Trwające od końcówki 2014 roku spadki kursu akcji PZU nasiliły się po ataku podaży na na wsparcie ulokowane tuż poniżej poziomu 37 zł. Jego utrata zaowocowała wówczas ostrą przeceną, która zatrzymała się dopiero na zniesieniu 61,8 proc. ruchu liczonego od historycznego minimum do szczytu z 2014 roku. Aktualnie, po wyrysowaniu lokalnego dołka, zachowanie kursu względem tego właśnie poziomu wyznaczy średnioterminowy kierunek notowań walorów największego polskiego ubezpieczyciela.
analizę techniczną walorów PZU wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Aktualna sytuacja techniczna wskazuje, że test poziomu 31 zł jest tylko kwestią czasu. Na wskaźnikach wciąż obowiązują zalecenia sprzedaży, zniechęcające inwestorów do angażowania się w obronę kursu. Nie widać też, by przecena wytracała impet. Przed bezpośrednią konfrontacją z poziomem 31 zł broni jedynie wsparcie na 32,34 zł. Jest to górna strefa miesięcznej konsolidacji z przełomu stycznia i lutego. Kurs wybił wówczas ze strefy zagęszczenia cen na zwiększonym wolumenie, co pozwala oczekiwać teraz jej wzmożonej obrony, jednak bez gwarancji powodzenia.
Warto mieć też świadomość, że ewentualna utrata wsparcia na 31 zł oznaczałaby perspektywę kontynuacji spadków aż do poziomu 27 zł.