Poniedziałek na europejskich rynkach akcji rozpoczął się od mocnego spadkowego akcentu. Główne indeksy w Paryżu i Londynie przed południem zniżkują po ok. 2 proc., a we Frankfurcie nawet o blisko 3 proc. Nieco mniejszą przecenę zalicza dzisiaj warszawski parkiet – WIG20 traci 1,5 proc., a mWIG40 spada o 1,1 proc. Z kolei w Chinach święta. Przez najbliższy tydzień większość rynków w Państwie Środka pauzuje, z racji obchodów Nowego Roku.
Fala wyprzedaży ruszyła już w piątek, gdy na rynek trafiły mieszane dane z amerykańskiego rynku pracy. W styczniu utworzono 151 tys. miejsc pracy wobec 190 tys. oczekiwanych. Ponadto dane za grudzień zrewidowano w dół z 292 tys. do 262 tys. Z drugiej strony w styczniowych odczytach utrzymały się pozytywne tendencje w zakresie dynamiki wynagrodzeń oraz spadek stopy bezrobocia do wartości przedkryzysowych (obecna stopa bezrobocia to 4,9 proc.). W efekcie na rynek znów wróciły obawy, że podwyżka stóp procentowych w marcu jest możliwa. Dla inwestorów kolejną ważną wskazówką w tym zakresie będzie piątkowa publikacja dynamiki sprzedaży detalicznej.
W Warszawie udany start zaliczył KGHM, ale jeszcze przed południem notowania spadły o 1,2 proc. W piątek na akcje lubińskiej spółki przy najwyższych w tym roku obrotach urosły o kilka procent. Rajdu nie zakłóciła informacja, że Sumitomo dokonał odpisu na Sierra Gorda, biorąc pod uwagę metodę praw własności, 68.941 mln jenów, czyli ok. 590 mln USD. Zdaniem analityków, licząc proporcjonalnie, odpis KGHM na tej inwestycji może wynieść 720 mln USD.
– Na rynek napłynęła informacja o odpisie na kwotę ok. 590 mln USD na projekcie Sierra Gorda ze strony japońskiego koncernu realizującego wraz z KGHM ww. projekt. Tym samym istotnie prawdopodobny jest podobny ruch ze strony KGHM (można szacować, bazując na procentowych udziałach spółki japońskiej i polskiej w Sierra Gorda, że odpis KGHM może wynieść ok. 720 mln USD) – wg rzecznika lubińskiego koncernu, w spółce wciąż trwa analiza wyników testów na utratę wartości, które mają zostać przedstawione najpóźniej z publikacją sprawozdania za 2015 r. (17 marca br.). – umówi Paweł Szewczyk, BM Alior Banku.
W poniedziałek wzrostową passę kontynuuje JSW (+3,3 proc.), a notowania konkurencyjnej Bogdanki spadają o ponad 4 proc. Oba walory w piątek zaliczyły silne odreagowanie po informacji, że Chiny, które są największym na świecie producentem węgla, zamierzają zmniejszyć zdolności produkcyjne w sektorze węglowym o 500 mln ton. To około 30 proc. ich rocznego wydobycia. Jednocześnie zamierzają wstrzymać wydawanie nowych zezwoleń produkcyjnych na wydobycie węgla na okres 3 lat. Rano DM BZ WBK ogłosił, że zaleca długą pozycję na JSW oraz krótką na Bogdance. Zdaniem analityków, lubelska kopalnia będzie nadal pod presją cenową i wolumenową na rynku krajowym, co ogranicza potencjał wzrostu kursu akcji. Z kolei JSW jest jedną z niewielu firm w Europie, która może skorzystać ze wzrostu cen węgla koksowego.>> Zobacz także: Co dalej z kursami akcji KGHM i Bogdanki – analiza techniczna
O 2,7 proc. tanieją dzisiaj akcje Asseco Poland. Analitycy DM BOŚ, w raporcie z 31 stycznia, obniżyli zalecenie dla akcji potentata z branży informatycznej do trzymaj z kupuj, redukując jednocześnie o 10 proc. cenę docelową do 56,40 zł. W poniedziałek za jeden walor Asseco Poland trzeba zapłacić 55,47 zł.
O 3 proc. drożeją dzisiaj akcje Ursusa. Producent maszyn rolniczych otrzymał płatność za dostawę pierwszej partii ciągników, przyczep i części zamiennych do transportu trzciny cukrowej dla Ethiopian Sugar Corporation, wynoszącą 25,54 mln zł (6,55 mln USD).
O 6 proc. rośnie kurs akcji Serinus Energy. Spółka zamknęła transakcję sprzedaży posiadanych aktywów na Ukrainie. Za udziały w KUB-Gasie Serinus otrzymał 32,8 mln USD. Z pozyskanych środków spółka spłaci 11,3 mln USD kredytu EBOR oraz prawdopodobnie także dodatkowe 7,4 mln USD zaciągnięte na działalność w Tunezji.
>> CMC Markets Broker CFD: akcje, indeksy, forex, surowce – ponad 10 000 instrumentów >> Otwórz demo
Mapa rynku – stan na godzinę 11:30
