
Francuski dostawca usług telekomunikacyjnych chce przejąć Play za blisko 10 mld zł (Fot. Play/fb)
Rada dyrektorów Play Communications otrzymała od Iliad – francuskiego dostawcy usług telekomunikacyjnych – wstępną niewiążącą ofertę nabycia 100 proc. akcji w drodze wezwania. Oferowana cena to 39 zł za walor, czyli o 38,7 proc. więcej niż piątkowy kurs na GPW oraz o 8,3 więcej niż cena z IPO z 2017 r. Przy tej cenie Play jest wyceniany na 9,9 mld zł, czyli nieco wyżej niż Orange Polska.
Właścicielom Play oferta Francuzów najwyraźniej przypadła do gustu, bo dwóch z nich zgodziło się sprzedać pakiet 40 proc. akcji. Rada dyrektorów dała też zielone światło na rozpoczęcie badania due diligence w związku z potencjalną transakcją. Spółka podkreśla, że negocjacje dotyczące potencjalnej transakcji są na wczesnym etapie, a ich wynik oraz prawdopodobieństwo pomyślnego zakończenia nie są pewne.
– Bezpośrednią przyczyną podania informacji poufnej do wiadomości publicznej było ogłoszenie w dniu 21 września 2020 r. przez Iliad Purple S.A.S., spółkę zależną w całości należącą do Iliad, wezwania do zapisywania się na sprzedaż 100% pozostających w obrocie akcji w spółce – czytamy dalej w komunikacie.
Z kolei Iliad podał, że zapisy w wezwaniu na akcje Play Communications potrwają od 19 października do 17 listopada, br., a rozliczenie transakcji zaplanowane zostało na 25 listopada. Transakcja ma zostać sfinansowana długiem i gotówką.
– Transakcja ta sprawi, że Iliad stanie się szóstym co do wielkości operatorem telekomunikacyjnym w Europie [pod względem liczby abonentów telefonii mobilnej z wyłączeniem M2M] – skomentował CEO Iliad Thomas Reynaud, cytowany w komunikacie.
– Nasza rada dyrektorów jednogłośnie zaaprobowała umowę, będąc mocno przekonana i jej strategicznym dopasowaniu oraz potencjale tworzenia wartości dla akcjonariuszy Play – dodał prezes Play Jean-Marc Harion, także cytowany w komunikacie.
Play zniknie z giełdy?
Oferta jest kusząca. Jeśli plany Francuzów wypalą i w ramach wezwania uda się skupić co najmniej 95 proc. akcji, grupa Iliad nie wyklucza przeprowadzenia przymusowego wykupu akcji należących do akcjonariuszy mniejszościowych oraz wycofania spółki z obrotu na GPW. Miejsce w indeksie WIG20 po telekomie może zająć szykujące się do debiutu Allegro.
– Wzywający planuje nabyć akcje objęte zapisami sprzedaży w wezwaniu, niezależnie od tego, ile akcji zostanie objętych zapisami. W przypadku osiągnięcia w wyniku wezwania progu 95 proc. ogólnej liczby akcji Playa, Iliad nie wyklucza przeprowadzenia przymusowego wykupu akcji należących do akcjonariuszy mniejszościowych oraz delistingu – czytamy w komunikacie.
Warunkiem nabycia akcji w wezwaniu jest wydanie przez Komisję Europejską decyzji o niewyrażaniu sprzeciwu wobec transakcji.
Play Communications jest właścicielem 100 proc. udziałów w P4 (Play), która jest operatorem telefonii komórkowej Play. W poniedziałek kurs akcji Play rośnie o 36 proc. do 38,28 zł. Wezwanie na Play po cenie z wysoką przebitką wsparło też wyceny rynkowych konkurentów – akcje Orange Polska rosną o 6,5 proc. do 7,15 zł, a Cyfrowego Polsatu (kontroluje Polkomtela – właściciela sieci Plus) zyskują 5,4 proc. do 27,86 zł.