Źródło: Attrader.pl
To będzie bardzo udany tydzień dla JSW. Po tym jak we wtorek węglowa spółka poinformowała o wsparciu z PFR, teraz pochwaliła się lepszymi od prognoz wynikami finansowymi. W III kwartale br. JSW zanotowało 114,8 mln zł straty netto wobec 156,9 mln zł rok wcześniej. Po trzech kwartałach tego roku strata ta wzrosła do 1,088 mld zł wobec 704,4 mln zł zysku w analogicznym okresie 2019 roku. W obu jednak przypadkach były to wyniki lepsze od rynkowych prognoz, co ucieszyło inwestorów. Konsensu mówił o 292 mln zł straty w III kwartale i 1,27 mld zł po trzech kwartałach.
W reakcji na wyniki akcje JSW drożeją o 3,44 proc. do 20,72 zł. To korzystny z punktu ich posiadaczy zbieg okoliczności. Wzrost ten zakończył bowiem dwudniową realizację zysków, jaka miała miejsce po wtorkowym wystrzale w górę o 14,49 proc. Jednocześnie zapobiegł też powrotowi poniżej 20 zł, co negowałoby wybicie górą sprzed trzech dni i mogłoby być interpretowane jako silny podażowy sygnał. Sygnał, który zapowiadałby ponownie cofnięcie się kursu w kierunku 18 zł. I wprawdzie teraz wzrost ku maksimom z września (29,95 zł) nie jest już tak prawdopodobny jak jeszcze kilka dni wcześniej, ale już ponowny atak na maksima z tego tygodnia (23,80 zł). A gra jest warta świeczki, bo to w końcu ponad 13-procenmtowy wzrost.
JSW nie jest jedyną pozytywnie wyróżniającą się spółką w indeksie WIG20. Drugą jest Allegro. Jego akcje drożeją o 6 proc. do 76,22 zł, w dużej mierze zapewniając indeksowi WIG20 pozostawanie powyżej kreski i kontynuując wczorajsze odreagowanie 7-sesyjnej serii spadków. W odróżnieniu jednak od JSW i wielu innych spółek, w tym przypadku szanse na kontynuację tego rajdu są już niewielkie. Brakuje nowych impulsów. Dodatkowo przez zaplanowaną na 26 listopada publikacją raportu kwartalnego, będzie utrzymywał się strach o wyniki za III kwartał.
Po wynikach mocno, bo o 8,7 proc. do 20 zł, drożeją akcje spółki Ferro, wyznaczając nowe historyczne rekordy (dzienne maksimum do 21,90 zł). Ten producent armatury sanitarnej poprawił w III kwartale zysk netto o 62 proc. rok do roku do 23,6 mln zł, co było wynikiem przewyższającym najbardziej optymistyczne prognozy analityków (16,3 mln zł). Podobna sytuacja miała miejsce z przychodami. Wzrosły one o 21 proc. do 147,7 mln zł.
Zadowoleni są również posiadacze akcji Ipopemy czy PKP Cargo. Ipopema zarobiła w ostatnim kwartale 5,3 mln zł netto wobec 855 tys. straty przed rokiem, a jej przychody wzrosły prawie dwukrotnie do 66 mln zł. Akcje Ipopemy drożeją o 2,6 proc. do 4 zł.
Akcje PKP Cargo podrożały o 1,1 proc. do 12,54 zł w reakcji na opublikowane wyniki. Trzeci kwartał był trudny dla kolejowej spółki. Zysk netto stopniał do 15,6 mln zł z 50,8 mln zł przed rokiem, a przychody obniżyły się o prawie 182 mln zł do 1,01 mld zł.
Na giełdzie przy ulicy Książęcej dużo dziś też mówi się o firmie JR Holding. A to za sprawą podpisanego listu intencyjnego ze spółką Ekipa SA, dotyczącego wsparcia tej ostatniej spółki ” w jej wprowadzeniu na rynek akcji NewConnect lub rynek regulowany GPW poprzez połączenie z publiczną spółką akcyjną w ramach realizacji transakcji odwrotnego przejęcia.” Akcje JR Holding drożeją o 8,6 proc. do 18,95 zł.
Drożejące Allegro i spółki wynikowe zapewniają dziś dobre nastroje na GPW, co przekłada się na „zielone” warszawskie indeksy. Pomagają też rosnące europejskie giełdy. W południe WIG20 rósł o 0,41 proc. do 1.797 pkt. To plasowało go w połowie europejskiej stawki.
W te lepsze nastroje wpisują się umiarkowanie dobre dane o produkcji przemysłowej w Polsce, która pomimo eksplozji w październiku drugiej fali pandemii, pozostała na plusie. Wzrost sięgnął 1 proc. R/R, co było wynikiem lepszym od oczekiwań (0,5 proc.). Produkcja przemysłowa skorygowana o wpływ czynników sezonowych natomiast odnotowała w październiku wzrost o 3,8 proc. wobec 3,6 proc. we wrześniu.
Jednocześnie inwestorzy cały czas ignorują dane nt. pandemii. Dziś Ministerstwo Zdrowia poinformowało o prawie 22,5 tys. nowych przypadków odnotowanych w ciągu ostatniej dobry. W związku z koronawirusem zmarło też 626 osób, co łącznie daje 3.217 ofiar śmiertelnych w ciągu ostatnich 7 dni i 12.714 od początku pandemii. Ten malejący strach przed pandemią jest już nie tylko efektem pewności, że żadnego twardego lockdownu nie będzie, ale i rosnących oczekiwań na pierwsze decyzje o odmrożeniu gospodarki. Te mają być ogłoszone jeszcze dziś. Jeżeli w najbliższym czasie więcej europejskich rządów zdecyduje się powoli odmrażać gospodarki w grudniu, to dla giełd może to być doskonały pretekst do wzrostów w końcówce roku
