
10 branżowych liderów w kwietniowym portfelu BM BNP Paribas
CD Projekt obronił się mimo wstrząsu na kursie
Miejsce w portfelu BM BNP Paribas utrzymał CD Projekt, który w marcu opublikował wyniki za 2024 r. oraz rzucił nowe światło na bieżące projekty. Same rezultaty kwartalne okazały się nieco lepsze od oczekiwań. Największą niespodziankę sprawił wynik netto. Producent gier wideo wypracował w IV kwartale 221,8 mln zł zysku, czyli aż 57 proc. więcej niż oczekiwali analitycy. Tak duża rozbieżność to konsekwencja pozytywnego rozstrzygnięcia przez NSA korekty zeznań podatkowych za lata 2020-2023, co podbiło wynik o ponad 58 mln zł.
– Wyniki za 4Q24 okazały się neutralne, zgodne z oczekiwaniami na poziomie przychodów i nieco wyższe na poziomach wynikowych. Publikacja dodatku Phantom Liberty we wrześniu’23 oraz początek kampanii marketingowej Wiedźmina 4 spowodowały poprawę sentymentu do spółki. Dodatek pozytywnie wpłynął na sprzedaż Cyberpunka, a sprzedaż wolumenowa gier utrzymuje się na dobrym poziomie. Ponadto inwestorzy lepiej postrzegają spółkę na tle pozostałych w branży z GPW, biorąc pod uwagę silną pozycję bilansową, posiadane marki gier oraz pipeline nowych produkcji na kolejne lata. Trailer gry Wiedźmin 4, opublikowany w grudniu 2024 r., został pozytywnie przyjęty przez środowisko, a kolejne działania marketingowe są oczekiwane na wiosnę – komentują analitycy BM BNP Paribas.
Wyniki finansowe największego polskiego producenta gier wideo okazały się jedynie tłem dla informacji, że CD Projekt nie planuje wydać ‚Wiedźmina 4’ przed końcem 2026 r. W reakcji na tę informację kurs akcji zanotował spadek z okolic 230 zł do nawet 200 zł.
– Przecena notowań po publikacji wyników za 2024 r. była pochodną potwierdzenia przez zarząd, że wydanie gry W4 nie nastąpi szybciej niż w 2027 r. (część inwestorów mogła oczekiwać gry już w 2026 r.) – dodali eksperci.
Akcje CD Projektu w portfelu BM BNP Paribas pojawiły się w marcu br. przy kursie w okolicach 221 zł. Eksperci dodali je z uwagi na pozytywny sentyment inwestorów do spółki, mocne fundamenty firmy, perspektywę wzrostów napędzanych kampaniami marketingowymi kolejnych gier.
Dom Development z nowym ATH
Na liście top picks BM BNP Paribas utrzymał się także Dom Development. Giełdowy lider branży deweloperów mieszkaniowych pozostaje odporny na rynkowe zawirowania, a jego kurs w marcu wyznaczył nowy historyczny szczyt na poziomie 226,50 zł. Tym samym rynek wycenił reprezentanta indeksu mWIG40 na ponad 5,8 mld zł.
Eksperci zwracają uwagę, że po chudym 2024 r. w biznesie deweloperskim w końcu pojawiły się oznaki poprawy. Sama spółka poinformowała właśnie, że utrzymuje wysoką sprzedaż. W pierwszym kwartale 2025 r. Dom Development sprzedał 1.033 lokale netto wobec 1.011 w analogicznym okresie 2024 roku (+2 proc. r/r).
– Ostatnie miesiące przyniosły poprawę popytu na mieszkania. Sprzyja temu dobra sytuacja na rynku pracy, oczekiwania na obniżki stóp procentowych w 2025 r., odbudowa oferty deweloperów. Z drugiej strony niska presja ze strony kosztów budowy powinna wspierać przyszłe rezultaty deweloperów – wymieniają.
Eksperci zwracają uwagę, że model biznesowy Dom Development oparty jest na zamożniejszych klientach, którzy nie uzależniają swoich decyzji zakupowych od rządowych programów wsparcia.
– Dom Development wyróżnia się na tle konkurencji m.in. wysoką ekspozycją na klientów gotówkowych oraz w dużych miastach, przeważającym udziałem projektów premium, jakością inwestycji oraz renomą. Powyższe finalnie przekłada się na stabilność wyników oraz relatywnie wysokie marże. Potwierdzeniem powyższego są rekordowe wyniki 4Q24 (marża brutto na sprzedaży powyżej 30 proc., zysk netto 273 mln zł, +37 proc. r/r). Zarząd zwraca uwagę, że początek br. sprzedażowo pozostaje mocny, natomiast w całym roku planuje przekazać ponad 4,5 tys. lokali vs 3,9 tys. w 2024 r. Powyższe wraz z zapowiedziami podwojenia budżetu na zakup gruntów w br. przekłada się na możliwe rewizje prognoz wynikowych na lata 2026-2027 – uważają analitycy BM BNP Paribas.
Akcje Dom Development w portfelu BM BNP Paribas pojawiły się w grudniu 2024 r. przy kursie w okolicach 191 zł.
Benefit Systems trzyma wysoką formę
Notowania największego na polskim rynku dostawcy pozapłacowych świadczeń pracowniczych utrzymują się tuż poniżej 3.000 zł, a do rekordów wszech czasów brakuje im mniej niż 10 proc. Benefit jeszcze w lutym przestawił wstępne wyniki za IV kwartał, które choć stały pod znakiem kontynuacji wzrostowych trendów, to finalnie okazały się pretekstem do realizacji zysków na akcjach.
– Zgodnie z szacunkami, spółka wypracowała w 4Q24 EBITDA na poziomie 260,7 mln zł, co oznacza wzrost o 9 proc. r/r. Z kolei EBITDA skorygowana o koszt programu motywacyjnego wyniosła 279,5 mln zł, czyli wzrosła 17 proc. r/r. W tym roku zarząd zakłada dalszą poprawę wyników we wszystkich segmentach operacyjnych. Planowane są otwarcia kilkudziesięciu nowych obiektów, w tym ponad 45 za granicą. Spółka kontynuuje także analizę rynków pod kątem możliwości akwizycyjnych. Grupa Benefit Systems zakończyła 2024 r. z ponad 2 164 tys. kart sportowych (o 13 proc. więcej r/r), a liczba sprzedanych karnetów w Polsce osiągnęła poziom 271 tys. sztuk. Szacunkowa łączna liczba kart w lutym to ponad 2,2 mln, co oznacza przyrost w pierwszych dwóch miesiącach o 71 tys. kart (48 tys. w Polsce i 23 tys. na rynkach zagranicznych) – uważają analitycy.
Na koniec I kwartału br. liczba kart sportowych wyniosła 2,29 mln i była o 15 proc. wyższa r/r. Tym samym dynamika przyrostu kart osiągnęła najwyższy poziom od 4Q23, co pozytywnie rokuje dla rozwoju biznesu.
– W 2025 roku spółka zakłada dalszą poprawę wyników, liczba użytkowników kart sportowych wzrośnie w Polsce o 130 tys. W dłuższym terminie pozytywnie oceniamy ogłoszone przejęcie tureckiej sieci fitness MAC, która jest liderem tamtejszego rynku. Z jednej strony zabezpiecza to pozycję Benefit na nowym rynku poprzez rozszerzenie oferty dla kart sportowych, z drugiej strony przejęta spółka cechuje się wysoką rentownością i szybkim tempem wzrostu sieci klubów – dodali eksperci.
Akcje Benefit Systems w portfelu BM BNP Paribas pojawiły się w w sierpniu 2024 r. przy kursie w okolicach 2.580 zł.
Torpol szykuje się na boom budowlany
Najnowszy raport finansowy Torpolu pchnął notowania akcji na nowe szczyty. W marcu za jeden walor spółki płacono nawet 42,60 zł, co dało wycenę całej firmy na poziomie blisko 1 mld zł. Jeden z czołowych graczy na rynku budownictwa kolejowego szykuje się do realizacji szeroko zakrojonych programów inwersyjnych zapowiedzianych przez rząd.
– O ile rynek oczekiwał erozji ponadprzeciętnej rentowności, obserwowana odbudowa portfela zleceń częściowo neutralizuje ten negatywny efekt, co potwierdza poziom marży w 4Q24 (blisko 9 proc.). Dodatkowo, stabilne koszty budowy (materiałów, podwykonawców) pozostają wsparciem dla rentowności w najbliższych kwartałach. Na koniec 2024 r. spadek natomiast zaliczył portfel zleceń z 4 do 3,5 mld zł. Jednak w otoczeniu uruchamianych przetargów z nowej perspektywy oraz finansowanych z KPO, poziom ten nadal stanowi komfort w polityce cenowej dla ofert w nowych przetargach. Dodatkowo prawdopodobna budowa infrastruktury związanej z CPK będą wspierały inwestycje infrastrukturalne w kolejnych latach, w szczególności na kolei. Strategię na lata 2025-2027 odbieramy umiarkowanie pozytywnie – zgodnie z oczekiwaniami spółka skupi się na rynku krajowym biorąc pod uwagę rekordowe programy infrastrukturalne – prognozują analitycy BM BNP Paribas.
Akcje Torpolu w portfelu BM BNP Paribas pojawiły się w grudniu 2024 r. przy kursie w okolicach 33,20 zł.
Rainbow Tours poprawia wyniki i korzysta z koniunktury konsumenckiej
Giełdowy touroperator już od blisko dwóch lat jest stałym elementem portfela BM BNP Paribas. Eksperci doceniają spółkę za regularną poprawę wyników i sprzyjające otoczenie (boom na turystykę zagraniczną). Początek 2025 r. wpisuje się w dotychczasowe trendy. Jak podał touroperator, przychody za styczeń wzrosły o 14 proc. r/r., a za luty o ok. 17,2 proc. r/r do 321,3 mln zł.
– Wyniki spółki wspierane są zarówno przez silny popyt na wyjazdy turystyczne, co umożliwiło podnoszenie cen, umocnienie złotego względem USD i EUR (koszty paliwa lotniczego i hoteli) oraz wzrost udziały sprzedaży w kanałach własnych. Według wstępnych wyników w 2024 r. spółka zwiększyła przychody o 23,5 proc., zysk EBITDA o 59,4 proc. oraz zysk netto o 62,9 proc. r/r. Zwracamy także uwagę na rosnące przedpłaty od klientów (+40 proc. r/r po III kwartale) na poczet zakupu przyszłych wyjazdów. Uważamy, że obecna wycena spółki nadal nie dyskontuje dalszej poprawy wyników i utrzymania pozytywnej koniunktury konsumenckiej w najbliższych kwartałach, co powinno wspierać sektor turystyczny. Świadczą o tym dane o przedsprzedaży wyjazdów na Lato’25 (+11 proc. r/r na koniec połowę marca’25) – wskazują analitycy.
Akcje Rainbow Tours w portfelu BM BNP Paribas pojawiły się w lipcu 2023 r. przy kursie w okolicach 40 zł.
Hossa na PKO BP jeszcze trwa
Miejsce w portfelu utrzymał także PKO BP. W marcu bankowy gigant opublikował świetne wyniki finansowe, co rynek docenił wzrostem kursu akcji i rekordową wyceną całej spółki na poziomie 100 mld zł.
– PKO BP w 4Q24 odnotował ponad 2,4 mld zł zysku netto, co jest wynikiem o 8 proc. wyższym od konsensusu. Wyniki i dochody z działalności podstawowej poprawiają się, pomimo istotnych obciążeń rezerwami na ryzyko prawne CHF. Wynik odsetkowy sięgnął 6,18 mld zł (+22 proc. r/r) a wynik prowizyjny 1,26 mld zł (+2 proc. r/r) – przypominają eksperci.
Analitycy BM BNP Paribas pozytywnie postrzegają fakt, że PKO BP dostrzega przebudzenie popytu na kredyt wśród konsumentów i lekki wzrost ze strony przedsiębiorstw.
– Zarząd spodziewa się w tym roku przyspieszenia wzrostu wolumenów kredytowych, oczekuje wyższej aktywności klientów w warunkach szybszego wzrostu gospodarki. Strategia na lata 2025–2027 zakłada ambitny cel zwiększenia liczby klientów indywidualnych z 11,3 mln obecnie do 15 mln. Wśród celów finansowych jest m.in. utrzymanie wskaźnika ROE powyżej 18 proc. do 2027 r. (przy założeniu spadku stóp do 3,5 proc.), utrzymanie wskaźnika efektywności kosztowej C/I poniżej 35 proc. i kosztów ryzyka w przedziale 0,7–0,9 proc. – dodają.
W tym roku przysłowiową wisienką na torcie będzie dywidenda z PKO BP. Branżowy gigant dostał zielone światło od KNF na wypłatę do 75 proc. zysku za 2024 rok. Bazując tylko na ubiegłorocznym wyniku, dywidenda na akcję może wynieść około 5,50 zł, co daje potencjalną stopę dywidendy przekraczającą 7,4 proc.
– Bank chce również zachowywać zdolność do wypłaty regularnych dywidend. Warto także pamiętać, że PKO BP dysponuje niepodzielonym zyskiem z lat poprzednich w kwocie prawie 9,44 mld zł – zaznaczają eksperci.
Akcje PKO BP w portfelu BM BNP Paribas pojawiły się w marcu br. przy kursie w okolicach 69 zł.
cyber_Folks rośnie, wkrótce pokaże efekty przejęcia Shopera
W 2024 roku cyber_Folks osiągnął imponujące wyniki finansowe i zapowiedział rekordową dywidendę. Technologiczna grupa chce wypłacić akcjonariuszom 28 mln zł, czyli 2 zł na akcję. W ujęciu r/r to stawka wyższa aż o 1/3.
– Spółka zaraportowała neutralne wyniki za 4Q24, które nieco przewyższały konsensusu rynkowy (przychody +31 proc. r/r, EBITDA +27 proc. r/r). Pozytywnym zaskoczeniem okazał się dalszy wzrost w segmencie hostignowym (+19 proc. r/r) oraz CPaaS (+36 proc. r/r). Przy okazji wyników, spółka podtrzymywała że aktywnie poszukuje celów do przejęcia – uważają analitycy.
Eksperci zwracają uwagę, że od I kwartału 2025 r. mają być konsolidowane wyniki niedawno przejętej spółki Shoper. Podstawą oferty Shopera jest platforma e-commerce w modelu SaaS umożliwiająca tworzenie i obsługę sklepów internetowych.
– Transakcje odbieramy pozytywnie, gdyż po atrakcyjnej cenie Cyber_folks przejmuje potencjalnego konkurenta. Dodatkowo można założyć synergie w postaci powiązania klientów CBF z platformą Shoper. Ponadto w najbliższych kwartałach chce w całości przejąć kontrolę w Sellintegro – dodają eksperci.
Synektik broni się dobrymi perspektywami
Analitycy BM BNP Paribas nie stracili wiary w Synektika. W tym roku notowania dystrybutora sprzętu medycznego radzą sobie ze zmiennym szczęściem. W międzyczasie spółka opublikowała wyniki finansowe, przeszła zmiany w akcjonariacie (ABB na pakiet 10 proc. akcji) oraz zapowiedziała podział biznesu.
– Wyniki 4Q24 okazały się nieco niższe od oczekiwań na poziomie przychodów oraz nieco wyższe na poziomie zysku netto. Przychody w radiofarmacji wzrosły o 22 proc. r/r do 12,5 mln zł. Z kolei segment dystrybucji sprzętu medycznego spadł o 27 proc. r/r do 129,2 mln zł. W samym 4Q24 spółka zawarła 7 umów na dostawy robotów da Vinci. Zarząd szacuje, że do 2026 roku na rynku jest miejsce na ponad 100 podobnych urządzeń. W marcu 2024 r. FDA zarejestrowało piątą generację robotów chirurgicznych daVinci, co powinno wzmacniać ofertę Synektika w dłuższym terminie. W zeszłym roku spółka podpisała umowę na dystrybucję programu Qure.ai do diagnostyki zdjęć rentgenowskich, co jest dalszym poszerzeniem świadczonych usług – uważają eksperci.
Szerokim echem odbiła się informacja, że Synektik chce podzielić się na dwie niezależne spółki. Giełdowa firma planuje wydzielić do nowego podmiotu działalność związaną m.in. z badaniami nad kardioznacznikiem i wprowadzić ją na giełdę.
– Inwestorzy mogą pozytywnie przyjmować także ogłoszone w marcu plany wydzielenia z Synektika, do osobnego podmiotu, projektu radioznacznika. Pozwoli to na łatwiejsze pozyskanie finansowania, a rozwój projektu nie będzie w takim stopniu obciążał wyników Synektik – dodali.
Akcje Synektika w portfelu BM BNP Paribas pojawiły się w listopadzie 2023 r. przy kursie w okolicach 59 zł.
Mo-Bruk kusi perspektywami, straszy wyrokiem
Eksperci liczą też na pozytywny performance Mo-Bruku, czyli największej na GPW spółki z sektora gospodarki odpadami. Firma nie publikowała jeszcze wyników za 2024 r. Raport ma pojawić się 17 kwietnia.
– Po okresie słabszych wyników będących rezultatem otoczenia rynkowego (niższe ceny) oraz niższych wolumenów związanych m.in. z okresem modernizacji spalani, trzeci kwartał 2024 r. pokazał powrót do wyższych wyników. Pozytywnie pod tym względem zapowiada się również miniony kwartał, gdzie rozpoznane zostaną również przychody z utylizacji bomb ekologicznych – prognozują nalitycy BM BNP Paribas.
Jak dodają, w bieżącym roku wyzwaniem dla spółki jest zagospodarowanie nowych mocy zmodernizowanych zakładów oraz przejętej spółki El-Kajo.
– Przejęcie El-Kajo oceniamy pozytywnie, w szczególności pod względem formy rozliczenia, nabywanych mocy oraz lokalizacji przejętego zakładu (północ Polski). Dodatkowym czynnikiem sprzyjającym aprecjacji kursu w krótkim terminie mogłoby być informacje o potencjalnej akwizycji w nowym segmencie (prawdopodobnie odpady morskie) – mówią eksperci.
Nad spółką wciąż wisi ryzyko rozstrzygnięć sądowych. W negatywnym scenariuszu Mo-Bruk będzie musiał zapłacić 90 mln zł kary plus odsetki. W marcu Naczelny Sąd Administracyjny odroczył ogłoszenie wyroku w tej sprawie bez podania nowego terminu.
– Mo-Bruk dzięki przewagom konkurencyjnym (osiągnięta skala, nowoczesne instalacje, mocny bilans) generuje wysoką rentowność oraz wolne przepływy pieniężne, co implikuje wysoką stopę dywidendy oraz pozwala na wzrost skali poprzez przejęcia. Ryzykiem pozostają sprawy sądowe (w negatywnym scenariuszu kara 90 mln zł + odsetki) oraz niekorzystna dla spółki interpretacja regulacji przez jednego z zamawiających, co nie jest uzasadnione w ocenie Mo-Bruk. W naszej ocenie powyższe czynniki zostały w dużej mierze zdyskontowane przez ostatnią korektę kursu – dodali.
Akcje Mo-Bruka w portfelu BM BNP Paribas pojawiły się w marcu br. przy kursie w okolicach 333,50 zł.
Voxel, czyli gwiazda sektora medycznego
Listę top picks zamyka Voxel, czyli istotny gracz na rynku medycznym. Właściciel sieci Medycznych Centrów Diagnostycznych, które świadczą wysokospecjalistyczne usługi w dziedzinie radiologii, jeszcze nie opublikował wyników za 2024 r. Raport poznamy lada moment, bo już 3 kwietnia. W ostatnich latach Voxel praktycznie co kwartał sprawiał pozytywne niespodzianki.
– Spółka dostarczyła solidne wyniki za 3Q24, które okazały się być bliskie konsensusu rynkowego. Kolejny rekordowy kwartał pod względem przychodów (134,5 mln zł, 5 proc. wyższe y/y), przy czym kluczowy segment diagnostyki wzrósł w tym okresie o 14 proc. r/r. EBITDA wzrosła o 7 proc. r/r, a zysk netto 10 proc. r/r. Zarząd zapowiada dalszy wzrost wolumenów sprzedaży (wzrost liczby refundowanych badań, wzrost wykorzystania sprzętu, oraz dodatkowe środki na doposażenie w zakresie urządzeń spółki), a z drugiej strony sugeruje utrzymanie dyscypliny kosztowej. Sytuacja spółki powinna być wspierana wzrostem cen regulowanych, a także solidny backlog w Alteris (100 mln zł vs. 80 mln zł rok wcześniej). Voxel poinformował o zawarciu umowy z PwC w celu znalezienia inwestora strategicznego, który pomógłby w rozbudowie biznesu – oceniają eksperci BM BNP Paribas.
Akcje Voxela w portfelu BM BNP Paribas pojawiły się w czerwcu 2024 r. przy kursie w okolicach 92 zł.