Kurs producenta tapicerki samochodowej znajduje się w umiarkowanym trendzie spadkowym. Obecnie mamy do czynienia z próba wyhamowania przeceny, która rozpoczęła się pod koniec sierpnia po powstaniu luki bessy. Niestety, na razie nic nie wskazuje, by sytuacja na wykresie miała się poprawić.
analizę techniczną walorów Groclin wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Trzy czarne korpusy, które pojawiły się tuż po powstaniu luki bessy mówią, że na powrót do wzrostów trzeba będzie jeszcze poczekać. Taki układ świec ostrzega też przed sporym prawdopodobieństwem kontynuacji niekorzystnej tendencji.
Słabość kupujących widoczna jest gołym okiem. Zainicjowana we wrześniu korekta nie zdołała nawet sięgnąć strefy luki. Podaż uderzyła znacznie wcześniej, nie dając graczom szansy zneutralizowania tego oporu. W tej sytuacji uzasadnione są obawy o losy wsparcia na poziomie 13,78 zł. Szczególnie, że na wskaźnikach nie widać pozytywnych sygnałów. MACD podobnie jak RSI przebywa w strefie negatywnej. Przebieg linii ADX wskazuje na słabnięcie trendu spadkowego, ale nie widać jeszcze zwiastunów przesilenia. Zwiększona zmienność notowań również nie sprzyja kształtowaniu się istotnego dołka. Utrata zaznaczonego na wykresie wsparcia niesie ryzyko testu dołka sprzed dwóch lat.