Fot. fb/Gamescom
Tak zwane listy życzeń to specjalne zestawienia, do którego użytkownik platformy Valve może dodawać gry, których kupnem jest zainteresowany. Taka lista ułatwia użytkownikowi obserwowanie ulubionych gier, ponieważ dostaje np. powiadomienia o premierze lub promocjach na każdy tytuł z wishlisty, ale wcale nie oznacza, że gracz finalnie grę kupi. Niemniej ranking „Najlepsze z listy życzeń” Steam to ciekawe źródło informacji na temat popularności poszczególnych tytułów. W pierwszej setce można znaleźć aż kilkanaście polskich produkcji.
Pierwszą piątkę najbardziej oczekiwanych gier wśród użytkowników Steam otwiera gra ze stajni PlayWay. Mowa o Builders of Egypt. Tytuł tworzony przez studio Strategy Labs zajmuje 37. miejsce na liście Steam (32. jeśli nie brać pod uwagę gier, które miały premierę na innych platformach). PlayWay we współpracy z CreativeForge Games występują w roli wydawców. Według danych z połowy lipca, Builders of Egypt na swojej liście życzeń umieściło ponad 170 tys. graczy.
– Przede wszystkim Builders of Egypt ma za sobą udany Prolog, co mocno podbiło wynik na wishlist. Gra zebrała ponad 2,7 tys. ocen od graczy, z czego aż 77 proc. jest pozytywna. Uważam, że jest duża szansa, że produkcja Strategy Labs w momencie premiery zostanie ciepło przyjęta – mówi Krzysztof Kostowski, prezes PlayWay.
Builders of Egypt to gra strategiczno-ekonomiczna typu city-building, osadzona w czasach starożytnego Egiptu. Premiera planowana jest na I kwartał 2021 roku. Warto dodać, że Strategy Labs rozważa debiut na warszawskiej giełdzie. Oficjalnie zarząd nie podjął jeszcze żadnych wiążących decyzji. Według naszych ustaleń, pierwsze konkrety mają się pojawić po premierze flagowej produkcji studia.
Czwartą najbardziej wyczekiwaną polską produkcją jest Outriders od People Can Fly. Gra zajmuje 32. miejsce na liście Steam (28. jeśli nie brać pod uwagę gier, które ukazały się na innych platformach). Produkcja studia znanego z takich gier jak Painkiller czy Bulletstorm, to osadzona w klimacie mrocznego fantasy strzelanka z elementami RPG. Tytuł ma ukazać się pod koniec tego roku. Wydawcą Outriders jest Square Enix – globalny koncern z siedzibą w Tokio, będący producentem i wydawcą takich gier jak Final Fantasy, Life is Strange, Tomb Raider, Just Cause czy Avengers Marvela.
– Outriders jest grą, która zapewnia wiele godzin wciągającej rozgrywki. Uczestnicy specjalnych pokazów i eventów branżowych, którzy mieli już okazję zagrać w Outriders oceniają grę bardzo pozytywnie. Jesteśmy przekonani, że docenią ją także gracze na całym świecie, a dla People Can Fly będzie początkiem nowego etapu rozwoju – mówi Bartosz Kmita, dyrektor kreatywny i jeden z akcjonariuszy PCF Group SA.
Warto dodać, że People Can Fly poważnie myśli o debiucie na GPW. Studio niedawno złożyło prospekt emisyjny w Komisji Nadzoru Finansowego. Jeśli proces przebiegnie gładko, producent gier jeszcze w tym roku przeprowadzi IPO i dołączy do grona emitentów.
Oczko wyżej jest gra produkowana przez spółkę notowaną na NewConnect. Mowa o One More Level i cyberpunkowej grze Ghostrunner. Tytuł zajmuje 13. miejsce w rankingu Steam. Warto dodać, że gdyby pominąć gry, które miały już premierę na innych platformach, to produkcja podskoczyłaby o 2 miejsca.
– W krótkim odstępie czasu Ghostrunner przeskoczył o kilka pozycji w tym rankingu i wierzymy, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Ma on potencjał, by awansować jeszcze wyżej. Niedawno rozpoczęliśmy zapisy na testy beta i uruchomiliśmy oddzielny serwer na kanale komunikacyjnym Discord, więc społeczność wokół tej gry cały czas rośnie. Wszystko to cieszy, tym bardziej, że kampania marketingowa ruszy na dobre dopiero po 15 września, po PAX Online – tłumaczy Piotr Żygadło, CEO All in! Games, wydawca Ghostrunnera.
Konferencja gamingowa PAX Online, która zwykle rozgrywana jest w formie tradycyjnej, została w tym roku z oczywistych względów przeniesiona do sieci. Globalnym współwydawcą jest firma 505 Games z grupy Digital Bros, notowanej na włoskiej giełdzie.
Drugie miejsce na liście najbardziej oczekiwanych produkcji zajmuje Dying Light 2 od Techlandu, czyli gra akcji z otwartym światem, zombie i parkourem. W tym przypadku jednak losy gry nie są pewne. W styczniu tego roku studio odwołało premierę, która miała odbyć się wiosną i nie podało nowego terminu. Do tego doszły plotki o konfliktach w firmie między scenarzystą i szefem działu kreatywnego oraz ciągłym wprowadzaniu zmian w fundamentach rozgrywki. Pod koniec maja br. Tymon Smektała, główny projektant gry, w wywiadzie dla magazynu Escapist zapewniał jednak, że gra jest na ukończeniu, a studio szykuje się do podania oficjalnej daty premiery.
Tytuł okupujący pierwsze miejsce jest oczywisty. Cyberpunk 2077 to obecnie najbardziej wyczekiwana gra na świecie. Produkcja CD Projektu ma ukazać się w listopadzie tego roku. Studio już za kilka tygodni ruszy z szeroko zakrojoną akcją promocyjną. Według zapewnień Piotra Nielubowicza, kampania marketingowa Cyberpunka będzie zdecydowanie największą w historii spółki.
– Najbardziej intensywna fala działań planowana jest na okres bezpośrednio poprzedzający premierę – powiedział Piotr Nielubowicz na czacie w StockWatch.pl.
O popularności Cyberpunka powiedziano i napisano już wiele. Gra była numerem jeden podczas tegorocznego Gamescom. W plebiscycie Gamescom Awards polska produkcja była nominowana w aż w sześciu kategoriach. Ostatecznie Cyberpunk zebrał 5 nagród, w tym dwa najbardziej prestiżowe wyróżnienia. Z najnowszych doniesień wiadomo także, że gra od momentu premiery nowej generacji konsol będzie na nich działała dzięki kompatybilności wstecznej. Na przyszły rok spółka planuje z kolei premierę dedykowanej wersji na next-geny.
