Od końca listopada ubiegłego roku kurs akcji spółki PC Guard tkwi w silnym trendzie spadkowym. Dodatkowo pod koniec kwietnia notowania zaliczyły spektakularne tąpnięcie przy drugim co do wielkości wolumenie na przestrzeni trzech ostatnich lat.
analizę techniczną walorów PC Guard wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Kwietniowe uderzenie podaży zdewastowało wsparcie na poziomie 1,16 zł, które od tamtej pory pełni rolę oporu. Na dodatek dość skutecznego, zdolnego bez problemów powstrzymać korekcyjne odbicie. Łatwo to wytłumaczyć, gdyż na tym poziomie wypada połowa korpusu kwietniowej gromnicy. I w najbliższej przyszłości właśnie na tym pułapie rozegra się bitwa o dalsze losy kursu.
Co ciekawe, szanse na ponowną konfrontację z oporem 1,16 zł są niemałe. Drugie uderzenie podaży, które miało miejsce w maju, wykazało się słabszym impetem. Poskutkowało to powstaniem pozytywnej dywergencji na RSI, służącej jako impuls do próby wyprowadzenia kontry. O wytracaniu siły trendu spadkowego mówi też wysoki odczyt wskaźnika ADX, którego linia wymknęła się z objęć kierunkowych, sygnalizując zbliżanie się do przesilenia.
Niestety, na razie są to jedyne pozytywne sygnały płynące ze wskaźników. Dalsze losy notowań zależą od zachowania kursu względem oporu na 1,16 zł. Ewentualne jego wybicie pozwoliłoby na rozwinięcie korekty w kierunku 1,50 zł. Zważywszy jednak na nadrzędny trend spadkowy, większą wagę ma strefa 0,87-0,91 zł. Utrata tego wsparcia spowoduje, że kurs na dłużej zagości w strefie groszówek.
