Spadki notowań Hawe trwają już 14 miesięcy i zniosły przeszło 76 proc. dorobku hossy. Po takie przecenie nawet najbardziej zagorzali fani spółki są usprawiedliwieni co do porzucenia nadziei na odrodzenie waloru. I takie właśnie nastawienie graczy widać na wykresie.
Od drugiej połowy marca kurs Hawe zawęża amplitudę wahań i kreśli symetryczny trójkąt. Powstawaniu tej formacji towarzyszy poprawnie zanikający wolumen. Odległość od apeksu nakazuje liczyć się w najbliższym terminie z możliwością wybicia. Problematyczne wydaje się być jedynie określenie kierunku wybicia, gdyż zachowanie graczy nie wskazuje, by przeważali wśród nich optymiści. Kształtowaniu się trójkąta nie towarzyszy bowiem akumulacja akcji – linia wskaźnika AD delikatnie się osuwa.
Scenariusz wybicia z trójkąta górą wymagałby pospolitego ruszenia, bowiem samo przełamanie górnego ramienia nie byłoby wystarczającą przesłanką. Niewielka odległość od linii nadrzędnej tendencji spadkowej oraz luki bessy wymaga zrywu na solidnym wolumenie. W ten sposób zostałyby wygenerowane sygnały kupna na OBV i RSI, które są bliskie pokonania linii trendu spadkowego. Pokonanie w cenach zamknięcia oporu 3,23 zł umożliwiłoby realizację pełnego zasięgu wybicia, który plasuje się na poziomie kolejnego oporu 3,68 zł.