
(Fot. Spółka)
Temat wezwania na akcje Baltony ciągnie się od połowy października ub.r. Wówczas to PPL przedstawiło ofertę kupna wszystkich akcji spółki po 6,95 zł za sztukę. Jeszcze w grudniu wzywający wydłużył zapisy, ponieważ nie ziścił się warunek prawny w postaci uzyskania zgody Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na dokonanie koncentracji.
Baltona i PPL toczą spór o należności obejmujące naliczone przez Porty Lotnicze kary umowne oraz należności odsetkowe, związane z umową najmu powierzchni na Lotnisku Chopina w Warszawie. Negocjacje w tej sprawie nie przyniosły efektów.
– Odbyło się spotkanie pomiędzy PPL a spółką, w trakcie którego strony nie wypracowały rozwiązania polubownego […], pomimo propozycji składanych przez emitenta. Jednocześnie emitent informuje, że kwestionuje naliczone kary umowne zarówno co do zasady, jak i wysokości a naliczone przez PPL należności odsetkowe zostały zapłacone przez spółkę w pełnej wysokości […]. W ocenie emitenta procedura wypracowania polubownego rozwiązania, […] pozostaje otwarta, niemniej jednak jest to kwestionowane przez PPL – czytamy w komunikacie.
Według wyliczeń Baltony, wartość kwot spornych objętych procesem uzgodnieniowym wynosi ok. 10,5 mln zł, a wartość spornych roszczeń czynszowych, których dotyczy opinia zewnętrznego podmiotu wynosi ok. 15,9 mln zł.
Grupa kapitałowa Przedsiębiorstwo Handlu Zagranicznego Baltona zajmuje się sprzedażą towarów w sklepach wolnocłowych zlokalizowanych przede wszystkim w portach lotniczych oraz na przejściach granicznych. Od 2012 r. Baltona jest notowana na rynku głównym GPW.