Ważne komunikaty płyną ostatnio z GTC. Jeden dotyczy wezwania, a drugi kolejnego podejścia pod emisję akcji. W poniedziałek okazało się, że wezwanie ogłosił główny akcjonariusz dewelopera. Lone Star wezwał do sprzedaży 33,5 proc. akcji GTC. Proponowana cena to 6,10 zł w terminie 18-22 maja. Natomiast od 23 maja do 3 czerwca zapisy będą przyjmowane po cenie 5,50 zł. W wyniku wezwania Lone Star zamierza osiągnąć 66 proc. akcji i głosów na walnym spółki. Wzywający chce nabyć akcje wyłącznie, jeżeli na koniec okresu przyjmowania zapisów złożone zapisy obejmować będą nie mniej niż 61.826.664 akcji GTC, co oznaczałoby, że łącznie z obecnie posiadanymi akcjami miałby 50,1 proc. ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu. Dodatkowo wezwanie zostało ogłoszone pod warunkiem m.in. podjęcia przez walne uchwały w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego GTC w drodze emisji akcji z prawem poboru.
– Celem wzywającego jest wsparcie spółki w uzyskaniu silnej pozycji rynkowej na jej kluczowych rynkach Europy Środkowo-Wschodniej i Europy Południowo-Wschodniej. Poza oparciem na macierzystym dla spółki kraju – Polsce, wzywający podziela opinię zarządu spółki, że plan rozwoju spółki powinien być skoncentrowany na rozwijaniu działalności w krajach regionu, takich jak Rumunia, Węgry i Serbia. – czytamy w komunikacie.
Lone Star Funds, globalny fundusz private equity, inwestuje w nieruchomości, papiery wartościowe i inne aktywa finansowe. Od założenia swojego pierwszego funduszu w 1995 roku Lone Star zorganizowała 14 funduszy private equity, w ramach których podjęto łączne zobowiązania kapitałowe (capital commitments) o wartości ponad 54 miliardów USD. Fundusz chce utrzymać GTC na GPW oraz nie zamierza zwiększać swojego zaangażowania kapitałowego powyżej 66 proc.
Natomiast z piątkowego komunikatu wynika, że GTC ponownie przedłoży pod głosowanie akcjonariuszy uchwałę o podwyższeniu kapitału zakładowego poprzez emisję do 140 mln akcji serii K z prawem poboru. Dniem prawa poboru miałby być 22 czerwca 2015 r. Za każdą jedną akcję przysługiwałoby jedno prawo poboru. Walne zgromadzenie, które zaplanowano na 23 kwietnia, miałoby też upoważnić zarząd m.in. do ustalenia ceny emisyjnej z zastrzeżeniem, że ta nie będzie niższa niż 4,20 zł. Środki z emisji spółka chce przeznaczyć na akwizycje oraz budowę projektów.>> Odwiedź forumowy wątek dedykowany akcjom GTC
– Spółka już próbowała pozyskać kapitał z rynku na zakup nowych aktywów. Inwestorzy z pewnością woleliby, żeby spółka poprawiła to co się dzieje w środku spółki z obecnymi aktywami, by w przyszłości nie odnotowywać bardzo dużych odpisów wartości, bo jaką mamy gwarancje, iż te nowe inwestycje też nie zostaną w jakiś sposób odpisane później. Oczywiście wiele się mogło zmienić od czasu nabycia aktywów, które teraz wykazywały odpisy, jednak zawsze trudno jest pozyskać dodatkowy kapitał, gdy spółka odnotowała dużą stratę w poprzednim okresie, nawet jeżeli jest to efektem nie gotówkowym. – ocenia Mateusz Namysł, analityk DM Raiffeisen Bank Polska.
Należy pamiętać, że w październiku 2014 r. walne zgromadzenie GTC nie podjęło uchwały o emisji do 140 mln akcji serii K z prawem poboru. Za uchwałą głosowało ok. 60 proc. obecnych na walnym akcjonariuszy, a konieczne było 75 proc. głosów.
W poniedziałek akcje GTC zyskują na fali ogłoszonego wezwania, a zwyżka nawet przekracza 13 proc. Wcześniej w tym roku potaniały o 9 proc., a w skali ostatniego roku około 30 proc.