Źródło: ATTrader.pl
Kwadrans po 11:00 WIG20 spada o nieco ponad 1 proc., ale wciąż utrzymuje się powyżej poziomu 2.300 pkt. 2,04 proc. Na wartości tracił też WIG, cofając się o 0,16 proc. do 58.874,35 pkt., mWIG40 rósł natomiast o 0,5 proc. do 3.999 pkt., a sWIG80 o 0,11 proc. do 10.726 pkt.
Obserwowane przy ulicy Książęcej lekkie ochłodzenie można częściowo wiązać z poniedziałkowymi, nieco mniejszymi niż to zdyskontował polski rynek akcji, wzrostami na Wall Street. Lekkim cieniem kładą się ponadto opublikowane rano niepokojące dane z Niemiec. W listopadzie produkcja przemysłowa u naszych zachodnich sąsiadów tąpnęła o 4,7 proc. w relacji rocznej, co jest najgorszym wynikiem od grudnia 2009 roku i złym prognostykiem dla polskich eksporterów.
Mimo chwilowego ochłodzenia nastrojów, w dalszym ciągu jest spora szansa na wzrosty na GPW w kolejnych tygodniach. Niezmiennie szanse na taki scenariusz stwarza perspektywa dłuższego i trwalszego odreagowania silnych październikowo-grudniowych spadków na Wall Street. Impulsem do tego mogłyby być rynkowe nadzieje na dalsze łagodzenie retoryki przez amerykański Fed, na szczęśliwy finał negocjacji handlowych pomiędzy USA a Chinami, czy na kolejne działania Pekinu stymulujące wzrost gospodarczy w Chinach.
PGE jednak chce włączyć się w inwestycję w nowy blok w Elektrowni Ostrołęka >>> CZYTAJ WIĘCEJ
We wtorek wpływ rynków globalnych na zachowanie GPW, jakkolwiek jest zauważalny, to jest on wyraźnie mniejszy niż wczoraj, przez co przy ulicy Książęcej rozgrywane są lokalne tematy. W porannej części notowań uwagę inwestorów koncentruje się przede wszystkim na branży energetycznej i gamingowej spółce Ten Square Games.
Akcje PGE tanieją o 3,3 proc. do 10,07 zł i są najsłabszym ogniwem w indeksie blue chipów. Powód: koncern przyjął od Energi i Enei zaproszenie do rozmów ws. zaangażowania w projekt budowy bloku 1000 MW w Elektrowni Ostrołęka. Przypomnijmy, wg analityków projekt ten nigdy nie będzie rentowny, dlatego z punktu widzenia akcjonariuszy PGE jest to negatywna informacja. Udział PGE w projekcie odciąża Energę i Eneę, dlatego dziś ich akcje rosną odpowiednio o 0,4 proc. do 9,34 zł i o 2,8 proc. do 10,31 zł.
Przecena PGE, obok taniejących akcji PZU (-1 proc.), LPP (-2,15 proc.) i PKO BP (-0,8 proc.) w największym stopniu ciążą indeksowi WIG20. Sytuację stara się ratować natomiast Orlen i CD Projekt, których akcje drożeją odpowiednio o 1 proc. do 108,55 zł i o 1,3 proc. do 155,77 zł.
Oddech po wczorajszym biciu rekordów łapie PGNiG. Akcje spółki tanieją o 1,2 proc. do 7,17 zł, po tym jak w poniedziałek wystrzeliły o 4,9 proc., wybijając się jednocześnie górą z 3-tygodniowej konsolidacji. Na gruncie analizy technicznej, kontynuacja zwyżek jest obecnie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dla PGNiG na dalszą część stycznia.
Warto zwrócić jeszcze uwagę na Jastrzębską Spółkę Węglową (JSW). Po dwóch dniach wzrostów jej kurs stabilizuje się blisko wczorajszego zamknięcia i za jedną akcję trzeba zapłacić 68,16 zł (-0,1 proc.). Górnicza spółka podpisała z bankami, a także z Agencją Rozwoju Przemysłu, kluczowe warunki finansowania (tzw. Term Sheet) o wartości 460 mln zł i około 81 mln dolarów. To pozytywna wiadomość. W przypadku JSW nie można jednak zapominać, że dużymi krokami zbliża się 10 stycznia. Tego dnia zaplanowane jest posiedzenie Rady Nadzorczej, a jednym z punktów porządku obrad są zmiany w zarządzie spółki. To może oznaczać, że zostanie podjęta kolejna próba odwołania prezesa JSW Daniela Ozona.
Gwiazdą sesji jest Ten Square Games. Kurs wystrzelił o 7,25 proc. do 89,45 zł (rosnąc już do 91,93 zł), pokonując lokalne maksima sprzed miesiąca i obecnie jest najwyższy od 2 miesięcy. W ten sposób inwestorzy zareagowali na świetne wyniki finansowe. Spółka poinformowała przed sesją, że wg wstępnych szacunków jej przychody wzrosły w IV kwartale 2018 roku do 42,5 mln zł. Tym samym były o 20 proc. wyższe niż w III kwartale i ponad 4-krotnie wyższe niż rok wcześniej. Finalne dane za ostatni kwartał 2018 roku spółka opublikuje 21 marca.
