W pierwszym kwartale tego roku polska giełda wyjątkowo słabo radziła sobie na tle rozwiniętych rynków zagranicznych. Pomimo ostatnich zawirowań związanych z problemami Cypru, niemiecki DAX nadal znajduje się na najwyższych od kilku lat poziomach. Również za oceanem nieprzerwanie trwa hossa, która zadziwia analityków oczekujących nieuchronnej korekty. Z kolei polski rynek konsekwentnie osuwa się na południe, a na horyzoncie nadal nie widać oznak zakończenia tej tendencji.
Marazm polskiego rynku doskonale obrazuje wtorkowa sesja, gdzie niemiecki DAX i francuski CAC zwyżkowały o blisko 2 proc., a polski WIG20 przez cały dzień walczył o utrzymanie się nad kreską. Słabość na tle dynamicznych wzrostów w Europie nie wróży nic dobrego dla warszawskiego parkietu. Od początku roku stracił on na wartości ok. 10 proc., a brak odreagowania w okresie bardzo dobrych nastrojów rynkowych wskazuje, że nadal pozostaje przestrzeń do przeceny. Środowa sesja na GPW jest kontynuacją dotychczasowego stanu rzeczy. Po dwóch godzinach sesji WIG20 zniżkuje o ok. 0,4 proc.
>> Sytuację i nastroje na rynku możesz szybko sprawdzić. >> Gorące spółki wraz z aktualnym wskaźnikiem sentymentu dostępne są na żywo w serwisie analizy technicznej ATTrader.pl.
Na zachowanie inwestorów na dzisiejszej sesji wpływać będzie szereg publikacji danych makro. Przed startem notowań w Europie poznaliśmy odczyty indeksów PMI dla usług w Chinach, które wskazują na poprawę sytuacji w sektorze. Po południu na rynek napłyną dane z USA. O 13:00 poznamy wskaźnik nowych wniosków o kredyt hipoteczny MBA, o 14:15 raport z rynku pracy w marcu przygotowany przez ADP, a o 16:00 wskaźnik ISM dla usług.
Do grona najbardziej aktywnych spółek należy rano Calatrava. Kurs spółki zanotował w ubiegłym tygodniu przecenę o ok. 75 proc. W reakcji na tak dynamiczne zmiany kursu oraz pytania akcjonariuszy spółka opublikowała oświadczenie. Poinformowała w nim, że spółka zależna Calatrava Capital Fund CY Ltd. z siedzibą na Cyprze nie posiada żadnych aktywów w Bankach Cypryjskich i jej aktywa nie są w żaden sposób zagrożone. Spółka zapewniła, że w ostatnich dniach nie wystąpiły żadne istotne zdarzenia, które mogłyby mieć wpływ na istotną zmianę kursu. Po 1,5 godziny środowej sesji kurs nie zmienia swojej wartości.
Duża aktywność widoczna jest również na walorach PBG. Spółka zawarła porozumienie z Bankiem DnB NORD w sprawie spłaty zadłużenia. Zgodnie z nim bank m.in. wstrzyma się od postępowania egzekucyjnego na majątku spółki i nie złoży wniosku o zmianę trybu postępowania upadłościowego. Spłata zadłużenia zabezpieczonego następować będzie w ratach do końca 2014 roku. >> Szczegóły tutaj.
Gorąco jest również na walorach Ideonu. Wczoraj spółka poinformowała, że w związku z fiaskiem negocjacji z PKO BP w ciągu kilku dni złoży do sądu wniosek o upadłość. W środę kurs kontynuuje przecenę i traci na wartości 33 proc.