W poprzedniej analizie technicznej walorów Polskiej Grupy Energetycznej pod koniec czerwca zwracaliśmy uwagę na niekorzystną sytuację techniczną i przesłanki do kontynuacji przeceny co najmniej do 9,74 zł (10 zł sprzed odcięcia dywidendy). Z uwagi na osiągnięcie poziomu docelowego, warto ponownie spojrzeć na wykres cenowy i ocenić perspektywy notowań PGE na najbliższe miesiące.
analizę techniczną walorów PGE wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Niestety, na razie nie zanosi się na zmianę układu sił. Na wykresach próżno szukać symptomów wytracania impetu zniżki. Zarówno przebieg wskaźników opartych na wolumenie jak i kolor świec nie pozostawiają złudzeń – warunki wciąż dyktuje podaż i pozwala co najwyżej na krótkoterminowe korekty wzrostowe. Wygląda jednak na to, że w nadchodzących tygodniach będziemy świadkami kolejnej z nich. Odreagowanie ma szanse sięgnąć strefy 10,66-11,50 zł, po czym kurs akcji powinien powrócić do nadrzędnego trendu spadkowego. W wypadku pogłębienia historycznego dołka należy liczyć się wówczas z kontynacją przeceny do poziomu 8 zł.