Źródło: ATTrader.pl.
Od lekkich spadków rozpoczęła się czwartkowa sesja przy ulicy Książęcej w Warszawie. Po czterech sesjach podwyższonej zmienności, gdy nastroje na rynku determinowały głównie informacje napływające ze wschodu, dziś obserwujemy bardzo spokojny handel. Inwestorzy przyjęli postawę wyczekującą. Czekają na nowe impulsy. W tej sytuacji na pierwszy plan wysunęły się tematy spółkowe. Przede wszystkim spółki, które opublikowały wyniki finansowe.
Orange Polska w ostatnich trzech miesiącach 2021 roku miał 69 mln zł straty netto wobec prognozowanych przez rynek 22 mln zł straty i wobec 21 mln zł straty przed rokiem. Zysk operacyjny wyniósł 15 mln zł wobec 57 mln zł przed rokiem. Przychody sięgnęły w opisywanym okresie 3,171 mld zł, przewyższając zarówno prognozy analityków (3,057 mld zł), jak i wynik sprzed roku (3,083 mld zł). Zarząd spółki zaproponował wypłatę dywidendy w wysokości 25 gr na jedną akcję z zysku za 2021 roku. Prognozuje również, że w 2022 roku przychody lekko spadną, a zysk EBITDAal pozostanie na obecnym poziomie lub nieznacznie wzrośnie.
W pierwszej reakcji na publikację wyników finansowych kurs akcji Orange Polska wzrósł do 8,59 zł z 8,28 zł wczoraj na koniec dnia, ale dość szybko spotkało się to z kontrą podaży i notowania spadły „poniżej kreski”. Po dwóch godzinach handlu za jedną akcję Orange trzeba było zapłacić 8,18 zł, czyli o 1,21 proc. mniej niż w środę.
Akcje Banku Handlowego drożeją o 4,31 proc. do 67,80 zł po publikacji wyników za IV kwartał 2021 roku. Giełdowy bank pochwalił się 186,3 mln zysku netto, co jest wynikiem o 22 proc. lepszym od rynkowych prognoz i znacznie lepszym niż przed rokiem, gdy bank miał 58 mln zł straty netto. Zysk był też dwa razy wyższy niż w III kwartale ub.r. Na tak dużą poprawę zysku wpływ miał dobry wynik odsetkowych, który urósł o 50 proc. w relacji kwartalnej i o 15 proc. w relacji rocznej. Jak również niższe od oczekiwań rezerwy zawiązane przez bank.
Pozytywne informacje napłynęły dziś również z Wieltonu. Akcje producenta naczep i przyczep drożeją dziś o ponad 4 proc. do 10,24 zł i są najwyżej od miesiąca. Spółka poinformowała akcjonariuszy, że planuje osiągnąć w 2022 roku przychody ze sprzedaży na poziomie około 3,8 mld zł, wolumen sprzedaży około 26 tys. szt. i marżę EBITDA około 6 proc. Planuje również wypłacić dywidendę z zysku za 2021 rok. Wielton opublikuje wyniki za cały ubiegły rok 13 kwietnia.
Pozytywne informacje z Wieltonu cieszą inwestorów, ale mocniejsze wzrosty kursu akcji ogranicza szeroka strefa podażowa 10,70-11,40 zł, jaką tworzy szeroka luka bessy z listopada i lokalny szczyt ze stycznia. Potrzebne będą naprawdę silne impulsy, żeby ją przełamać.
Dwucyfrowe wzrosty są dziś udziałem akcji Rafako. Kurs rośnie o 10,67 proc. do 1,66 zł po tym jak spółka „otrzymała od międzynarodowego inwestora warunkową ofertę nabycia wszystkich 42,466 mln akcji spółki należących obecnie do PBG oraz Multaros Trading Company Limited”. Razem z ofertą wpłynęło zapewnienie dofinansowania dłużnego. To ostanie miałoby nastąpić w wyniku konwersji wierzytelności na obligacje zamienne na akcje Rafako.
Oprócz wymienionych spółek w czwartek gorąco jest również na akcjach firm: Suntech (+7,39 proc.), Mostostal Płock (+5,4 proc.), Mennica Skarbowa (+5,35 proc.), Yolo (-5,11 proc.), Astarta (-3,53 proc.) i Mercator, który osuwając się dziś do 66,50 zł z 68,50 zł wczoraj na koniec dnia, zaliczył nie tylko kolejną spadkową sesję, ale jest też najtańszy od czerwca 2020 roku.
Sezon publikacji wyników finansowych obejmujących ostatni kwartał 2021 roku dopiero się rozkręca na warszawskiej giełdzie. W przyszłym tygodniu raporty opublikuje m.in. Allegro, Ambra, Asbis, Bank Millennium, LiveChat, PKO BP, Santander Bank Polska i Swissmed. Jeżeli na rynki akcji nie wróci strach przed agresją Rosji na Ukrainę lub podwyżkami stóp procentowych, to właśnie wyniki spółek w największym stopniu będą przyciągać uwagę inwestorów.
