Sytuacja na wykresie producenta kauczuków syntetycznych jest napięta niczym guma w procy i może w każdej chwili strzelić. Zagadką jest, w która stronę poleci pocisk. Dzisiejsza analiza ocenia kondycję graczy, od których decyzji zależy dalszy rozwój wydarzeń i szacuje prawdopodobny kierunek poruszania się notowań w najbliższej przyszłości.
analizę techniczną walorów Synthos wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Obecnie kurs znajduje się w ciekawym miejscu z technicznego punktu widzenia. Nad notowaniami ciąży linia ośmiomiesięcznych spadków, linia szyi potencjalnej rewersalowej formacji oraz niegdysiejsze wsparcie na poziomie 4,60 zł, które zamieniło się w opór. Na dodatek kurs znalazł się w obrębie dwóch zbieżnych linii, tworzących coś na kształt klina. I właśnie od zachowania kursu względem nałożonych na siebie linii zależą dalsze losy notowań. Wybicie górą niesie potencjał zwyżki w kierunku 5-5,11 zł. Porażka i przełamanie linii miesięcznych wzrostów poskutkuje spadkiem co najmniej do podstawy klina, czyli w okolice 4,25 zł.
Wskaźniki na razie nie ułatwiają graczom podjęcia decyzji co robić. RSI znajduje się w strefie neutralnej, linia ADX wskazuje na słabnięcie spadków, co niekoniecznie może mieć przełożenie na wzrosty. Jedynie MACD przebywa powyżej zarówno sygnalnej, jak i poziomu równowagi. W tej sytuacji warto zachować wstrzemięźliwość do momentu wyniku konfrontacji kursu z poziomem 4,60 zł.