W poniedziałek WIG20 ustanowił nowe lokalne minima i na chwilę spadł poniżej poziomu 1.700 pkt. O niekorzystnym dla posiadaczy akcji przebiegu pierwszej w tym tygodniu sesji przesądziły odniesienia z Ministerstwa Skarbu Państwa. Zasygnalizowane przez Dawida Jackiewicza plany na kolejne miesiące uderzyły w kursy akcji kilku kluczowych dla polskiego rynku spółek. Najmocniej spadła wczoraj wycena papierów PKO BP. Minister skarbu nie wykluczył, że w przyszłości największy polski bank notowany na GPW oraz PZU zostaną zaangażowane kapitałowo w ratowanie sektora górniczego. Nowe minima ustalił też KGHM. Ministerstwo oczekuje, że nowa rada nadzorcza zajmie się oceną i audytem dotychczasowej działalności zarządu z Herbertem Wirthem na czele, a zarząd przygotuje plan dywersyfikacji działalności, tak aby ograniczyć ekspozycję na spadające ceny miedzi. Ostatnim wątkiem były sygnały o pracach w resorcie zmierzających do zmniejszenia tzw. podatku miedziowego od 2017 roku.
Szeroko komentowaną sprawą są plany megafuzji między gigantami z branży paliwowej: PKN Orlen, Lotos i PGNiG. Reakcja rynku była zróżnicowana. Poniedziałkową sesję jedynie akcje PKN Orlen zakończyły na plusie (+2,3 proc.). Mniej szczęścia mieli akcjonariusze gdańskiej rafinerii – papiery Lotosu potaniały o 0,1 proc. Najsłabiej wypadł PGNiG, którego akcje straciły aż 3,6 proc.
We wtorek WIG20 z nawiązką odrabia wczorajsze straty i rośnie o ponad 2,2 proc. Kursy akcji wszystkich wyżej wymienionych blue chipów zyskują na wartości. Przy najwyższych obrotach na rynku o ponad 0,4 proc. rośnie PKN Orlen, przy czym jeszcze rano zwyżka sięgała kilku procent. W podobnym tempie drożeją walory Lotosu (spółka sklasyfikowana w indeksie mWIG40). Ubu giełdowym rafineriom sprzyjają rekordowo niskie ceny ropy. We wtorek kurs surowca spadł o kolejny 1 proc. do nieco ponad 30 USD. Za źródło przeceny wskazuje się nowe rewizje prognoz cen ropy naftowej od banków inwestycyjnych, które obecnie nastawiają się na zejście ceny baryłki bliżej 20 USD.
Warto dodać, że tym razem polski WIG20 to obecnie najmocniejszy indeks w Europie. Główne wskaźniki giełd w Paryżu i Frankfurcie rosną w tempie poniżej 1 proc.
Czarną serię kontynuuje za to JSW. W poniedziałek kurs akcji przełamał psychologiczną barierę na poziomie 10 zł i runął w otchłań, kończąc dzień spadkiem o 9,6 proc. We wtorek notowania jastrzębskiej spółki pogłębiają dołek o kolejne 5,2 proc. Zdaniem eksperta od analizy technicznej StockWatch.pl, poszukiwania kolejnych poziomów docelowych dla kursu JSW można przeprowadzać tylko za pomocą zewnętrznych zniesień Fibonacciego.>> Kurs na dole, pusto na stole – analiza techniczna JSW
O ponad 7,6 proc. rośnie kurs akcji Kino Polska. Spółka poinformowała, że Cooperatieve SPI International U.A. i SPI International BV rozważają strategiczne opcje dotyczące większościowego pakietu akcji w Kino Polska TV.>> Komunikat znajdziesz tutaj