W ostatnim czasie nie brakuje czynników fundamentalnych, które szkodzą polskiej giełdzie. Poza sprawami politycznymi, takimi jak konflikt na Ukrainie, demontaż OFE, czy afera taśmowa są też dane makro, które wskazują na słabnące tempo wzrostu gospodarczego. Dynamiczne spadki sprowadziły jednak indeks WIG w okolice długoterminowej linii trendu wzrostowego, która jak na razie powstrzymała przecenę.
Na poniższym wykresie zwracam uwagę na trzy ostatnie świece. Pierwsza naruszyła w trakcje sesji linię trendu, zmobilizowało to podaż, co obrazuje długi dolny cień. Kolejna to świeca doji z piątku, która sygnalizuje krótkoterminową równowagę pomiędzy popytem i podażą. Dzisiejsza sesja przynosi z kolei nieznaczne wzrosty, które znajdują potwierdzenie w ruchach wskaźników. Aktualnie należy traktować ten ruch jako chwilowe odreagowanie, ale odbicie od tak silnego wsparcia daje nadzieję na dłuższą poprawę nastrojów na naszej giełdzie.
Ponad 2 proc. na wartości zyskuje w poniedziałek rano Mieszko. DM PKO BP, w raporcie z 27 czerwca, podwyższył rekomendację dla spółki z trzymaj do kupuj, utrzymując cenę docelową jednej akcji spółki na 4,60 zł. W piątek na zamknięciu sesji kurs wynosił 3,42 zł, co daje ponad 30 proc. potencjał wzrostu kursu. W ocenie analityków poprawie wyników Mieszka w br. będzie sprzyjać stabilizacja cen surowców używanych do produkcji (cukier, tłuszcze, kuwertura itp.).>> Maklerzy rozsmakowali się w przecenionych akcjach Mieszka
O ponad 3 proc. rośnie również kurs akcji notowanego na NewConnect Biomaksu. W piątek po południu poinformowano, że jego spółka zależna BIO-SERVICE Sp. z o.o. podpisała list intencyjny z Asociacion Nacional de Proveedores de la Salud (ANAPS). Firmy prowadzą negocjacje dotyczące nawiązania długoterminowej współpracy, której celem jest m.in. sprzedaż produktów BIO-SERVICE na rynku meksykańskim.>> Redakcja StockWatch.pl niedawno rozmawiała z Wojciechem Sampem, prezesem Biomax SA o ofercie publicznej obligacji oraz o strategii biznesowej spółki