
Mapa rynku
Trzeci tydzień kwietnia na giełdzie w Warszawie rozpoczął się od kontynuacji wzrostów. Szczególnie mocno w oczy rzuca się grupujący mniejsze spółki indeks sWIG80, który pierwszy raz od stycznia 2022 roku znalazł się powyżej 21.000 pkt. i do historycznego rekordu z jesieni 2021 roku (21.888 pkt.) brakuje mu już tylko niecałe 3,8 proc. Obserwując dynamikę ostatnich wzrostów jest bardzo możliwe, że ten rekord padnie jeszcze w tym miesiącu.
O godzinie 11:02 indeks sWIG80 rósł o 0,81 proc. do 21.094 pkt., mWIG40 o 0,73 proc. do 4.621 pkt., szeroki WIG zyskiwał 0,27 proc. i testował poziom 61.461 pkt., a WIG20 miał wartość 1.857 pkt. (+0,17 proc.) i jeżeli tylko zakończyłby dzień na plusach, to podobnie jak WIG, zaliczyłby już 5. kolejną wzrostową sesję.
Na uwagę zasługuje nie tylko sam sWIG80, który już pod koniec marca przełamał swój poprzedni szczyt i teraz kieruje się w stronę historycznego rekordu, ale również pozostałe warszawskie indeksy.
Na wykresach dziennych WIG20 i WIG już w czwartek zostały domknięte szerokie luki bessy z pierwszej połowy marca, co stanowi mocny akcent popytowy i co powinno przynajmniej zapowiadać atak na styczniowe maksima.
Na tym tle troszeczkę gorzej prezentuje się mWIG40, który powoli zbliża się do marcowego szczytu (4.657 pkt.). To może prowokować stronę podażową do działania. Z drugiej strony trzeba jednak pamiętać, że indeks ten od jesieni znajduje się w wyraźnym trendzie wzrostowym, kreśląc coraz to wyżej położone kolejne lokalne szczyty i dołki. W tym układzie technicznym, jeżeli już spodziewać się jakiegoś chwilowego osłabienia, to raczej po wcześniejszym przełamaniu marcowego szczytu, a nie poniżej niego.
DataWalk liderem wzrostów w sWIG80
Przed południem największy pozytywny wpływ na wzrost indeksu sWIG80 mają mocno drożejące już drugą kolejną sesję akcje spółki DataWalk. Po pierwszych dwóch godzinach poniedziałkowego handlu drożeją one o 12,12 proc. do 74 zł, po tym jak w piątek zaliczyły one skok o 10 proc., wybijając się jednocześnie górą z 2-tygodniowej minikonsolidacji poniżej 60 zł i domykając złowróżbną lukę bessy z końca marca. Na gruncie analizy technicznej może to zwiastować 3-5 tygodniową wzrostową korektę w trendzie spadkowym, który trwa już od końca 2021 roku. A jest co korygować, bo kurs w tym czasie zaliczył zjazd o prawie 79 proc. Stąd też nawet bez istotnego powodu można sobie wyobrazić, że notowania DataWalk wracają w okolicę strefy oporu 90-94,21 zł.
Spory udział we wzrostach indeksu małych spółek ma dziś też zwyżka akcji Asseco Bussiness Solutions (38,90 zł; +2,91 proc.), Ryvu Therapeutics (58,70 zł; +2,62 proc.) i CI Games (4,96 zł; +4,4,2 proc.), ale tak naprawdę ruch do góry napędza szeroka grupa rosnących dziś spółek.
Inter Cars i CCC liderami w mWIG40
Nieco inaczej jest w przypadku indeksu mWIG40. Tu pozytywnie wyraźnie wyróżniają się dwie firmy: Inter Cars i CCC.
Inter Cars rośnie o 3,5 proc. do 532 zł, odreagowując silną realizację zysków na tych walorach jaka miała miejsce w ubiegłym tygodniu. Odreagowuje albo wraca do trendu wzrostowego – bo tu sytuacja nie jest do końca jednoznaczna.
Kurs CCC rośnie o 4,35 proc. do 41,04 zł. W tym przypadku pomogła publikacja raportu kwartalnego i przede wszystkim deklaracja Ultro dotycząca objęcia akcji CCC.
W roku obrotowym 2022/2023 CCC miała 417,6 mln zł straty netto wobec 223,4 mln zł straty w roku 2021/2022. Strata z działalności kontynuowanej wyniosła 401,5 mln zł, strata na działalności operacyjnej 51,3 mln zł, a przychody obuwniczej spółki wzrosły do 9,12 mld zł z 7,54 mld zł przed rokiem. Zgodnie z opublikowanymi prognozami, CCC zamierza wygenerować 10,2-11 mld zł przychodów w roku 2023/2024, zmniejszyć zobowiązania finansowe o blisko 1 mld zł i osiągnąć marżę brutto na poziomie 47-50 proc. Z punktu widzenia posiadaczy akcji CCC ważną informacją jest, że największy akcjonariusz spółki (Ultro), zamierza objąć minimum 5,4 mln akcji nowej emisji po 36,11 zł za sztukę.
WIG20 rośnie 5. sesję z rzędu
W indeksie WIG20 brakowało mocno wyróżniających się spółek. Po pierwszych dwóch godzinach handlu drożały akcje 15 z 20 tworzących go blue chipów. Najmocniej zyskiwało Asseco Poland (81,05 zł; +2,47 proc.) i Kruk (363 zł; +2,31 proc.). Najsłabiej radziły sobie natomiast akcje LPP (9535 zł; -2,21 proc.) i Pepco (38,98 zł; -2,01 proc.).
Polski rynek akcji w ostatnim czasie wykazuje wewnętrzną siłę. Jednakże w kolejnych dniach powinien on przede wszystkim pozostawać pod wpływem rynków globalnych. Szczególnie Wall Street, gdzie w piątek rozpoczął się sezon publikacji wyników kwartalnych. To właśnie amerykańska giełda zdecyduje, czy ten tydzień zakończy się wzrostami na GPW, czy jednak może spadkami.