
(Fot. spółka)
Dotychczas o trybie multuplayer Cyberpunka CD Projekt mówił niechętnie. Adam Kiciński, prezes spółki zapytany o rozgrywkę wieloosobową podczas majowej konferencji WallStreet 23 w Karpaczu odpowiedział wymijająco, że kiedyś jakiś online będzie. Dziś studio skonkretyzowało plany i oficjalnie potwierdziło, że multuplayer Cyberpunka powstanie. Za projekt będzie odpowiedzialny wrocławski zespół, utworzony na bazie przejętego w ubiegłym roku Strange New Things. Przy okazji firma ogłosiła nabór na osiem stanowisk związanych z multiplayerem Cyberpunka.
Na tryb online trzeba będzie jednak poczekać. Priorytetem w planie wydawniczym CD Projektu jest wydanie gry w kwietniu przyszłego roku. Potem studio zamierza dostarczyć darmowe DLC i kontent do single playera. Na koniec studio zaprosi graczy do multiplayera.
– Mamy w tej chwili 5 zespołów deweloperskich. Trzy z nich pracują nad Cyberpunkiem, czwarty to zespół GWINTA, a piąty to Spokko, pracujący nad nieogłoszoną jeszcze grą mobilną. Plan na Cyberpunka jest następujący: w pierwszej kolejności wydajemy grę Cyberpunk 2077, następnie darmowe DLC-ki oraz „single player content”, a gdy będziemy gotowi – muliplayer – poinformowała StockWatch.pl Donata Popławska z działu relacji inwestorskich CD Projektu.
Tryb multuplayer do jednej z najbardziej wyczekiwanych gier na świecie to kolejna niespodzianka, jaką w ostatnim czasie sprawił CD Projekt. W ubiegłym tygodniu studio zaprezentowało wyniki, po których rynkowi eksperci oniemieli. Zyski za II kwartał okazały się o niebo lepsze od prognoz. W minionym okresie producent gier wypracował 133,5 mln zł przychodów ze sprzedaży, czyli o ponad 40 proc. więcej niż konsensus opracowany przez PAP. Zysk netto pokonał prognozę o niemal 83 proc. i wyniósł 33,9 mln zł, a EBIT na poziomie 39,4 mln zł był lepszy aż o 88 proc. W całym I półroczu 2019 r. CD Projekt wypracował 214,4 mln zł przychodów ze sprzedaży i 51,7 mln zł zysku netto.