
4 propozycje w co inwestować w końcówce roku
Na ledwie miesiąc przed końcem roku giełdowa koniunktura nie rozpieszcza krajowych inwestorów. Choć na giełdzie nowojorskiej indeks S&P500 śrubuje rekordy i w skali tego roku zyskuje już ponad 1/4, to w Warszawie względem majowego szczytu WIG traci już prawie 12 proc. Okazja do tańszych zakupów akcji z GPW to jednak nie jedyny argument za przetasowaniem portfela, bo wraz ze zbliżaniem się końca roku warto pomyśleć o optymalizacji podatkowej.
Zdaniem Krzysztofa Kamińskiego z Oanda TMS Brokers słabsze w ostatnich miesiącach na tle świata zachowanie giełdy w Warszawie rzeczywiście warto wykorzystać do uzupełnienia w portfelach akcji. Według Adriana Apanela z DM BOŚ, w obecnym momencie trudno jest wskazać jednoznacznie lokatę, która w nadchodzącym tygodniach będzie dobrym pomysłem inwestycyjnym.
– Czy amerykańskie akcje, przez jednych uważane za odpowiednio wyceniane, a przez innych za przewartościowane, będą kontynuowały swój rajd? Czy amerykańskie obligacje będą drożały w miarę kontynuacji (choć wolniejszej) cyklu obniżek stóp procentowych? A może przecenione polskie akcje? Czy ich notowania spadły już na tyle nisko, aby zauważyli je zagraniczni inwestorzy? – zastanawia się zarządzający portfelami.
Jak ocenia specjalista, pewne jest jedno – inwestorzy powinni przygotować się na okres niepewności, a co za tym idzie – także podwyższonej zmienności. W takich zaś warunkach najpewniejszą inwestycją okazać się może uważany za ostateczne bezpieczne schronienie amerykański dolar.
Pogodzić obu specjalistów próbuje Marcin Wiński z towarzystwa TYR TFI, który stawia na obligacje korporacyjne, a więc na lokatę mniej ryzykowną od akcji, ale zdecydowanie nie antycykliczną, jak często zachowuje się „zielony”. Jednak jeśli chodzi o papiery dłużne, to Kamiński z Oandy TMS Brokers zdecydowanie preferuje te najbezpieczniejsze – emitowane przez amerykański skarb.
– Wzrost rentowności obligacji USA, połączony z obawami dotyczącymi wysokich oczekiwań co do wyników spółek z indeksów Nasdaq i S&P 500 może zachęcić inwestorów do przesunięcia kapitału z akcji do bezpiecznych obligacji. W miarę jak wzrasta awersja do ryzyka, amerykańskie papiery skarbowe i obligacje emitowane przez agencje federalne stają się bardziej atrakcyjną alternatywą – wskazuje analityk.
Listę czterech propozycji inwestycyjnych na końcówkę roku dopełnia strategia eksperta Oandy TMS Brokers, według którego na rynkach surowcowych warto obstawić, że srebro będzie się spisywało lepiej od ropy. Oto, w co zdaniem zapytanych przez nas ekspertów warto inwestować w ostatnich tygodniach tego roku i dlaczego.
WIG w korekcie, ale ekspert prognozuje poprawę nastawienie do polskich akcji
Krzysztof Kamiński, analityk, Oanda TMS Brokers
Po tym jak wskaźnik ceny do zysku dla spółek z indeksu WIG spadł do około 11, zdaniem eksperta polska giełda staje się dla inwestorów coraz bardziej atrakcyjna cenowo. Potencjał tkwi według niego zwłaszcza w akcjach spółek należących do indeksu WIG20, który w ujęciu dolarowym pozostaje najtańszy od roku.
– W kontekście potencjalnych korekt na rynkach światowych WIG20 staje się ciekawą alternatywą dla inwestorów szukających okazji na niżej wycenianych rynkach wschodzących – wskazuje Kamiński.
Jak to rozegrać?
- Beta ETF WIG20TR
Do zaprzysiężenia Donalda Trumpa inwestuj pod silnego dolara
Adrian Apanel, zarządzający portfelami, DM BOŚ
Zdaniem specjalisty przed nami okres niepewności i podwyższonej zmienności. Według niego po wydaniu zgody na użycie pocisków balistycznych ATACMS i Storm Shadow oraz odwecie Rosji w wojnie na wschodzie nie widać bliskiej perspektywy zawarcia rozejmu czy zawieszenia broni. A przynajmniej nie wydaje się, żeby takowe miało mieć miejsce przed zaprzysiężenia Donalda Trumpa, które odbędzie się 20 stycznia 2025 r.
– Do tego czasu najbezpieczniejszą lokatą wydaje się być „bezpieczna przystań”, a więc dolar amerykański – wskazuje Adrian Apanel, zarządzający portfelami, DM BOŚ.
Jak zauważa zarządzający, od końca września kurs dolara do złotego wzrósł o ponad 8 proc. Wciąż dobra kondycja amerykańskiej gospodarki, wybór Donalda Trumpa na prezydenta i związane z tym oczekiwania zwiększania przez USA zadłużenia, obniżki podatków i nowe cła na pewno nie ułatwią tłumienia inflacji w USA.
– Wierząc przynajmniej w część zapowiedzi prezydenta elekta można zakładać wolniejszą ścieżkę obniżek stóp procentowych w USA, a tym samym przynajmniej w pierwszym okresie jego rządów silniejszego dolara – przewiduje ekspert DM BOŚ.
Jak to rozegrać?
- Rynek forex
Obligacje korporacyjne ciekawą inwestycją. Specjalista tłumaczy dlaczego
Marcin Wiński, prezes zarządu i główny zarządzający, TYR TFI
Zdaniem Marcina Wińskiego, prezesa zarządu i głównego zarządzającego TYR TFI, dla inwestorów o umiarkowanej skłonności do ryzyka atrakcyjną formą lokowania kapitału niezmiennie pozostają obligacje korporacyjne, a zwłaszcza te o stałym oprocentowaniu. Jak tłumaczy, argumenty za tym są dwojakiego rodzaju. Po pierwsze oczekiwane w nadchodzącym roku obniżki stóp procentowych będą stanowiły silny argument do wzrostu ich cen na rynku wtórnym. Alternatywnie, jeżeli okres do wykupu będzie adekwatny do horyzontu inwestycyjnego Inwestora, będzie mógł on w dłuższym okresie korzystać z wyższego oprocentowania niż to rynkowe.
– Pod tym względem zaistnieje tu analogiczny efekt jak w przypadku obligacji skarbowych – zauważa Marcin Wiński, prezes zarządu i główny zarządzający, TYR TFI.
Drugim argumentem jest według niego komponent premii za ryzyko kredytowe, czyli dodatkowej marży w oprocentowaniu obligacji korporacyjnych ponad oprocentowanie obligacji skarbowych. Jest to już element bardziej indywidualnej oceny emitenta, choć również uzależnionej od ogólnej sytuacji gospodarczej kraju. Tę ostatnią specjalista postrzega jako stabilną i nie widzi poważniejszych zagrożeń, które mogłyby wpłynąć na istotny wzrost niewypłacalności przedsiębiorstw w Polsce.
– Także dotychczasowa historia przypadków niewypłacalności na rynku Catalyst (poza restrukturyzacją Getin Banku) wygląda bardzo stabilnie – wskazuje Wiński.
Jak dodaje finansista, ryzyko kredytowe jest parametrem, które inwestor może indywidualnie regulować poprzez dobór do portfela emitentów o określonym standingu finansowym i w ten sposób je ograniczać. Jeżeli jednak wybór padnie na emitenta oferującego bardzo atrakcyjny kupon odsetkowy, ale posiadającego niższy rating kredytowy, należy dodatkowo upewnić się, czy dana emisja jest odpowiednio zabezpieczona na aktywach emitenta.
– Będzie to dla Inwestora dodatkowym buforem bezpieczeństwa – zaznacza prezes TYR TFI.
Jak to rozegrać?
- Obligacje notowane na rynku Catalyst
Wśród surowców srebro rokuje lepiej od ropy
Krzysztof Kamiński, analityk, Oanda TMS Brokers
Zdaniem Krzysztofa Kamińskiego, analityka Oanda TMS Brokers, potencjał umocnienia notowań srebra jest znacznie większy niż w przypadku cen ropy. Jak tłumaczy, kruszec ma solidne fundamenty, głównie dzięki rosnącemu popytowi w sektorze AI oraz napięciom geopolitycznym. Te ostatnie wspierają notowania złota, z którym kurs srebra jest silnie skorelowany.
– Srebro znajduje szerokie zastosowanie w elektronice używanej w centrach danych AI, a rozwój ogniw słonecznych, napędzany budową obok tych centrów farm fotowoltaicznych, dodatkowo zwiększa zapotrzebowanie na metal – analizuje ekspert Oandy TMS Brokers.
Tymczasem notowaniom ropy mogą ciążyć widoczna na jej rynku nadpodaż oraz spowolnienie wzrostu popytu w Chinach. Będące kluczowym konsumentem ropy Państwo Środka odnotowało niższy popyt, głównie za sprawą wzrostu popularności pojazdów napędzanych nowymi źródłami energii, rozwoju kolei dużych prędkości i spadku cen nieruchomości.
– Popyt na benzynę i olej napędowy w Chinach prawdopodobnie osiągnął szczyt, a to może wpłynąć na globalną nadpodaż, prowadząc do dalszego osłabienia cen – przewiduje Kamiński.
Jak to rozegrać?
- iShares Silver Trust lub Sprott Physical Silver Trust oraz ProShares UltraShort Bloomberg Crude Oil