O przecenie na starcie wtorkowej sesji w Warszawie przesądziła kontynuacja spadków w Azji. Na giełdzie w Chinach indeks Shanghai Composite spadł o 7,6 proc., nieco mniej stracił główny wskaźnik giełdy w Tokio. W kolejnych minutach w Warszawie do głosu doszli kupujący, a na fotelu lidera wzrostów zasiadł WIG20 (nawet +1,3 proc.). Odrabianiu strat sprzyja poprawa sentymentu na rynku surowcowym. We wtorek miedź odbija o blisko 1 proc., a ropa naftowa o 2,6 proc.>> Zobacz przegląd najważniejszych informacji z rynków surowcowych i walutowych
Poniedziałkowa sesja na rynkach akcji szybko zyskała miano Black Monday. Główne polskie indeksy spadły o 5,7-6 proc., co było najgorszym wynikiem od września 2009 roku. W centrum wyprzedaży znalazły się spółki z branży surowcowej i paliwowej. Wśród dużych i płynnych spółek najwięcej straciły akcje Bogdanki (-30 proc.) i KGHM (-12,8 proc.). Co ważne, WIG20 na zamknięciu wczorajszej sesji zmniejszył skalę przeceny do 5,66 proc. i obronił poziom 2.000 punktów.
Podobną skalę wyprzedaży obserwowaliśmy w poniedziałek w Europie Zachodniej. DAX i CAC40 straciły odpowiednio 4,7 proc. i 5,35 proc., a węgierski BUX o nieco ponad 6 proc. Z kolei przecena w Stanach była skromniejsza, bo nie przekroczyła poziomu 4 proc. Warto zauważyć, że wskaźnik VVIX określający zmienność popularnego VIX (wskaźnik zmienności, nazywany często indeksem strachu) osiągnął wczoraj wyższy poziom niż podczas upadku Lehmann Brothers czy podczas „flash crashu” z 2010 roku.
Wszystko wskazuje na to, że tegoroczna końcówka lata będzie wyjątkowo emocjonująca. W najbliższych dniach przekonamy się, czy wczorajszy krach był tylko chwilową paniką, czy też początkiem bessy na światowych rynkach akcji. W tym zakresie kluczowym elementem będą Chiny, nad którymi od dłuższego czasu krąży widmo problemów gospodarczych. Inwestorzy obawiają się, że ostre hamowanie wymknie się spod kontroli, szczególnie że tamtejsze władze nie śpieszą się z wprowadzaniem środków stymulujących.
We wtorek inwestorzy kupują akcje najmocniej przecenionych spółek. Odrabianie strat wśród blue chipów najlepiej wychodzi na Eurocashu (+5 proc.). Najsłabszym ogniwem nadal pozostają walory Bogdanki (-3,6 proc.). Jednak w tym wypadku przecenę na kursie akcji uzasadnia wypowiedzenie przez głównego klienta długoterminowej umowy na dostawy węgla. Mocnym punktem WIG20 są za to akcje KGHM, które dzisiaj rosną o 1,9 proc. Odbiciu sprzyja wspomniana wcześniej zwyżka cen miedzi.>> Zobacz analizę techniczną akcji KGHM

Po lewej: tabela z najmocniej przecenionymi spółkami z WIG20 podczas poniedziałkowej sesji. Po prawej: tabela z najmocniej rosnącymi spółkami z WIG20 we wtorek rano.
W segmencie średnich spółek wczorajsza przecena była okazją do kupienia akcji CD Projektu. We wtorek papiery producenta gier komputerowych zyskują ponad 7 proc. Warto przypomnieć, że CD Projekt już w środę podzieli się wynikami za I półrocze, gdzie pochwali się m.in. zyskami ze sprzedaży trzeciej części Wiedźmina. Jeszcze mocniej odbija dzisiaj kurs akcji CI Games. Akcje producenta gier z wynikiem +9 proc. są najsilniejszym reprezentantem indeksu sWIG80.
Odreagowanie zaliczają tez kursy akcji wybranych banków. W czwartek senacka komisja budżetu i finansów publicznych zajmie się tzw. ustawą frankową. Przedstawiciele PO zamierzają zgłosić poprawki przywracające pierwotną wersję ustawy, w tym podziału kosztów ryzyka kursowego pomiędzy banki i kredytobiorców do wysokości 50-50. Uchwalony w sejmie projekt zakładał przerzucenie 90 proc. kosztów na banki. We wtorek o 6,5 proc. rosną akcje Getin Noble Banku i o 2 proc. PKO BP.