Źródło: ATTrader.pl
Czwartkowe przedpołudnie na giełdzie w Warszawie upłynęło pod znakiem niewielkich wahań indeksów, co sytuuje polski rynek akcji dokładnie w połowie europejskiej stawki. O godzinie 11:48 indeks WIG20 miał wartość 2.282,90 pkt. (0,0 proc.), WIG 58.927,38 pkt. (+0,02 proc.), mWIG40 3.999,97 pkt. (-0,05 proc.), a sWIG80 11.599,08 pkt. (+0,06 proc.). W tym samym czasie najlepiej radził sobie finlandzka giełda (+0,9 proc.), a najgorzej turecka (-0,9 proc.).
To zatrzymanie na GPW wydaje się logicznym zachowaniem w sytuacji, gdy globalne rynki zaczynają się zastanawiać, czy oczekiwania na obniżki stóp procentowych przez czołowe banki centralne (głównie przez Fed) potrafią zrekompensować i zminimalizować ryzyka związane z dalszą eskalacją wojen handlowych. Na GPW dodatkowo można jeszcze postawić pytanie o to, w którą stronę teraz ruszy WIG20, po tym jak w ostatnich dniach wrócił w okolice 2.300 pkt., gdzie szeroką barierę podażową tworzy dołek z marca br., ale przede wszystkim szeroka „potrumpowa” luka bessy z początku maja.
Na giełdzie w Warszawie nie zatrzymuje się natomiast Play, którego kurs dalej mocno pnie się w górę. Dziś akcje te drożeją o 2,7 proc. do 34,82 zł, po tym jak wczoraj podrożały o 4,24 proc. Tu niezmiennie gra toczy się pod przyszłe wyższe zyski.
Hossa na walorach Play idzie w parze ze wzrostem notowań innej telekomunikacyjnej spółki – Orange Polska. Drożeją one o 0,6 proc. do 6,615 zł, rosnąc w miesiąc już o ponad 1/4. Sytuacja na wykresie dziennym, po tym jak notowania wybiły się powyżej maksimów ze stycznia 2018 roku (6,46 zł), w sposób zdecydowany preferuje obecnie kupujących, sugerując najpierw wzrosty w kierunku 7 zł, a w dalszej kolejności w kierunku 8 zł.
Drożeje też, posiadający aktywa telekomunikacyjne, Cyfrowy Polsat. Kurs spółki podskoczył o 1,5 proc. do 29,30 zł, wracając do wzrostów po trzydniowej realizacji zysków. Dziś akcje te wycenione są najwyżej w historii.
Podobnych powodów do zadowolenia nie mają natomiast akcjonariusze gwiazdy poniedziałkowej sesji, czyli CD Projektu. Tu już trzeci kolejny dzień trwa realizacja zysków, po tym jak na otwarciu tygodnia wystrzeliły one do 233 zł, wyznaczając nowe historyczne maksimum. Dziś kurs spada o 1,3 proc. do 207,50 zł. Póki co wyprzedaż tę należy traktować wciąż jeszcze jako chwilową korektę, po zakończeniu której kurs ma szansę ruszyć do góry. Na gruncie AT cel dla tejże realizacji zysków wyznacza wsparcie na poziomie 200 zł.
Na szerokim rynku gorąco jest dziś również na odreagowujących wczorajsze duże ruch akcjach spółek BoomBIT i Altus TFI. Do wzrostów próbuje też wrócić Polimex-Mostostal.
W drugiej połowie dnia nastroje na GPW będą kształtować przede wszystkim nastroje na rynkach globalnych. Przy braku ważnych publikacji makroekonomicznych, co miałoby bezpośredni wpływ na oczekiwania odnośnie przyszłej polityki monetarnej prowadzonej przez Fed, te w głównej mierze mogą zależeć o doniesień związanych z wojnami handlowymi.
