet o 2 proc. Na pierwszy rzut oka to informacja zła, bo mogłaby oznaczać, że spółka nie spieniężyła żadnych istotnych aktywów. Tak jednak nie jest o czym za chwilę.
– Największą zmianą jaka zaszła już na koniec II kw. 2024 r. było powrotne przekwalifikowanie aktywów dostępnych do sprzedaży prezentowanych jako część aktywów obrotowych do aktywów trwałych. Sam fakt, że pogorszyło to wskaźniki płynności nie ma znów wielkiego znaczenia, przynajmniej dla osób które na bieżąco analizują liczby pokazywane przez spółkę – wszyscy wiedzą czym te aktywa były. Gorzej, że zmiana prezentacji oznacza, że spółka nie spodziewa się, że to transakcji dojdzie w ciągu najbliższego roku lub/i nie posiada wiążących „kwitów”, które pozwalałby na księgowanie w aktywach obrotowych – czytamy w analizie przygotowanej przez Pawła Bieńka, analityka StockWatch.pl.
Źródło: StockWatch.pl/Opracowanie własne
Więcej o sytuacji fundamentalnej Columbus Energy dowiesz się z najnowszej analizy: Czyste powietrze, ciężki bilans – omówienie sprawozdania finansowego Columbus Energy po III kw. 2024 r.
W dalszej części analizy znajdziesz omówienie:
- wyników finansowych i rentowności biznesu
- luki płynności
- zadłużenia oraz zobowiązań z tytułu kredytów i pożyczek
- przychodów w ujęciu kwartalnych i wpływu rządowych programów
- zmian po stronie kosztów
- kapitalizacji i atrakcyjności obecnej wyceny
