W III kwartale Uboat-Line zanotował wzrost przychodów w ujęciu r/r o 111 proc. do poziomu 16,56 mln zł. Zysk netto zwiększył się natomiast z niespełna 0,5 mln zł do 1,05 mln zł. Po trzech kwartałach 2013 r. jednostkowe przychody Uboat-Line wyniosły 37,99 mln zł wobec 19,60 mln zł przed rokiem. Zysk netto wyniósł 2,32 mln zł, podczas gdy rok wcześniej był to 679 tys. zł. Spółka zanotowała też wynik EBITDA na poziomie 2,52 mln zł w stosunku do 1,48 mln zł analogicznego okresu 2012 r.
Uboat-Line przy okazji prezentacji wyników skorygował w górę prognozę jednostkowego zysku netto. Dotychczasowe szacunki podniesiono o 50 proc. do poziomu 3 mln zł. Jak podaje spółka, przyczyną zmiany prognozy wyniku finansowego jest zanotowany wzrost przychodów w kolejnych miesiącach III kwartału br. oraz spodziewane utrzymanie tego trendu w IV kwartale br.>> Zobacz jak zmieniły się podstawowe wskaźniki Uboat-Line po wynikach za III kwartał.
– Wzrost przychodów jest wynikiem stałego pozyskiwania nowych klientów oraz większej aktywności istniejących klientów. W ocenie spółki większa aktywność klientów będzie zjawiskiem stałym w najbliższym okresie, a wynika z obserwowanej większej ilości realizowanych przez nich przewozów. – czytamy w komunikacie.
Zarząd spółki nie ukrywa, że utrzymanie tempa wzrostu jest podstawowym priorytetem. Uboat-Line skupia się na podtrzymaniu rozwoju organicznego oraz pracy nad nowymi projektami. Spółka systematycznie zwiększa potencjał w zakresie podstawowej działalności, czyli sprzedaży biletów na przeprawy promowe.
– W trakcie III kwartału podpisaliśmy istotne, dla dalszego wzrostu w tym obszarze, umowy. Rozmowy z partnerami są prowadzone w dalszym ciągu i przełożą się m.in. na rozwój naszej oferty w najbliższym czasie. Bardzo interesującym i perspektywicznym dla nas rynkiem jest m.in. Hiszpania i przeprawy między tym krajem a Afryką Północną. Nasz silny rozwój nie pozostał niezauważony. Efektem są rozmowy o dalszym zacieśnieniu współpracy z kluczowymi dla nas partnerami, w tym dotyczące sprzedaży ich usług na wyłączność. Ze względu na to zdecydowaliśmy się na sprzedaż naszych spółek zależnych działających w Niemczech i Czechach. Powodem jest konieczność dostosowania struktury Uboat-Line do wymagań partnerów. Zaznaczam, że nie oznacza to wycofania się Uboat-Line z jakichkolwiek rynków zagranicznych, wręcz przeciwnie nadal na nich zwiększamy naszą aktywność. Sprzedaż spółek zależnych nie będzie mieć też negatywnego wpływu na nasze wyniki, ani perspektywy dalszego rozwoju. – komentuje w raporcie Grzegorz Misiąg, prezes Uboat-Line.
>> Więcej informacji na temat działalności Uboat-Line oraz jej wyników finansowych znajdziesz na specjalnej stronie dedykowanej spółce. >> Odwiedź microsite Uboat-Line w serwisie StockWatch.pl
Uboat-Line specjalizuje się w obsłudze firm transportowych. Oferuje im kompleksową usługę, która obejmuje m.in. rezerwację przepraw promowych z większości portów europejskich, rezerwację przepraw dla pojazdów ponadnormatywnych oraz przewożących ładunki niebezpieczne, oraz serwis i obsługę transportu intermodalnego na kluczowych trasach Europy. Na zamknięciu czwartkowej sesji akcje spółki nieznacznie straciły na wartości. W tym roku notowania Uboat-Line popisały się bardzo silnym wybiciem. Jeszcze na początku roku za jedną akcję spółki płacono około 1 zł, a teraz jest warta ponad 10 zł.