Warszawski parkiet zalicza udaną końcówkę tygodnia. Złoty umacnia się na bazie drożejącej ropy oraz poprawy sentymentu wokół emerging markets. W czwartek cena surowca podskoczyła o ponad 6 proc. na fali spekulacji, że Arabia Saudyjska proponuje ograniczenie produkcji ropy o 5 proc. Dla zdołowanego przez nadpodaż rynku ropy naftowej to przełomowa informacja, która może stanowić fundament pod mocniejsze odreagowanie.
Grunt pod odbicie dla rynków akcji przygotował też FED, który w środowym komunikacie pokazał swoje gołębie oblicze, zmniejszając prawdopodobieństwo podwyżek stóp procentowych w marcu. Lokalnym wsparciem były też przychylniejsze bankom wypowiedzi przedstawicieli rządu na temat szykowanej ustawy o kredytach walutowych. Henryk Kowalczyk powiedział, że jeśli koszty przewalutowania kredytów przekroczą zyski banków z poprzedniego roku, to projekt ustawy może zostać zmodyfikowany lub uzupełniony o pewne rozwiązania etapowe. Swoją cegiełkę dołożył też wiceminister finansów. Piotr Nowak powiedział, że Ministerstwo Finansów nie ma sygnałów, aby kolejne agencje miały obniżyć rating Polski. Wszystko to sprawiło, że WIG20 zyskał w czwartek ponad 1,5 proc. i wypadł wręcz rewelacyjnie na tle indeksów zachodnioeuropejskich (DAX -2,4 proc., CAC40 -1,3 proc.).
W piątek główne indeksy giełd w całej Europie świecą na zielono. Najmocniej rośnie rosyjski RTS (+2 proc.), czemu sprzyja odbicie na rynku ropy. Na Zachodzie Europy wzrosty w wielu miejscach przekraczają 1 proc. Humory dopisują też inwestorom z warszawskiej GPW – WIG20 dokłada do wczorajszego wyniku 0,8 proc., a małe i średnie spółki rosną o 0,3-0,5 proc.
W gronie dużych spółek o ponad 3 proc. rosną notowania Eurocashu i KGHM. Impulsem do wzrostów pierwszej spółki są przedstawione niedawno przez rząd założenia do ustawy o podatku od handlu (nowa danina najprawdopodobniej będzie neutralna dla spółki). W wypadku KGHM wsparciem jest odbicie na rynku miedzi, której kurs w USA ustabilizował się powyżej poziomu 2 USD za funt. Stronie popytowej pomogły ogólnie lepsze nastroje na rynkach surowcowych, słabszy dolar, a także informacje napływające z Indonezji. W czwartek jednej z największych spółek wydobywczych na świecie, Freeport-McMoRan, wygasła licencja na eksport miedzi z Indonezji. Obecnie spółka jest w trakcie negocjacji z indonezyjskim rządem w sprawie opłat za prowadzenie biznesu w tym kraju – jednak na razie do konsensusu jest daleko. To oznacza, że póki co nie wiadomo, kiedy spółce zostanie przyznana nowa koncesja. Jest to o tyle istotne, że Freeport-McMoRan jest właścicielem jednej z największych kopalń miedzi i złota na świecie – Grasberg.

(Fot. DP/stockwatch.pl)
O blisko 1 proc. drożeją akcje BZ WBK. W raporcie z 28 stycznia Haitong Bank podtrzymał zalecenie neutralnie i obniżył cenę docelową akcji z 270 zł do 260 zł. W piątek jeden walor BZ WBK kosztuje 257,60 zł. Rekomendacja została zaktualizowana w następstwie prognoz analityków po wynikach za 4Q 2015 r. Haitong Bank uważa, że jednorazowa dywidenda, szybkie przeniesienie kosztów podatku bankowego na klientów oraz wycena widocznie poniżej poziomów historycznych stanowią ryzyka wzrostowe. Zaangażowanie banku w górnictwo oraz ogólna sytuacja polityczna stanowią jednak zagrożenia. Ostateczna decyzja rządu w sprawie ustawy frankowej prawdopodobnie przeważy szalę, jeśli chodzi o cenę akcji BZ WBK.
O ponad 10 proc. drożeją dzisiaj akcje Monnari. Zarząd postanowił skorzystać z przeceny i uchwalił program skupu maksymalnie 20 proc. własnych akcji. Cenę nabywanych akcji ustalono w przedziale 0,10-22 zł.>> Czytaj więcej
Udaną sesję zalicza też 11 bit studios (+4,2 proc.). Dziś premierę ma gra This War of Mine: The Little Ones w wersji na konsole. Inwestorzy pozytywnie zareagowali na informację, że spółka prowadzi rozmowy w kwestii wydania TLO w formie płatnego dodatku w wersji na PC. Podczas dzisiejszej sesji notowania 11 bit ustanowiły nowy historyczny szczyt na 84,99 zł.>> Zobacz analizę techniczną 11 bit studios
1,5 proc. zyskuje dzisiaj kurs akcji Neuki. Producent farmaceutyków z zysku za 2015 r. chce zwiększyć wypłatę dywidendy o 10-15 proc. W ubiegłym roku spółka wypłaciła 4,33 zł dywidendy na walor.
Wzrostową sesję zalicza Polwax (+4 proc.). Według wstępnych prognoz, spółka w 2015 roku osiągnęła 280,7 mln zł przychodów, 34,2 mln zł zysku EBITDA oraz 23,8 mln zł zysku netto. Rok wcześniej spóła wypracowała odpowiednio 258,2 mln zł, 30,8 mln zł i 22,4 mln zł. Ostateczne wyniki Polwax zamierza opublikować w marcu.