Kurs ukraińskiej spółki górniczej jako żywo przypomina sytuację, w której znalazła się samozwańcza Doniecka Republika Ludowa – niby oderwała się od Ukrainy, ale do upragnionej Rosji i tak nie dołączyła. Podobnie zachowują się notowania. Niby linia spadków została pokonana, ale ekstrapolacja linii wzrostów skutecznie powstrzymała zapędy spekulantów chcących pofrunąć na drożejących akcjach.
Na nieciekawą sytuację techniczną zwracaliśmy uwagę wielokrotnie w Wykresie dnia, ostatnio ostrzegając przed spadkami pod koniec lutego, gdy kurs kreślił lokalny szczyt. Przypomnijmy: Krótkoterminowy trend wzrostowy jest zagrożony. Pojawienie się tej świecy w strefie oporu na 2,09 zł i pod akompaniament wykupionych wskaźników może zaowocować gwałtowną wyprzedażą. Jak widać na wykresie, zwyżka została umiejętnie wykorzystana do pozbycia się akcji na rzecz niedoświadczonych graczy.
analizę techniczną walorów Coal Energy wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Obecna sytuacja również nie jest optymistyczna. Opór na poziomie 1,40 zł w połączeniu z przedłużeniem przełamanej linii wzrostów skutecznie hamują zwyżkę. Wskaźniki nie zachęcają do angażowania się po stronie popytu. Linia MACD przebywa po ciemnej stronie mocy, a RSI tkwi w strefie typowej dla bessy. Przewaga podaży widoczna jest gołym okiem. Luka wzrostowa została domknięta błyskawicznie, natomiast luka spadkowa sprzed dwóch miesięcy została tylko wypełniona. Z tych powodów należy oczekiwać wzmożonej podaży w strefie 1,68-1,82 zł, o ile oczywiście kurs zdoła tam dotrzeć. Najbliższy opór znajduje się na poziomie 1,40 zł, a wsparcie w strefie 1,28-1,31 zł.